tag:blogger.com,1999:blog-40784184178937956792024-03-13T01:30:56.612+01:00 u Kasi i SławkaKasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.comBlogger319125tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-91993305259527819342023-04-03T20:32:00.000+02:002023-04-03T20:32:26.838+02:00Haftowana Ostatnia Wieczerza, szydełkowe kurki, haftowane pisanki, zimno w ogrodzie i Wielkanocne życzenia<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wszystkim, którzy nas tutaj odwiedzają, życzymy:</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Głębokich, duchowych przeżyć w czasie całego Wielkiego Tygodnia i pięknych, rodzinnych, radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEfcJCeStjca5Wlu2wRGyktuoc8AwzXJ0bBV0EyTA2mGRKA765z9ByUTlkQ3tVWLxcDIPGBHSBrFFdvB4ny02l8zCVFbcrdpvX3E2JE2KgJ-hsGkHgjNgy_uewhyFNvMq1xrdPst6Nr9wxm_7xonE47ZvylFZXR9KmRbTIVTd0w42pxpb7KAueB8RE4A/s1080/DSC_1359.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="681" data-original-width="1080" height="404" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEfcJCeStjca5Wlu2wRGyktuoc8AwzXJ0bBV0EyTA2mGRKA765z9ByUTlkQ3tVWLxcDIPGBHSBrFFdvB4ny02l8zCVFbcrdpvX3E2JE2KgJ-hsGkHgjNgy_uewhyFNvMq1xrdPst6Nr9wxm_7xonE47ZvylFZXR9KmRbTIVTd0w42pxpb7KAueB8RE4A/w640-h404/DSC_1359.JPG" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wzór Ostatniej Wieczerzy na zakładkę do książek zaprojektowałam wiele lat temu, ale od lat tego nie haftowałam, aż do tego roku. W tym roku powstały trzy takie zakładki.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_0gJ60D_m66v8Ki09t8tzKlkwqQVlMEP6UporiSOlZhHyQkq23ZJWZgjz2j_ZTrRqRetD09vk_nDyVFjfk2TuiZbIDtoGEbqnQ1Ienn24m7knZF9iQNtih2jSB1wthaPI2dg2nN8-EsJVdxz1vU4iBRbQVhcyzvqiYKxy6CE87RInSi2YEu2C0Byn5w/s1080/DSC_1360.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_0gJ60D_m66v8Ki09t8tzKlkwqQVlMEP6UporiSOlZhHyQkq23ZJWZgjz2j_ZTrRqRetD09vk_nDyVFjfk2TuiZbIDtoGEbqnQ1Ienn24m7knZF9iQNtih2jSB1wthaPI2dg2nN8-EsJVdxz1vU4iBRbQVhcyzvqiYKxy6CE87RInSi2YEu2C0Byn5w/w640-h426/DSC_1360.JPG" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Taką kurkę i kurczaki zdarza mi się szydełkować prawie co roku. Co roku gdzieś komuś ofiarowuję taką ozdobę.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgemKlnhaPzIiiBXszDrd9A6HAy9nLs-GlXWjqGqohEi3hCS_Onp7NjTVK3v3X-Y3OlbwSDKTaPvCLl4OUHE2oZnd0VDLyJhZ9wK7lKGvalLZIz0sqIJmIrPff8gK9xPBnd6SeN-9Qr9bQBGsZ2UF43TGn_Bl0AsbIUbs9NOUofPgu3g_KOlEQQgiwMCw/s1080/DSC_1170.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="664" data-original-width="1080" height="394" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgemKlnhaPzIiiBXszDrd9A6HAy9nLs-GlXWjqGqohEi3hCS_Onp7NjTVK3v3X-Y3OlbwSDKTaPvCLl4OUHE2oZnd0VDLyJhZ9wK7lKGvalLZIz0sqIJmIrPff8gK9xPBnd6SeN-9Qr9bQBGsZ2UF43TGn_Bl0AsbIUbs9NOUofPgu3g_KOlEQQgiwMCw/w640-h394/DSC_1170.JPG" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Jajka poniżej wyhaftowałam już rok temu. Wzór pochodzi z jednego z polskich czasopism z wzorami do haftu. Przyznaję, trochę mnie to ozdabianie jajek wówczas zmęczyło, zwłaszcza sklejanie. Ale dzisiaj cieszę się, że je mam. Są wyjątkowe.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUuM9vycrngHIFrRWwVR1Spqxo9oFGvt8N8Tjx7UNm6izqxtfjIr37Vi80abDcVt7zYBaWyBbKaykzcL1FwxlN3_EpcM3BF7ox39O2UXbrbn4Ma0_4rIs5cSKj0Z-fajfTwL0KNuO9vY_pS7o5_ulqeUTcAdUajMYt7T50YsnwwBfGRmRk-MdshXC2fw/s1024/DSC_1169.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="630" data-original-width="1024" height="394" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUuM9vycrngHIFrRWwVR1Spqxo9oFGvt8N8Tjx7UNm6izqxtfjIr37Vi80abDcVt7zYBaWyBbKaykzcL1FwxlN3_EpcM3BF7ox39O2UXbrbn4Ma0_4rIs5cSKj0Z-fajfTwL0KNuO9vY_pS7o5_ulqeUTcAdUajMYt7T50YsnwwBfGRmRk-MdshXC2fw/w640-h394/DSC_1169.JPG" width="640" /></a></div><br /><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ogrodzie pracy jeszcze sporo, ale pogoda ciągle zniechęca do większych prac. Znowu nadchodzą silne przymrozki. Martwię się o wiele roślin, które już na dobre wystartowały. Zobaczcie, rabarbar już pięknie rośnie, a forsyja zastąpiła krokusy w kwitnącym królowaniu.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8UYr-bCBBV1t5Aue7tOb1xgdthGBdgTazf_Z07waHhYY5Le02XHK4cmxU3O8ZWUD6fSlIudLD1GtRzTzROMiONiDFgpcEMP9Kh5dWiw2T4pRmX1KKh8k4oH3j8T7nU0-C2ExFNZHBjNmocmhfQ2X_rQq_1Z2WBBW-fBI-NVhiG9trdxd_EF4NJWu3cw/s1024/20230325_164710.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="576" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8UYr-bCBBV1t5Aue7tOb1xgdthGBdgTazf_Z07waHhYY5Le02XHK4cmxU3O8ZWUD6fSlIudLD1GtRzTzROMiONiDFgpcEMP9Kh5dWiw2T4pRmX1KKh8k4oH3j8T7nU0-C2ExFNZHBjNmocmhfQ2X_rQq_1Z2WBBW-fBI-NVhiG9trdxd_EF4NJWu3cw/w360-h640/20230325_164710.jpg" width="360" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipKp0Tzo-NUwrhnSWlEKuwEYc_AJNIOuPuWoqG4GQVtP8u3NI2l6u_htflD9QD5vpII3bfdpXMEiLaO1PsFkk-aUQmY-wDupYKnVpqKGaB19mtkvwOEjBnnYdC2kXp9oImg3WCz0QLcFXtWS22AM8JiWYpWeFXOjUsrlzY57Dq7Lp2SgUCfsD2kc_wkQ/s1024/20230326_155802.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipKp0Tzo-NUwrhnSWlEKuwEYc_AJNIOuPuWoqG4GQVtP8u3NI2l6u_htflD9QD5vpII3bfdpXMEiLaO1PsFkk-aUQmY-wDupYKnVpqKGaB19mtkvwOEjBnnYdC2kXp9oImg3WCz0QLcFXtWS22AM8JiWYpWeFXOjUsrlzY57Dq7Lp2SgUCfsD2kc_wkQ/w640-h360/20230326_155802.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A my czekamy na miłe ciepło. Pozdrawiamy serdecznie.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguho9Go3IZd4PCZ_DkOne6sroUDYZB533FC1Ckixug02DgfUc_W5IPut6Sxobwcx5tFAXkf2KLzBc2TuPindIAjuapwei9CwDLMNVo0_nHZtvkhnVEw07_qYHMabrOfeK1oAaNm1uOizSf3cO6MPzHVI3RSeL2FD87licWo7SJ2yCFkyT_gsj_oA4DIQ/s1024/DSC_1290.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="654" data-original-width="1024" height="408" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguho9Go3IZd4PCZ_DkOne6sroUDYZB533FC1Ckixug02DgfUc_W5IPut6Sxobwcx5tFAXkf2KLzBc2TuPindIAjuapwei9CwDLMNVo0_nHZtvkhnVEw07_qYHMabrOfeK1oAaNm1uOizSf3cO6MPzHVI3RSeL2FD87licWo7SJ2yCFkyT_gsj_oA4DIQ/w640-h408/DSC_1290.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-60423845842336396442023-03-21T22:00:00.001+01:002023-03-21T22:32:43.103+01:00Wiosna, kartki wielkanocne i stroje ludowe, krokusy wszędzie i czas na prace w warzywniaku<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam wszystkich wiosennie!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wreszcie mamy wiosnę! Czuło się ją już od dawna, ale świadomość, że jest już tak całkowicie "legalnie": astronomicznie i kalendarzowo, cieszy mnie ogromnie. Teraz przed nami kilka cudownych miesięcy.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Tak jak obiecałam, dzisiaj chciałam pokazać resztę wielkanocnych kartek z motywem folklorystycznym. Niestety, reszta zaplanowanych tego typu wzorów musi poczekać. To taka moja słabość, czasami trudna do zniesienia ale siła wyższa: mnóstwo pomysłów, wiele projektów, ale tylko dwie ręce, wiele obowiązków, czasami totalna niemoc i czas, który nie ma litości. Nigdy się nie zatrzymuje. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Poniższe kartki przedstawiają strój śląski, kurpiowski i częstochowski. Strój częstochowski, z racji miejsca pochodzenia jest najbliższy memu sercu, i dlatego jest w trzech odsłonach: kartki wielkanocnej, kartki z pozdrowieniami i zakładki do książki. Ale tak naprawdę wszystkie polskie stroje ludowe są cudowne i wszystkie wzbudzają we mnie zachwyt. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-AND_9Q79UOuP5PrNy0iJyBSpSw4IqvlFjGqGuN4w52wSCB4lOJd5BTQYVRsJ2QwtdBFNjANo2lNKIhIq9VwfbMujmt94CFVV6dmiGJhOMc7gK1zT4XEmCYSZj6L4SFK2SusHWMr-KEF9cXO8zmLbrz9_pqCrlSWUfE1IcnUpGTVU0tVjAVvuM2h01g/s1024/DSC_1157.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-AND_9Q79UOuP5PrNy0iJyBSpSw4IqvlFjGqGuN4w52wSCB4lOJd5BTQYVRsJ2QwtdBFNjANo2lNKIhIq9VwfbMujmt94CFVV6dmiGJhOMc7gK1zT4XEmCYSZj6L4SFK2SusHWMr-KEF9cXO8zmLbrz9_pqCrlSWUfE1IcnUpGTVU0tVjAVvuM2h01g/w640-h426/DSC_1157.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOGwbyD3U7TfTJ-Hi0wa-JDRnPD3Jj5pmsekaPbSPdlJ7fbqgmCaxBdq03u1nn0wlET_nCjcKZt6rx3rg7GgOTKFxo3hTsvY6d946AhzCkB-zHzNIT5VE4xw9lOmVNc4r5w7vlt8Fa-cNKqiBbBgs73PBKhm60983keSRQMphegMwx1Jg5wdyGFMMMrA/s1024/DSC_1159.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOGwbyD3U7TfTJ-Hi0wa-JDRnPD3Jj5pmsekaPbSPdlJ7fbqgmCaxBdq03u1nn0wlET_nCjcKZt6rx3rg7GgOTKFxo3hTsvY6d946AhzCkB-zHzNIT5VE4xw9lOmVNc4r5w7vlt8Fa-cNKqiBbBgs73PBKhm60983keSRQMphegMwx1Jg5wdyGFMMMrA/w640-h426/DSC_1159.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit90CAhVigNWKyQuK7FTr9Yvt0WCtTq43N23G-zo7LLuOSW8Rxhs5qhQ_0Tpy9npKqce7br-Z0lZsPqplaj_ghTYcjrcrvG-t8L8o4RbkiISfya84fNjaudaBJ_scJWGbH-KJxGi8iXSUZ6U6s9ldk862ygEToaUalRDNlxDDlcggmZmVIN6mZJc7BEg/s1280/DSC_1162.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="912" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit90CAhVigNWKyQuK7FTr9Yvt0WCtTq43N23G-zo7LLuOSW8Rxhs5qhQ_0Tpy9npKqce7br-Z0lZsPqplaj_ghTYcjrcrvG-t8L8o4RbkiISfya84fNjaudaBJ_scJWGbH-KJxGi8iXSUZ6U6s9ldk862ygEToaUalRDNlxDDlcggmZmVIN6mZJc7BEg/w456-h640/DSC_1162.JPG" width="456" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGP82iEUsEPUnuTpMCdUFBVyGptyprjUsirN5wAYns74fL7XyyRtST4DPtKZ8zm_gTMMWtE2mvNVr6eurFpCdzJBiZ-0s_jFFqLrirpSHFQg0bG1Jppudy6t2qvTcLmcQ0JUPjNP3Z5yvGyU8DTe-3Hqq5utikHjHmfU95oi8o0BJV3ZVfpeOssoMsDw/s1080/DSC_1175.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="804" data-original-width="1080" height="476" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGP82iEUsEPUnuTpMCdUFBVyGptyprjUsirN5wAYns74fL7XyyRtST4DPtKZ8zm_gTMMWtE2mvNVr6eurFpCdzJBiZ-0s_jFFqLrirpSHFQg0bG1Jppudy6t2qvTcLmcQ0JUPjNP3Z5yvGyU8DTe-3Hqq5utikHjHmfU95oi8o0BJV3ZVfpeOssoMsDw/w640-h476/DSC_1175.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWooX275nZo66OjsJYJmVVP3ueMv8CK_fScHLVWkL4A7Fgn0TU_GfkVHn5CTcddUh25_G1G_uIf95mJ4q0eNRr-7VmUf-hXKsRgM5R4fACh3L7w6ybPaVfNs-hTDMVQz5xvmeAjFVpEXUoLEGFzjE3eJghZtIFU8B29w7oMvIqwtwXd3dCyUdb_E3J3A/s1080/DSC_1180.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="668" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWooX275nZo66OjsJYJmVVP3ueMv8CK_fScHLVWkL4A7Fgn0TU_GfkVHn5CTcddUh25_G1G_uIf95mJ4q0eNRr-7VmUf-hXKsRgM5R4fACh3L7w6ybPaVfNs-hTDMVQz5xvmeAjFVpEXUoLEGFzjE3eJghZtIFU8B29w7oMvIqwtwXd3dCyUdb_E3J3A/w396-h640/DSC_1180.JPG" width="396" /></a></div><p><span style="font-family: verdana;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLIMktFPYRyZyMJ7_7xrq0MhCBMmzmEoS6W9oFtfMOtZYRIfU2UGK0Pms2Kb4niwgB9ZG7dkXJIEVCKNXOtaaQMyjMjLyvdczr3vxk2YfWJJz6xSOnnDrkvkD29aR-OFuUjjDEIhfO2-3UeqjsJkl-y8ho-pud8t_hwP9SdRe9ACHL2gkc3WBKf__Mg/s1080/20230320_102906.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="608" data-original-width="1080" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLIMktFPYRyZyMJ7_7xrq0MhCBMmzmEoS6W9oFtfMOtZYRIfU2UGK0Pms2Kb4niwgB9ZG7dkXJIEVCKNXOtaaQMyjMjLyvdczr3vxk2YfWJJz6xSOnnDrkvkD29aR-OFuUjjDEIhfO2-3UeqjsJkl-y8ho-pud8t_hwP9SdRe9ACHL2gkc3WBKf__Mg/s320/20230320_102906.jpg" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana;">W ogrodzie spędzamy coraz więcej czasu. Wczoraj padał deszcz, więc zrobiłam ogród w domu. Przez większość dnia pikowałam to, co już wyrosło w doniczkach, głównie pomidory, ale nie tylko. Potem poszłam za ciosem i zajęłam się przesadzaniem i rozmnażaniem kwiatów domowych. Zajęło mi to praktycznie cały dzień, a i tak nie wszystko jeszcze przesadziłam. Lada moment nasz dom może przypominać dżunglę. Z samych dwóch paprotek, po rozsadzeniu mamy teraz dziewięć. Jeśli kiedyś będą takie bujne jak były te macierzyste, to będzie nam naprawdę zielono. W ogrodzie wiosnę słychać w intensywnym i cudownym śpiewie ptaków i bzykaniu pszczół, dla których pierwsze wiosenne kwiaty są prawdziwym dobrodziejstwem. Prym w ogrodzie nadal wiodą krokusy i przebiśniegi, choć już w pąki ubrały się żonkile i hiacynty. Hortensje już puszczają zielone pąki. Po pierwszych porządkach w warzywniaku jutro mamy w planach wysiew pietruszki, marchwi, rzodkiewki i sadzenie pierwszych cebul dymek. Czyli ciąg dalszy gimnastyki ogrodowej. Pozdrawiamy serdecznie i życzymy przepięknej wiosny: i w przyrodzie, w pogodzie i w sercu!</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhML-0YUcpeseV098aIzJQ47WAaAJMKK88bYlBlnLUdFbsEZIH3shJVjzHdH10z1bQCmKiIjLqF7dM3Nfj6Hevp-ItGd9uUKTboQtEd1fbKhickLzuDPRV3YTD0WcR61-iH44WeELulD4VWrroN9WdMp8AS2EIszkJSlCUx2HgWzo5U3iv7uRJCPVnJfw/s1080/DSC_1275.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhML-0YUcpeseV098aIzJQ47WAaAJMKK88bYlBlnLUdFbsEZIH3shJVjzHdH10z1bQCmKiIjLqF7dM3Nfj6Hevp-ItGd9uUKTboQtEd1fbKhickLzuDPRV3YTD0WcR61-iH44WeELulD4VWrroN9WdMp8AS2EIszkJSlCUx2HgWzo5U3iv7uRJCPVnJfw/w640-h426/DSC_1275.JPG" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana;"><br /></span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht4VzgChwAqE0ZjQBskHbMaTq9-pVzl5LI_xe5b2cX2iMDLDMreEajh09qt9xB2EEHq381eiAsgogFHbPThMCioD9T0zMpBh3zMuBqKSuq98yoatIjpfF2P_aIItN9iKGTrKGDxjtzf49oIqojCFgZftWhQUTCkozAAWMvl_EBjV4k_qSo_9r_qZwy4A/s1080/DSC_1283.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht4VzgChwAqE0ZjQBskHbMaTq9-pVzl5LI_xe5b2cX2iMDLDMreEajh09qt9xB2EEHq381eiAsgogFHbPThMCioD9T0zMpBh3zMuBqKSuq98yoatIjpfF2P_aIItN9iKGTrKGDxjtzf49oIqojCFgZftWhQUTCkozAAWMvl_EBjV4k_qSo_9r_qZwy4A/w640-h426/DSC_1283.JPG" width="640" /></a></div><br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoVKDjvSX445uC8B-iYchN8C3VuUVqjzzg_ur4H49qlQtyX2LYv2CDswKAigr7Xl2Ev9TfjVId-7gpi3j4RcRjJEWzvID1ruEItpYbc7jmMuw5EUZ8Dajad63qCc03NaIiMWpzkC8nBQt68ieJHBxCUv6QzvirzvEctKOEXmAJJ2PPpeBRyqfVmEC0jw/s1080/20230310_154454.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="608" data-original-width="1080" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoVKDjvSX445uC8B-iYchN8C3VuUVqjzzg_ur4H49qlQtyX2LYv2CDswKAigr7Xl2Ev9TfjVId-7gpi3j4RcRjJEWzvID1ruEItpYbc7jmMuw5EUZ8Dajad63qCc03NaIiMWpzkC8nBQt68ieJHBxCUv6QzvirzvEctKOEXmAJJ2PPpeBRyqfVmEC0jw/w640-h360/20230310_154454.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPMcR5hjS6C0BRXFPKUwYKxLhMJR9Z86eVGp-X-8Y8t7nIUq2FCrX1jH_VddKUyxFEgxzYdpyYl1bIx5P7urSEVwd6N-F8NqTbhjUsGmX5VqJuUBcg4mJf9GqwRFIjxodA7XglNKn5n9Z5nJVepS6WsEnHJ_WPoWsWtO6qN_uXhz7tlOEVgCfwDtAKew/s1080/20230310_154600.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="608" data-original-width="1080" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPMcR5hjS6C0BRXFPKUwYKxLhMJR9Z86eVGp-X-8Y8t7nIUq2FCrX1jH_VddKUyxFEgxzYdpyYl1bIx5P7urSEVwd6N-F8NqTbhjUsGmX5VqJuUBcg4mJf9GqwRFIjxodA7XglNKn5n9Z5nJVepS6WsEnHJ_WPoWsWtO6qN_uXhz7tlOEVgCfwDtAKew/w640-h360/20230310_154600.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLa5atdvM6hBIcr5to7iAunZEArDo0ceHhtYSBUSkz7_lBJKS71TvS1DNgfTdB-GrhNfGPtqnZQIqv7VOR3k8_dXWLYhqGMjC7KT3VzgaSN4tCy87ii41b02wB491R--CHIpdAXVl1PwWTwz4dRKp3-Nll-0fewqDRi3ddnKLjUm5RQNuUIxkTcrKTsw/s1080/DSC_1281.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLa5atdvM6hBIcr5to7iAunZEArDo0ceHhtYSBUSkz7_lBJKS71TvS1DNgfTdB-GrhNfGPtqnZQIqv7VOR3k8_dXWLYhqGMjC7KT3VzgaSN4tCy87ii41b02wB491R--CHIpdAXVl1PwWTwz4dRKp3-Nll-0fewqDRi3ddnKLjUm5RQNuUIxkTcrKTsw/w640-h426/DSC_1281.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-2782710530131170112023-03-08T22:57:00.002+01:002023-03-08T23:11:06.774+01:00Jak to zachwyt folklorem zainspirował do stworzenia haftowanych kartek<p> <span style="font-family: verdana; font-size: large;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze. To bardzo budujące wiedzieć, że są ludzie, których interesuje to, co lubisz i robisz. Fajnie, że jesteście.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Nadszedł czas na prace związane z Wielkanocą. Z Wielkanocą i z naszym polskim folklorem. Dawno temu, dobre kilka lat temu, na zwykłych kartkach papieru w kratkę i w dodatku długopisem, naszkicowałam sobie typowo polskie wzory wielkanocne do haftu. Chciałam, by to było coś orginalnego, niespotykanego i takiego typowo polskiego. Ci, którzy mnie znają to wiedzą, że ja miewam mnóstwo różnorakich pomysłów, wręcz kaprysów artystycznych. Łatwo ze mną nie jest - przyznaję - zwłaszcza Sławkowi. Ale te szkice, czy raczej bazgroły, schowane gdzieś pomiędzy stosami innych wzorów, musiały trochę poczekać. No cóż - wszystko ma swój czas. Rok temu wynurzyły się ze sterty papierów i przypomniały o sobie. Wówczas udało mi się kilka z nich, tak po swojemu, z użyciem papieru i kredek, dokładniej rozrysować, a następnie wyhaftować. Miało ich powstać sporo, ale jest sześć. Może kiedyś skończę i te inne. Naprawdę bardzo bym chciała, bo czuję spory niedosyt, a nawet nie zrealizowałam połowy z tych zamiarów.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Dzisiaj chciałabym pokazać wam trzy takie wzory, z których powstały wielkanocne kartki. W zasadzie projektowałam je z myślą o wielkanocnych kartkach. Dodam tylko, że moje zauroczenie polskim folklorem trwa od lat, ale jest to zauroczenie takie obserwatora z boku, widza po prostu. Zachwyca mnie kultura i tradycje poszczególnych regionów naszego kraju. Już jako nastolatka szukałam w bibliotekach książek na ten temat. Ba! Jedną książkę przepisałam. Całą! I wiecie co, mam ten zeszyt do dziś. Mamy przepiękną kulturę ludową, przepiękne tradycje i wyjątkowe stroje ludowe. Naprawdę to nasz skarb narodowy, który trzeba pielęgnować i rozsławiać.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Mam nadzieję, że kartki wam się spodobają, a regiony, z których pochodzą poniższe stroje ludowe są dla was rozpoznawalne. Będę wdzięczna za każdy komentarz. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim wiosennego ciepła.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5dgTulbEUbzncp4LzLnhJdejA88QfsfbiOxpV9pVAmvLAgvivDshKSPeiE77vF797FvpZB1OXnIJo7FFGn2QimZzZ3_sARzTiAkvQj676Gf40ygthn-Q5FmCG5mbj8SoqGJ9uRiTmViGie8mIZT0d-Sjwn3PC5Ax_NDCFoXdzs-z7ZfRyfoMIkXu2eQ/s1024/DSC_1151.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5dgTulbEUbzncp4LzLnhJdejA88QfsfbiOxpV9pVAmvLAgvivDshKSPeiE77vF797FvpZB1OXnIJo7FFGn2QimZzZ3_sARzTiAkvQj676Gf40ygthn-Q5FmCG5mbj8SoqGJ9uRiTmViGie8mIZT0d-Sjwn3PC5Ax_NDCFoXdzs-z7ZfRyfoMIkXu2eQ/w640-h426/DSC_1151.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU9pAn4DciienkOQF6Uf3YW3qyyHnoiJQ_K5CoLJR7OilhJGkITqLB4ElvhCOl95n2KSJQ1CLUQVoLQiRwOM7Lxn9Z01UJsJ-1emzK5w7kOVRkYEyJvLFEZHHoyWQmoy910l3zah2cAT3wtPc9-I5HNWOtCYFhxcFMpdUcEyQxXa2tQ9gbW7MBJzGbdQ/s1280/DSC_1156.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="853" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU9pAn4DciienkOQF6Uf3YW3qyyHnoiJQ_K5CoLJR7OilhJGkITqLB4ElvhCOl95n2KSJQ1CLUQVoLQiRwOM7Lxn9Z01UJsJ-1emzK5w7kOVRkYEyJvLFEZHHoyWQmoy910l3zah2cAT3wtPc9-I5HNWOtCYFhxcFMpdUcEyQxXa2tQ9gbW7MBJzGbdQ/w426-h640/DSC_1156.JPG" width="426" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpA7cCs5_8qrRsEwS-2QtcGqgkFqiIp2eREP9diQCAeEVuRqa8U1dFz_nFAmCbaOoNzeKxua8TbWHdm29A-8hNveeIaUAzPAzjPqEYeC9tMucizSW2nPym4b9rlk412YLiW4oL1vUzsjHhkCzbajdC0LrdHO-RGcMZvO1ug6aBf6InXJD0a_CPQPQH2w/s1280/DSC_1154.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="853" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpA7cCs5_8qrRsEwS-2QtcGqgkFqiIp2eREP9diQCAeEVuRqa8U1dFz_nFAmCbaOoNzeKxua8TbWHdm29A-8hNveeIaUAzPAzjPqEYeC9tMucizSW2nPym4b9rlk412YLiW4oL1vUzsjHhkCzbajdC0LrdHO-RGcMZvO1ug6aBf6InXJD0a_CPQPQH2w/w426-h640/DSC_1154.JPG" width="426" /></a></div><br />Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-57267263111303931512023-03-06T18:42:00.002+01:002023-03-06T18:42:30.091+01:00Uff, ostatnie zimowe miniatury! Szydełkowe bociany w natarciu, pogodowy matrix i tradycyjne zauroczenie pierwszymi wiosennymi kwiatami<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> Witam Was bardzo serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Zauważyłam, że minęło trochę czasu od mojego ostatniego wpisu. Naprawdę nie wiem kiedy ten czas tak mija. Im starsza jestem - tym szybciej ucieka.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Przez ten czas powstało trochę "dzieł". Dzisiaj, zgodnie z obietnicą, pragnę Wam zaprezentować ostatnie dwie zimowe miniatury. Wymyślone przeze mnie wzorki mają założony specjalny zeszyt, gdzie trafiają ich projekty. Więcej zimowych miniatur postaram się stworzyć pod koniec roku, gdyż teraz (nareszcie!) nadchodzi czas miniatur wiosennych. A poniżej zimowe odśnieżanie auta i przyjemne chwile we dwoje przy kominku.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKnlW9lng2s5BEFjqDoszn0tn8SRvMbh8d-6Na6Zmx-087sT8zUySW3WsBHFf0-g4WrSIFroNZC5QOvxwNxDE_NKPogoivWSCqWif9-kLWAJUVyLSBx77G-D8NpSt4voRUmrnMgsWikU8CdTjtxTs2bCkdCpLHyArvcDjHwGMWAxps2b_61zHKIj0WXA/s1536/DSC_1145.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="1024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKnlW9lng2s5BEFjqDoszn0tn8SRvMbh8d-6Na6Zmx-087sT8zUySW3WsBHFf0-g4WrSIFroNZC5QOvxwNxDE_NKPogoivWSCqWif9-kLWAJUVyLSBx77G-D8NpSt4voRUmrnMgsWikU8CdTjtxTs2bCkdCpLHyArvcDjHwGMWAxps2b_61zHKIj0WXA/w426-h640/DSC_1145.JPG" width="426" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1yC9ymC4wHUcOhXYK7PUmxFRTrXjOhrnJZeNpmBCLMV3QX_XnxxOB9-p1-3oBCI2Hj1GvAKHcDq5XS2SeYVUtlwUXzjWsDFB9eoz1uezgOgVixFyv9aflfjztfm4dqighu_vlPyYEjrbRgvst3lRXJE8eanYmAxdbV3Qxmb15jIalhnVAzcT7_1Xw_A/s1000/20230201_165155.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="634" data-original-width="1000" height="406" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1yC9ymC4wHUcOhXYK7PUmxFRTrXjOhrnJZeNpmBCLMV3QX_XnxxOB9-p1-3oBCI2Hj1GvAKHcDq5XS2SeYVUtlwUXzjWsDFB9eoz1uezgOgVixFyv9aflfjztfm4dqighu_vlPyYEjrbRgvst3lRXJE8eanYmAxdbV3Qxmb15jIalhnVAzcT7_1Xw_A/w640-h406/20230201_165155.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkImyGbIe7OkXg-U3fVjMumnSvHiqa6kTcdgN68CCSjCbE9XS0rI30MbgZzV2EV62-pQwf2sj_NjVoGVtTzK_apHIoYBwQh5r1AHTPYYcWildG71Hmq0sGQAfmh46YnWdrBVYTfhIGEtiO9nw95N0W0inw35WJRVVKYx9K_RMvbPWF0eqZU5YKTx4jQ/s1080/DSC_1147.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="720" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkImyGbIe7OkXg-U3fVjMumnSvHiqa6kTcdgN68CCSjCbE9XS0rI30MbgZzV2EV62-pQwf2sj_NjVoGVtTzK_apHIoYBwQh5r1AHTPYYcWildG71Hmq0sGQAfmh46YnWdrBVYTfhIGEtiO9nw95N0W0inw35WJRVVKYx9K_RMvbPWF0eqZU5YKTx4jQ/w426-h640/DSC_1147.JPG" width="426" /></a></div><br /><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCGslL3wq3sQs6WptfUkTdPT08_t66fLR7njYbn4wa76z9EZB4Rzol-RDZvDKqCGKDaJ7dHL9dgP9JGsLqQjLthUb6bS4KUkKCpK4haCL_fO15Aa6qaLeHZYKu0Viw_6K1mSA61hwUzbRDGRUG1_T4WwZuf1LiOvF_yYL-rO2n4h9AnM5doWkpHUYuLQ/s1000/20230206_130532.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="765" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCGslL3wq3sQs6WptfUkTdPT08_t66fLR7njYbn4wa76z9EZB4Rzol-RDZvDKqCGKDaJ7dHL9dgP9JGsLqQjLthUb6bS4KUkKCpK4haCL_fO15Aa6qaLeHZYKu0Viw_6K1mSA61hwUzbRDGRUG1_T4WwZuf1LiOvF_yYL-rO2n4h9AnM5doWkpHUYuLQ/w490-h640/20230206_130532.jpg" width="490" /></a></div><br /><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Czas kończyć z tą zimą. U nas dzisiaj pogoda jak z przysłowia o marcu, czyli: w marcu jak w garncu. Rano było trochę śniegu, potem zaświeciło słońce, śnieg szybko stopniał, a ja nawet uporządkowałam kawałek kwiatowej rabaty. Ale teraz jest śnieżyca. Uwielbiam śnieg, ale w grudniu. Teraz jedyne co mnie w nim cieszy, to fakt, że zamienia się w wodę i w ten sposób nawadnia moją małą oazę. W ramach marzeń o wiosence powstały dwa nowe szydełkowe bociany. </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji3TscSV_YZituylHFHhA7S3OrUGIMZ0Ygj7Cwv6EbRmAsJiEYcgkiIkPOzt5Lhp_2SzXZU0Q9KzBwP-a6733Yi6quLibBnIuhcvm0ZspzCrOs1qAtOB7QBj1L3Fq1EOCKV_fiJpv2bRbGE8rJkSsKC1g5SOkA6ewf7bVudjIcrOgxFd9AXldKTjAQjA/s1280/DSC_1248.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="853" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji3TscSV_YZituylHFHhA7S3OrUGIMZ0Ygj7Cwv6EbRmAsJiEYcgkiIkPOzt5Lhp_2SzXZU0Q9KzBwP-a6733Yi6quLibBnIuhcvm0ZspzCrOs1qAtOB7QBj1L3Fq1EOCKV_fiJpv2bRbGE8rJkSsKC1g5SOkA6ewf7bVudjIcrOgxFd9AXldKTjAQjA/w426-h640/DSC_1248.JPG" width="426" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ogrodzie mimo kaprysów pogodowych, pierwsze wiosenne kwiaty już zachwycają swoim pięknem. Przebiśniegi i krokusy, a dzisiaj zauważyłam już pąki hiacyntów. Mamy w ogrodzie posadzoną lipę. Co roku, jesienią, dosadzam pod lipą nowe cebulki pierwszych wiosennych kwiatów. Kiedy lipa nie ma jeszcze liści, promienie słoneczne dochodzą pod drzewo, pieszcząc posadzone kwiaty, a one z kolei radują swoim pięknem moje oczy i serce.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsfKLDB2nRPmKscGQKhNQH_EaywLG2tl7RbaeBhzvxE6dBZwT03QFAJsNciEnoC5KODNWhHh44lBK0LaSv41NjIadClcvJRyRyOI8npwX7tFAcU6PrhOuVvmhOla4mZY9hmdLynlUn45U6K8EZ_QjF38AYomLAASUcNf5l6wFRtn5tuc3BFAY64_onrg/s1280/DSC_1126.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="853" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsfKLDB2nRPmKscGQKhNQH_EaywLG2tl7RbaeBhzvxE6dBZwT03QFAJsNciEnoC5KODNWhHh44lBK0LaSv41NjIadClcvJRyRyOI8npwX7tFAcU6PrhOuVvmhOla4mZY9hmdLynlUn45U6K8EZ_QjF38AYomLAASUcNf5l6wFRtn5tuc3BFAY64_onrg/w426-h640/DSC_1126.JPG" width="426" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCueK_Vi2A-ISKpGIMYx3HrBnLWDdPz5NMfKtKIAL9qKd_XV0WldISVHq71JvdZTvTJIWJEBnPH2tCmaG6Ern6m7C_ZX6tLskSh1g9uH_-mjT6SFb5qx0gNANq_RTKRq2MBZYXuAZZCqchBEafX6O1rH309wMyKFQGWY2u4ir3Rw4M1u3k4yhsR4rjig/s1111/DSC_1222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="654" data-original-width="1111" height="376" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCueK_Vi2A-ISKpGIMYx3HrBnLWDdPz5NMfKtKIAL9qKd_XV0WldISVHq71JvdZTvTJIWJEBnPH2tCmaG6Ern6m7C_ZX6tLskSh1g9uH_-mjT6SFb5qx0gNANq_RTKRq2MBZYXuAZZCqchBEafX6O1rH309wMyKFQGWY2u4ir3Rw4M1u3k4yhsR4rjig/w640-h376/DSC_1222.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdzL2PJl8M1RiMeQaVJ2GZHwSTaElYRPOjc-zvgoUR9CeGrIDcXiSRWmM_LGdu4pKyWh7EpLiHdESmOIVvoXGN5vJlbN9qY2RD7D-d_ErIosA8-bUEWaKhGhljzRRrHbtvxbsaDvhjxysCIPguLom2rv7fH83ylfD-GwEoJFbDCVZNS7zoJv8h4lcQpA/s1600/DSC_1197.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdzL2PJl8M1RiMeQaVJ2GZHwSTaElYRPOjc-zvgoUR9CeGrIDcXiSRWmM_LGdu4pKyWh7EpLiHdESmOIVvoXGN5vJlbN9qY2RD7D-d_ErIosA8-bUEWaKhGhljzRRrHbtvxbsaDvhjxysCIPguLom2rv7fH83ylfD-GwEoJFbDCVZNS7zoJv8h4lcQpA/w426-h640/DSC_1197.JPG" width="426" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wierzba rosnąca w granicy działki naszej i sąsiadów już zakwita białymi baziami, czy jak kto woli - kotkami.</span><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinspFtW2pXEIbc5Ygemm8nlXMXCxtciy4uL7ENyebjVlx0pDMc0Bez7G-T8UAclCpFT9_CGMBpvWyAstY2kDomD_Bef1_8iT63BqgqNuNzs2um-0uOI6B7DJYrXt_-XeWh41CW2Mlkq8jaFNrtdp1yVZcR9dbufTMbXoDdicd68MJWNyb2xr7wfyb0vQ/s1920/DSC_1206.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinspFtW2pXEIbc5Ygemm8nlXMXCxtciy4uL7ENyebjVlx0pDMc0Bez7G-T8UAclCpFT9_CGMBpvWyAstY2kDomD_Bef1_8iT63BqgqNuNzs2um-0uOI6B7DJYrXt_-XeWh41CW2Mlkq8jaFNrtdp1yVZcR9dbufTMbXoDdicd68MJWNyb2xr7wfyb0vQ/w640-h426/DSC_1206.JPG" width="640" /></a></div> </div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W domu, czy to z racji dziwactw pogodowych, czy po prostu z radości bycia naszym kwiatowym lokatorem, grudnik postanowił zapomnieć, że całkiem niedawno już kwitł, i znowu obsypał się pąkami.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTKxUg1_w9YnYnPDqtNrqIAixlcbunbsDSkLFcqchR8YISe2yynVM3TXkfTvOtTJChqA5yDWM4ihniVVxuTStKUPb9sHjtHmqQ3H6SFDQVLPanpZTyD8siRLe8i65t2RHXCrYcP-Fg1_2ok5m2IKzRtJUcLAQlJhT6-QLBqW2p3NCNUqpoda4lKXqL_w/s1600/DSC_1235.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTKxUg1_w9YnYnPDqtNrqIAixlcbunbsDSkLFcqchR8YISe2yynVM3TXkfTvOtTJChqA5yDWM4ihniVVxuTStKUPb9sHjtHmqQ3H6SFDQVLPanpZTyD8siRLe8i65t2RHXCrYcP-Fg1_2ok5m2IKzRtJUcLAQlJhT6-QLBqW2p3NCNUqpoda4lKXqL_w/w640-h426/DSC_1235.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIER2F-fXyOWTW-_U0IRwhctpPBlLuAm5eiH82jUnqtWmxKGDL1kGF-C6BWRLCYSan5yuCOBDVnUCvNlF1N9ivkXlgqo42KgQvKFIojZEe5PBJ1AqCMJbIXDCIGt7nGOINciH40kLRQkce-aEn7JwqKjZctc0oAQGai2qQurme6lNzglLYZFXcxDstng/s1280/DSC_1236.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIER2F-fXyOWTW-_U0IRwhctpPBlLuAm5eiH82jUnqtWmxKGDL1kGF-C6BWRLCYSan5yuCOBDVnUCvNlF1N9ivkXlgqo42KgQvKFIojZEe5PBJ1AqCMJbIXDCIGt7nGOINciH40kLRQkce-aEn7JwqKjZctc0oAQGai2qQurme6lNzglLYZFXcxDstng/w640-h426/DSC_1236.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Bingo, nasz kochany pies też z niecierpliwością wyczekuje wiosny. Oby przyszła jak najszybciej. Pozdrawiamy serdecznie. Do następnego razu!</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPl85hoM6nhsL-RG6pzqhI5ZN-MsvIwIFkvxe_xy5NlFbzJ8kNcI1qSZzwLPIzHr2PZ3z8gz1y11lSloDPmBlcc4OqFN5lkfxa2dJER5hEBkmW1PO4yEhhqdPPHFkSMR7e0d9YzY2MLVCCU0mfv6Ng-0oYDrMYImf8KmSaEM9ABQz8yRpxkBM5dkWhA/s1024/DSC_1136.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPl85hoM6nhsL-RG6pzqhI5ZN-MsvIwIFkvxe_xy5NlFbzJ8kNcI1qSZzwLPIzHr2PZ3z8gz1y11lSloDPmBlcc4OqFN5lkfxa2dJER5hEBkmW1PO4yEhhqdPPHFkSMR7e0d9YzY2MLVCCU0mfv6Ng-0oYDrMYImf8KmSaEM9ABQz8yRpxkBM5dkWhA/w426-h640/DSC_1136.JPG" width="426" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-50190166126586809132023-02-13T18:01:00.003+01:002023-02-13T18:04:31.863+01:00Szydełkowy dinozaur, serca i kilka kichnięć przez zakatarzony nos<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam bardzo serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Niestety, znowu dopadło nas jakieś paskudne przeziębienie. I tak jak zawsze to Zosia coś złapała w szkole i zaraz tym podzieliła się ze mną. A ja ostatnio wszystko przechodzę ciężej. Mimo staranności dbania o odporność, tej zimy chyba wcale jej nie mam. Kicham co chwilę, a nos jak na złość wiecznie zatkany. Ale co ja tam będę narzekać? Wiosna za pasem, trzeba zdrowieć i brać się do pracy w ogrodzie!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Tymczasem pochwalę się podarkiem, jaki wydziergałam dla naszego wnuka. To dinozaur. Wzór wynalazłam w jednym z angielskojęzycznych czasopism o szydełkowaniu, całkowicie pozmieniałam kolorystykę, bo w orginale zabawka była bardziej różowo-pomarańczowo-żółto-niebieska. Bardzo fajnie się ją robiło, co znaczy, że wzór był łatwy i czytelny. Zabawka już dotarła do Antosia, więc czas by ją pokazać na blogu.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWbqc_Sab2Uefw2Wu8yjMKoEyUocrTCzBxQGMov20YwBObmR9Ekpx8kZUYh227N-zcpe0zW0DhdRcibBLVrI2l8wVB8QP6rodANEuOv-iCN5n1Af9IL3sBxZ45-cdjQs8mnLWR624AJl_9zUr11-cElUZbKmSksH_UizrJPDYbu2PvmWIPA4pwzUsphQ/s1000/DSC_1071.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="666" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWbqc_Sab2Uefw2Wu8yjMKoEyUocrTCzBxQGMov20YwBObmR9Ekpx8kZUYh227N-zcpe0zW0DhdRcibBLVrI2l8wVB8QP6rodANEuOv-iCN5n1Af9IL3sBxZ45-cdjQs8mnLWR624AJl_9zUr11-cElUZbKmSksH_UizrJPDYbu2PvmWIPA4pwzUsphQ/w426-h640/DSC_1071.JPG" width="426" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaAMQJ2ysiFI9e5WYlcOVtwBOE2Y1wVnO33qk4Ul1o8NBEu0YhH2TQjKRSpT3qeoY908v_9f7mrryBZm_jisWB3rtewl3F3oJACbMuLYxCpc2JGXNg51lWgWS0L8GuvzXOyTzN0CGDyjN8isKFV-T62o9BLdcNiTf2sNCp68u3PV8YFvdCVh2oAoU-6w/s1000/DSC_1073.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaAMQJ2ysiFI9e5WYlcOVtwBOE2Y1wVnO33qk4Ul1o8NBEu0YhH2TQjKRSpT3qeoY908v_9f7mrryBZm_jisWB3rtewl3F3oJACbMuLYxCpc2JGXNg51lWgWS0L8GuvzXOyTzN0CGDyjN8isKFV-T62o9BLdcNiTf2sNCp68u3PV8YFvdCVh2oAoU-6w/w426-h640/DSC_1073.JPG" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpW7IYOeyGn8Wt8Cci-ZvcuNPts66e5-k9i_-t-pFbdx2oqTjHNqArnUwVtLHUImvr6McIvaNIdWP_7hfb84Eyc1xw4jb-i1WreroWihgYmEfPdR8RpfjvbqRkMZ_-mpfDWHqVktOdNybuufefpUOqWmjidC1snlKsR_C2GcTVfHiG_35x71DBnPIUQ/s1000/DSC_1078.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="666" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpW7IYOeyGn8Wt8Cci-ZvcuNPts66e5-k9i_-t-pFbdx2oqTjHNqArnUwVtLHUImvr6McIvaNIdWP_7hfb84Eyc1xw4jb-i1WreroWihgYmEfPdR8RpfjvbqRkMZ_-mpfDWHqVktOdNybuufefpUOqWmjidC1snlKsR_C2GcTVfHiG_35x71DBnPIUQ/w426-h640/DSC_1078.JPG" width="426" /></a></div><br /> Jutro Walentynki, czyli inaczej mówiąc- Dzień Zakochanych. Na wielu Waszych blogach pojawiły się piękne serduszkowe dzieła. Nie będę gorsza i też sercami sypnę. Wprawdzie nie są to najnowsze dzieła, bo te serca powstały już jakiś czas temu i powędrowały do ludzi, których zawsze mam w swym sercu. Wszystkie te serca uszyłam, wypełniłam suszem z lawendy prosto z własnego ogrodu i ozdobiłam haftami. Jedno z tych serc wisi u nas w szafie i mimo, że od ich powstania minęło trochę czasu - nadal intensywnie pachnie. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Takiej miłości wszystkim życzymy: zawsze czystej, radosnej, intensywnej i choć z latami dojrzalszej, to wciąż pachnącej najpięknięjszą czułością, namiętnością oraz bezinteresowną dobrocią. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiamy</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfA7tsE5JUjZ24kQfOMkP81LYJx8mWJZ8a5nPp62e_JnL5psF1WJqkztA8ALsZV-lnhxIGESKpT6n9krW3nNu9gEHAXXJP7AUB7BNKTWm6BeMSq-H-bU9tW92hVqlasUVmPBwISxJiYyb62pUsWfsUbd_E3d9W-jj1mB1K9h3wWRBCN3A6N2wb4s8wDA/s1024/20190722_125443.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfA7tsE5JUjZ24kQfOMkP81LYJx8mWJZ8a5nPp62e_JnL5psF1WJqkztA8ALsZV-lnhxIGESKpT6n9krW3nNu9gEHAXXJP7AUB7BNKTWm6BeMSq-H-bU9tW92hVqlasUVmPBwISxJiYyb62pUsWfsUbd_E3d9W-jj1mB1K9h3wWRBCN3A6N2wb4s8wDA/w640-h480/20190722_125443.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-53956975924253538082023-02-10T21:02:00.004+01:002023-02-10T21:02:59.826+01:00Krokusy, rudbekie, pies, kartka i miniatury - uwaga - aż dwie<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam bardzo serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1iUzIDnLNDXFYYqw8Hbq-ZEda7HV_PjPoLgJjyPHFpIQ70omtnmwXMMXB5ex4z09EC2rrou0qr7-hIN8dQ-BEVDjX13NDJgjyYJECaqqJCPXKurnl-I20z7bxPB7f8wPFs5ZYpFRk9ING27Nui6CUQ3Z3QO6S3cvTWU8hJhQFT-IgIKrFQL6i9jPEfg/s1000/20230204_144250.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="658" data-original-width="1000" height="264" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1iUzIDnLNDXFYYqw8Hbq-ZEda7HV_PjPoLgJjyPHFpIQ70omtnmwXMMXB5ex4z09EC2rrou0qr7-hIN8dQ-BEVDjX13NDJgjyYJECaqqJCPXKurnl-I20z7bxPB7f8wPFs5ZYpFRk9ING27Nui6CUQ3Z3QO6S3cvTWU8hJhQFT-IgIKrFQL6i9jPEfg/w400-h264/20230204_144250.jpg" width="400" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Mam nadzieję, że ostatnie mroźne wybryki zimy nie popsuły Wam nastroju. Lada moment nadejdzie przedwiośnie. Zresztą zobaczcie sami - mimo śniegu i bardzo niskich temperatur w nocy, pod naszą lipą zaczyna budzić się życie. Aż serce mi podskoczyło z radości, gdy zobaczyłam te dwie śmiałe główki krokusów. I pomyśleć, że lada moment ich będzie tylko więcej i więcej. Zauważyłam też ożywiony śpiew ptaków. Koniecznie, przy pierwszej nadarzającej się okazji wsłuchajcie się w ich już jakby wiosenny śpiew. Poprawa humoru gwarantowana. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W życiu twórczym cały czas coś się dzieje: jednego dnia więcej, drugiego mniej. Powoli kończę wymyślanie miniatur zimowych. Powoli... Pewnie do nich wrócę późniejszą jesienią, by uzupełnić je o wzory związane z Bożym Narodzeniem. Dzisiaj pokażę wam dwie kolejne, jak zawsze wypróbowane na zakładkach. Pierwsza, jak mam nadzieję widać, pokazuje zimowe dokarmianie ptaków. Dodam, że hasła na zakładkach są takim moim urozmaiceniem zakładki. Staram się je naprawdę dobierać dobrze. Ale gdyby ktoś chciał skorzystać z wzoru, to oczywiście może sobie umieścić napis jaki chce, lub nie umieszczać go wcale.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzHB0Dnf-kVy1QSRqYd77DvGZam831WnqDfF4NLQdHJaNAjx_LMLJg8YLxfhm1WO_3xh51TBiu_XsKmIeOxx3jBn7WEdZ0dWBUtx2472IQmWRxda8GvYdyfTK5f3autMuxg6j9jA6H7V2nQbuI2vj84JLQqK6y5rI-C07752Ns3kJlDcpTwZxA-FilvA/s1000/DSC_1095.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzHB0Dnf-kVy1QSRqYd77DvGZam831WnqDfF4NLQdHJaNAjx_LMLJg8YLxfhm1WO_3xh51TBiu_XsKmIeOxx3jBn7WEdZ0dWBUtx2472IQmWRxda8GvYdyfTK5f3autMuxg6j9jA6H7V2nQbuI2vj84JLQqK6y5rI-C07752Ns3kJlDcpTwZxA-FilvA/w426-h640/DSC_1095.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkfwG-yFYuESw8naTc1TC-U3v8oIRMScWw0ALSeBHTiz-i588subY9PXKzDphBGJxIdj5QJ4UB7Kx1pawme1fRGgNSWnuCsYhZTbZ6ndnVOYMF3GRW7JKgc1qQD6UE0MmN0fzpbYEIS8vgcGbOCMOhD2CgQK3PTpJcMC4kaR2itOs7x3TGyuw5WoWiUA/s1000/20230125_124903.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkfwG-yFYuESw8naTc1TC-U3v8oIRMScWw0ALSeBHTiz-i588subY9PXKzDphBGJxIdj5QJ4UB7Kx1pawme1fRGgNSWnuCsYhZTbZ6ndnVOYMF3GRW7JKgc1qQD6UE0MmN0fzpbYEIS8vgcGbOCMOhD2CgQK3PTpJcMC4kaR2itOs7x3TGyuw5WoWiUA/w640-h360/20230125_124903.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Druga dzisiejsza miniatura powstała z natchnienia naszej najmłodszej córki, która chciała zobaczyć siebie na takiej zakładce i to koniecznie z psem. Oczywiście bezdyskusyjnie ta zakładka stała się własnością naszej Zosi.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaZsZBRoTXOcW4I_gMeW9-nP97Vm8GBs7ajRmqUFlS6IEeAiiF9nHD3FwPbqFjTmW_L6IpL8XiWTNRBHalLKAoHPXV0Sp9J93NLLOqsBkS1nx-5-CZjWMEix1eIcB9I75IiwF--_rZWvgvULFb9k0QLDdEUufYsZ4jaXNGBHp-P6W8bCTY6_ve5OiViw/s1000/DSC_1092.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="604" data-original-width="1000" height="386" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaZsZBRoTXOcW4I_gMeW9-nP97Vm8GBs7ajRmqUFlS6IEeAiiF9nHD3FwPbqFjTmW_L6IpL8XiWTNRBHalLKAoHPXV0Sp9J93NLLOqsBkS1nx-5-CZjWMEix1eIcB9I75IiwF--_rZWvgvULFb9k0QLDdEUufYsZ4jaXNGBHp-P6W8bCTY6_ve5OiViw/w640-h386/DSC_1092.JPG" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsmLUvE-h87B90jrzzZRS6L6smvbVBkMedzi2M1SQF9NJDHCr4CAkcgOxU0Ntz8iatTX9S_EiHjTfRGljZfPtgR_aWFYAlti469Q2CQ-gcJpOCNO4W1fdPuq8cSKGLfDW2K4h7RMC52Kj_7AGlF03g9v1LfhorMfmY9zAdsNU7PG8mjtsouC5sh_2MXA/s1000/20230129_173225.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="634" data-original-width="1000" height="406" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsmLUvE-h87B90jrzzZRS6L6smvbVBkMedzi2M1SQF9NJDHCr4CAkcgOxU0Ntz8iatTX9S_EiHjTfRGljZfPtgR_aWFYAlti469Q2CQ-gcJpOCNO4W1fdPuq8cSKGLfDW2K4h7RMC52Kj_7AGlF03g9v1LfhorMfmY9zAdsNU7PG8mjtsouC5sh_2MXA/w640-h406/20230129_173225.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnie zimowe miniatury pokażę innym razem. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Miałam okazję zrobić też kartkę z okazji przeprowadzki jednej z córek do innego miasta. Rzadko robię kartki z takiej okazji, ale przeprowadzka do Londynu to spore wydarzenie w życiu naszego dziecka, więc kartka musiała być w stylu londyńskim 😂.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmEa8vpSi_gQCWTj9bXy7aFrD6ypMhyFovWzaNY83r2duRoGOmQe6hR9q36jE7HthFvAvpsnCjR8MtTBljbrQdMwa8dqBkewc8FEJYdyUnrSo0QbpwKA3Gm_hfpUzYHfnE4ZoZxkedw-2l6E8qyEuz0jfiYVAd7KohCUbE0W4w4oMziEKJhF-ySrqS8A/s1000/DSC_1101.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmEa8vpSi_gQCWTj9bXy7aFrD6ypMhyFovWzaNY83r2duRoGOmQe6hR9q36jE7HthFvAvpsnCjR8MtTBljbrQdMwa8dqBkewc8FEJYdyUnrSo0QbpwKA3Gm_hfpUzYHfnE4ZoZxkedw-2l6E8qyEuz0jfiYVAd7KohCUbE0W4w4oMziEKJhF-ySrqS8A/w640-h426/DSC_1101.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2_0F-yJmPVOEKqvrIN4XwB72l3SQgu9WsGEXfaweRGqB9crzTQg5U11J0OD13naFRRVY1b6zwDYYpi8azzasUJgFWHwOeRjiVu3Ic44YPY7SPIQEcAL0h-c4EfHPJZGzoNKUnvClIs9ySZ-KCx9VdaF6zedQAlrHTJYGKErCVOGhxDR6sCyiamq1mIw/s1000/20230208_152334.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="1000" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2_0F-yJmPVOEKqvrIN4XwB72l3SQgu9WsGEXfaweRGqB9crzTQg5U11J0OD13naFRRVY1b6zwDYYpi8azzasUJgFWHwOeRjiVu3Ic44YPY7SPIQEcAL0h-c4EfHPJZGzoNKUnvClIs9ySZ-KCx9VdaF6zedQAlrHTJYGKErCVOGhxDR6sCyiamq1mIw/w320-h216/20230208_152334.jpg" width="320" /></a></div>A na koniec, zanim chusteczką radośnie pomachamy zimie na odchodne, jeszcze jeden mały obrazek z ogrodu. Na zdjęciu są uśpone, uschnięte kwiaty rudbeki. Nie wycinam ich jesienią, z trzech powodów: po pierwsze - same rozrzucają nasiona i wiosną wyrastają nowe sadzonki tych pięknych kwiatów, po drugie- w razie potrzeby nasiona mogą być pokarmem ptaków, po trzecie - mimo, że wyglądają jak wyglądają, są też ozdobą zimowego ogrodu. Zobaczcie, na tle śniegu wyglądają tak uroczo.</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A tu nasz Bingo. Jak widać - już rozgląda się za cieplejszą porą roku, bo zdecydowanie preferuje bardziej ciepło niż zimno. Serdecznie wszystkich pozdrawiamy i życzymy pięknego weekendu. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEGsfTQOGp8AIAKrAVtB3ZE3hxEFEJMzYQP49KJPlRQVW3BIsvIuIsLPQHoubzA-47kl2G2RsD-k2HAJb50QDWe41edpKLsX9On7W_gEf4j4rsadIIt_4m18QnSNVnL_g9AYrz_LPdr_Zo6bmfpJIyEqdWgWycBpeFaHzT3JMKiiOMfzWokWp9X0o2gw/s1000/20230206_143305.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="745" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEGsfTQOGp8AIAKrAVtB3ZE3hxEFEJMzYQP49KJPlRQVW3BIsvIuIsLPQHoubzA-47kl2G2RsD-k2HAJb50QDWe41edpKLsX9On7W_gEf4j4rsadIIt_4m18QnSNVnL_g9AYrz_LPdr_Zo6bmfpJIyEqdWgWycBpeFaHzT3JMKiiOMfzWokWp9X0o2gw/w476-h640/20230206_143305.jpg" width="476" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p><p><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-43315243954093874952023-02-03T19:13:00.002+01:002023-02-03T19:16:08.493+01:00Szydełkowe koguty, w dodatku dwa, rekolekcje i co słychać w pogodzie.<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Mamy już luty. Dzisiaj luty szczodrze sypie śniegiem. Ale to jednak luty, czyli wiosna coraz bliżej.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcpvbp8iYGKHKhkQIUGs6Lt8Sxv_kBxnUV1QVzyrnSmYltXk95tRuLb9UjHvj1PQVZ8r94d2jAcEpX8p9xjl5i9QTg16E0ZSi23SfYtawNjiIU93_FmMTRkFrp4CfzXqvxEWN8EaIXlGFLTRJzS5BZw1reUB5079CFroBUp9hxo7JtpUrgllPJI254AA/s1000/DSC_1086.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcpvbp8iYGKHKhkQIUGs6Lt8Sxv_kBxnUV1QVzyrnSmYltXk95tRuLb9UjHvj1PQVZ8r94d2jAcEpX8p9xjl5i9QTg16E0ZSi23SfYtawNjiIU93_FmMTRkFrp4CfzXqvxEWN8EaIXlGFLTRJzS5BZw1reUB5079CFroBUp9hxo7JtpUrgllPJI254AA/w133-h200/DSC_1086.JPG" width="133" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnio udało mi się zrobić kilka rzeczy, ale dzisiaj skupię się na ptakach. Jakiś czas temu pokazywałam szydełkowego psa zrobionego na aukcję charytatywną. Był to pies wydziergany według wzoru Kerry Lord. Wówczas wspomniałam, że mam ochotę na wydzierganie koguta według wzoru tej samej autorki. I wydziergałam. Tak z rozpędu wydziergałam dwa koguty. Najbardziej zadziwiają mnie te kogucie łapki. Wyglądają prawie jak naturalne. Sami zresztą zobaczcie.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRkEZigz229GwKFujuWVU3Ad8otGUd9tOQG50_EmmgdXCj5hqAMTOsZqF_eNZ6f9mbs9aY46Rmob_6HVwy05eQOXkb0gxDy8SdkN1oobBdpf8ZlfawE-08VhxCqKxxAVYM1T-FE7IWc8I97n_5wUGcS-IsJa9VNutjfGuy5T_bzqEfiAS_LcGTDvFltQ/s1000/DSC_1084.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRkEZigz229GwKFujuWVU3Ad8otGUd9tOQG50_EmmgdXCj5hqAMTOsZqF_eNZ6f9mbs9aY46Rmob_6HVwy05eQOXkb0gxDy8SdkN1oobBdpf8ZlfawE-08VhxCqKxxAVYM1T-FE7IWc8I97n_5wUGcS-IsJa9VNutjfGuy5T_bzqEfiAS_LcGTDvFltQ/w426-h640/DSC_1084.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL1PfXgdFaP8CoBrnpzl7H7sOja-rSdWXVdzbafYspy2wKn4eoKvRgnrXKXXaOb4X80637M7eCmKET6pKs0SmsTVvsXD6taoRNIbQCASL29yi-Pgk-DRCpAcF5sV_mUrQTgIUcITPFK7iLZL8gM2fRLcSwPCi0_P3ZEuUek-KubRZPmSB1hPT3Mbsh9Q/s1000/20230118_130757.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="637" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL1PfXgdFaP8CoBrnpzl7H7sOja-rSdWXVdzbafYspy2wKn4eoKvRgnrXKXXaOb4X80637M7eCmKET6pKs0SmsTVvsXD6taoRNIbQCASL29yi-Pgk-DRCpAcF5sV_mUrQTgIUcITPFK7iLZL8gM2fRLcSwPCi0_P3ZEuUek-KubRZPmSB1hPT3Mbsh9Q/w408-h640/20230118_130757.jpg" width="408" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnio w życiu mieliśmy bardzo intensywny czas. Były ferie, a w czasie ich trwania intensywną rehabilitację. A w ostatni weekend stycznia, przez dziwny zbieg przypadków trafiliśmy na weekendowe stałe rekolekcje eucharystyczne na Jasnej Górze. Nie będę udawać - nie chciało mi się na nie iść. Ale jakoś tak Sławek mnie wyciągnął i byłam. Człowiek taki dziwny czasem jest, coś mu się nie chce, patrzy na takie rzeczy sceptycznie, a gdy wreszcie idzie, słucha, dziwi się i potem nie może ochłonąć. Jakby podniosła się kurtyna na scenie i w człowieczej świadomości pojawił inny świat, choć wcześniej wydawało się, że ten świat zna się już dobrze. Te rekolekcje, zresztą świetnie prowadzone, bardzo mi pomogły w zrozumieniu Eucharystii i naświetliły jaki wpływ Msza Święta ma na nasze codzienne życie. Jak przekłada się na codzienność. To tylko tak chciałam wspomnieć, że warto od czasu do czasu zrobić sobie taką przerwę od życia, by zrobić coś dla ważnego dla wiary i swojego ducha. Ku mojemu zaskoczeniu było sporo ludzi i to z całej Polski. Gdyby ktoś był zainteresowany weekendem na takich rekolekcjach, to tu podaję link do strony:<a href="https://eucharystia.jasnagora.pl/">https://eucharystia.jasnagora.pl/</a>. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A dzisiejszy poranek fałszywie wzbudził nadzieję na kilka słonecznych promieni. Niebo było takie:</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsmNK7CLc0NiymbniCLmjOcMItEIPid2yCVxXx1_PLzuy-24TGPKRJshNHt2lncYKer65QB35NBvzN3FZLtpRqzr4R5fv_O90Xc80XY-Tp9njWPvTI_46nX8JdMl8hG8pdjCIswBDSiSFwnhbWDySblB7y_euOOTLJhMy4gnhc3i3TvNuYkHncswKl7w/s1000/20230203_071515.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsmNK7CLc0NiymbniCLmjOcMItEIPid2yCVxXx1_PLzuy-24TGPKRJshNHt2lncYKer65QB35NBvzN3FZLtpRqzr4R5fv_O90Xc80XY-Tp9njWPvTI_46nX8JdMl8hG8pdjCIswBDSiSFwnhbWDySblB7y_euOOTLJhMy4gnhc3i3TvNuYkHncswKl7w/w640-h360/20230203_071515.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ale potem nadciągnęły ciężkie, śnieżne chmury i z nieba posypały się gęste płatki śniegu. I świat ponownie tej zimy zabielił się. Zima ma swoje prawa. Jeśli mają być mroźne noce, to rośliny pod śnieżną kołdrą będą bezpieczniejsze. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBC80QLLqpBVUSF2j0l43qaHL71W4-efxqY9gP3ZXPwQ9ppcnBH6BGJu7x3xUI9HF_KAg7QW1X9GRw-sZmAmO5Xl8Wa5P7GMyDDl3QIlE48uqbC-4kKyde5N8nqIoNg5K5w4JAs5g4IDsBeHdq3eR1PXyT0AwhVITNknoHb86whAgV2hkywRHMxUzsjg/s1000/20230203_135608.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="563" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBC80QLLqpBVUSF2j0l43qaHL71W4-efxqY9gP3ZXPwQ9ppcnBH6BGJu7x3xUI9HF_KAg7QW1X9GRw-sZmAmO5Xl8Wa5P7GMyDDl3QIlE48uqbC-4kKyde5N8nqIoNg5K5w4JAs5g4IDsBeHdq3eR1PXyT0AwhVITNknoHb86whAgV2hkywRHMxUzsjg/w360-h640/20230203_135608.jpg" width="360" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-68599622063052838912023-01-18T21:52:00.000+01:002023-01-18T21:52:11.660+01:00Miniatura po raz trzeci, kolejne drobiazgi decoupage, a na deser przebiśnieg .<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dzisiaj pragnę zaprezentować kolejną zimową miniaturę. Z tych trzech co już pokazywałam, ta jest moją ulubioną. Oczywiście jak zawsze wypróbowałam nowy wzór wpierw tworząc zakładkę do książki.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjadIvgZxzaQpeEoWzPbvu-w5rV-WXAQZSN6ZC0Yh53rYwTU0FVdmBYT-D9Ou9ckpd-m8I1oIi431ZvtUvPfJ25Lx8QVuMwBe1vMBgR_AUMf7gD5Bpi7Fb_mjOpE7RxQaQ71tvU0KZ7-yuuEDsK91YOHtg3u_Sx_A85R7I5erY_LYDkFVWFrWCHOi3oXA/s1024/DSC_1055s.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjadIvgZxzaQpeEoWzPbvu-w5rV-WXAQZSN6ZC0Yh53rYwTU0FVdmBYT-D9Ou9ckpd-m8I1oIi431ZvtUvPfJ25Lx8QVuMwBe1vMBgR_AUMf7gD5Bpi7Fb_mjOpE7RxQaQ71tvU0KZ7-yuuEDsK91YOHtg3u_Sx_A85R7I5erY_LYDkFVWFrWCHOi3oXA/w426-h640/DSC_1055s.JPG" width="426" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Z innych prac to chciałam pokazać kupione jakiś czas temu (dawno, dawno temu...) drewniane serce i domek dla ptaków do ozdabiania. Wreszcie doczekały się tego szczęścia, kiedy to wreszcie je ozdobiłam. Czasami tak jest, że niektóre pomysły od powstania do ich realizacji muszą przejść długą drogę dojrzewania 😅😅😂.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB_EjjlwYV3ScLRsZynjZGyguTe-aG0LfWeep0Vtie7rbhFiOTkZwolG96lmoEESzHK0-HxS2asoe75KjW8fgSGmpW5iciftxqq9g3h3J-QE2T9-eQFBOj1jhI0yPlHRi2gKEvpdtJj0Y1Cm4Gh46xYuzNYn9Dpxagmhk1mgDzPdP_bnE2kV2EbDhf5Q/s1024/DSC_0533.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB_EjjlwYV3ScLRsZynjZGyguTe-aG0LfWeep0Vtie7rbhFiOTkZwolG96lmoEESzHK0-HxS2asoe75KjW8fgSGmpW5iciftxqq9g3h3J-QE2T9-eQFBOj1jhI0yPlHRi2gKEvpdtJj0Y1Cm4Gh46xYuzNYn9Dpxagmhk1mgDzPdP_bnE2kV2EbDhf5Q/w426-h640/DSC_0533.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP4dsieLlvf6Iq4dkcIK5RkcB2ZNxaHDzlndkyvIs-4GjJLqMu2d8FFvsWqxjPaEqI4yaGfo-c962EaJ0LTGi-jv97RJWk6SIW3UFvrDZlheKcaxEBONE2OZMKC99xU2Jfl5-wZeKI-k86tOnXGPPQ-uletGkdEMKmpYQ5xmGK8q_RzQqgM5DZnlzfmw/s1024/DSC_0534.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP4dsieLlvf6Iq4dkcIK5RkcB2ZNxaHDzlndkyvIs-4GjJLqMu2d8FFvsWqxjPaEqI4yaGfo-c962EaJ0LTGi-jv97RJWk6SIW3UFvrDZlheKcaxEBONE2OZMKC99xU2Jfl5-wZeKI-k86tOnXGPPQ-uletGkdEMKmpYQ5xmGK8q_RzQqgM5DZnlzfmw/w426-h640/DSC_0534.JPG" width="426" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnim razem pokazywałam wam szydełkowego psa. Piesek ten trafił na specjalną aukcję zorganizowaną na facebooku, z której zbiórka ma wspomóc tak potrzebne leczenie Zosi Biecek. O akcji można też poczytać tutaj:<a href="https://www.siepomaga.pl/zosiabiecek">https://www.siepomaga.pl/zosiabiecek</a> Grosik do grosza....</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrTkpAQgAYJrpn314R3efTt_PE02W9Tn7bgQOMdy7MFxAirwNYkn3x4FLyLsWjo-pxdUk2zebtiGO-ifBb8VSeuIUeD-ExGtZRQlG3vsA-wcvUhdk1wLCwGS-E65nQwRXJkXx3U98UgatwIjcnhuu-g3JDfJce4nIIYDBKyPKLwwicO5XfmitmjyrM-g/s1000/20230116_154254.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrTkpAQgAYJrpn314R3efTt_PE02W9Tn7bgQOMdy7MFxAirwNYkn3x4FLyLsWjo-pxdUk2zebtiGO-ifBb8VSeuIUeD-ExGtZRQlG3vsA-wcvUhdk1wLCwGS-E65nQwRXJkXx3U98UgatwIjcnhuu-g3JDfJce4nIIYDBKyPKLwwicO5XfmitmjyrM-g/s320/20230116_154254.jpg" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A w ogrodzie pojawiły się pierwsze przebiśniegi. Nie miały trudnej drogi do przebicia się na powierzchnię, bo śniegu nie ma. A może jeszcze nie ma? Od kilku dni słyszy się o nadciąganiu śnieżnej i mroźnej zimy. To dopiero się te przebiśniegi zdziwią! U nas są ferie i ten śnieg byłby mile widziany przez najmłodszych. Niech dzieciaki oderwą się od ekranów oraz ekraników i chociaż trochę z tej zimy skorzystają. My mamy w planach ulepienie bałwana. Sanki też są w pogotowiu, a nawet łopata do odśnieżania. Zimo, kogo jak kogo, ale nas nie zaskoczysz! 😂⛄</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wszystkich serdecznie pozdrawiamy i bardzo dziękujemy za każde słowo zostawione pod postami. To bardzo budujące wiedzieć, że ktoś tu zagląda i komentuje. Wielkie dzięki!</span></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-13748107177836013002023-01-13T18:38:00.000+01:002023-01-13T18:38:19.648+01:00A dzisiaj niech będzie szydełkowy pies, bocian, pierwsze liście na różach i stokrotki<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witamy serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dzisiaj nie będzie zakładek do książek czy kartek, ale spokojnie - są w przygotowaniu 😀. Dzisiaj będzie szydełkowy pies. Wzór na tego pieska (książka podaje, że to labrador) pochodzi z książki z wzorami autorstwa Kerry Lord. Mam kilka anglojęzycznych książek z serii Edwards's Menagerie i choć wzory są ciekawe, dobrze wytłumaczone, a każdy wzór jest zilustrowany przejrzystą fotografią, to sięgam po nie tylko od czasu do czasu. Ale to nie wynik tego, że coś mi w tych wzorach nie pasuje, tylko zwyczajnie mam tyle pomysłów i prac w tzw. "trakcie", że na kolejne po prostu brakuje mi czasu. Ale chyba zacznę częściej zaglądać do tych i innych książek z wzorami. Jakiś czas temu (może dwa lata temu?) tęskniąc za wiosną, zrobiłam córce bociana, także według wzoru Kerry Lord pochodzącego z książki pełnej pomysłów i wzorów na ptaki. Udało mi się odszukać zdjęcie, więc dla chętnych do zobaczenia wstawiam je tuż pod psem. Co do ptaków, jest tam taki ciekawy wzór na koguta, więc może się skuszę?</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZsB8mHQx397bSAOilj1OrrmBF5v4OCrxNI9mLTpSNGMnI4Qvr5BVqPvFXa9ENqk1-0GUHLJalqYp1mZkdKc_q8z8D9CvRRbfX7dFU__finZDymVQYXcxNrzxX2WDwSjOAs6Ytdm4qBBATvoIK5CuWekdkCAOeVp1wJbtu73ldC8QstHRKAVkllpcy1A/s1024/DSC_1068.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZsB8mHQx397bSAOilj1OrrmBF5v4OCrxNI9mLTpSNGMnI4Qvr5BVqPvFXa9ENqk1-0GUHLJalqYp1mZkdKc_q8z8D9CvRRbfX7dFU__finZDymVQYXcxNrzxX2WDwSjOAs6Ytdm4qBBATvoIK5CuWekdkCAOeVp1wJbtu73ldC8QstHRKAVkllpcy1A/w426-h640/DSC_1068.JPG" width="426" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcwlBkKMjZ9S_w11nQYq_2qJF54cxriVx6ByJJHEHCBtAeyOnYW8s_OeFBxMI6l_roXiCUce7yXoAi4xsQAprkfNwF-FGYVl3hpII3saim3f8fQWTdYwfUOEotRg8zUAqsfrVdn345I8rzIJ6V-9aMMfXsEupZQM6GOrpMUU5d7Sb01aYHqEgS8F6dRg/s1024/DSC_1067.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcwlBkKMjZ9S_w11nQYq_2qJF54cxriVx6ByJJHEHCBtAeyOnYW8s_OeFBxMI6l_roXiCUce7yXoAi4xsQAprkfNwF-FGYVl3hpII3saim3f8fQWTdYwfUOEotRg8zUAqsfrVdn345I8rzIJ6V-9aMMfXsEupZQM6GOrpMUU5d7Sb01aYHqEgS8F6dRg/w426-h640/DSC_1067.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6AM0XMjP8i_oIxdZgTEZeIX0XmW9YmD66lFVgtndL5CN2xzp68393E4Y6Mm3seaGMmx7u64ieUPIIuY9UJIG1YbEpazACun3xuDBfRbZpGO6Og0q_sYseU5-7DivxT_v2X-Sf6erl2Nytq58xNkxMIgqwMFVns8_yNOLRdfqqH5ZomwBqHC447Eu31w/s1080/FB_IMG_1625124397743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="864" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6AM0XMjP8i_oIxdZgTEZeIX0XmW9YmD66lFVgtndL5CN2xzp68393E4Y6Mm3seaGMmx7u64ieUPIIuY9UJIG1YbEpazACun3xuDBfRbZpGO6Og0q_sYseU5-7DivxT_v2X-Sf6erl2Nytq58xNkxMIgqwMFVns8_yNOLRdfqqH5ZomwBqHC447Eu31w/w512-h640/FB_IMG_1625124397743.jpg" width="512" /></a></div><br /><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS6U0svvaoGZYELDBsnKUPntIin98296pEBl5gxnbpdncmwV3T2yGIO6iUtKjURor3wQJN1RI80oZ7U6c4HKKuEle8FGNk1FsCaFeJMJlY9NkVAvpGHtdpbJI5fY7oAl6Mk0Fmv9Ry24COy4BRcc80rJS54QRM6tEnGxWVbbFSe2gFazwX_DBJT3Y8Cw/s1080/20230112_120421.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="608" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS6U0svvaoGZYELDBsnKUPntIin98296pEBl5gxnbpdncmwV3T2yGIO6iUtKjURor3wQJN1RI80oZ7U6c4HKKuEle8FGNk1FsCaFeJMJlY9NkVAvpGHtdpbJI5fY7oAl6Mk0Fmv9Ry24COy4BRcc80rJS54QRM6tEnGxWVbbFSe2gFazwX_DBJT3Y8Cw/w113-h200/20230112_120421.jpg" width="113" /></a></div>W ogrodzie, na bardzo zielonym jak na tę porę roku trawniku wysypały się stokrotki. A róże zaczynają się przebudzać, co wzbudza mój niepokój o nie. Zauważyłam pierwsze, styczniowe (!) listki róż. Prognozy pogody uległy zmianie i zapowiadają powrót zimy. Wiem, z ekonomicznego punktu widzenia, lepiej jakby było ciepło, ale z przyrodniczego punktu widzenia, lepiej by przyroda zbyt szybko nie budziła się ze snu. Może zima jakoś to wypośrodkuje? </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Serdecznie pozdrawiamy.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpZkzVJbPqLD7d0IvJDbj2-HnL3E2uiEjKJTZRatlxTeFGhtmVNk8vv13FrEVeV4885z7-ObpQBYWPh4dnZ5yt8u1i0aQQnt35BW1r4LzNTMvr3v8zh2G0An9o4l03mjPcgs38geFjeLdODdkVYr7t-Lesl3Ohod9La2NQJVH3z2VxHyqxVzrcvXUHqw/s1000/20230113_120903.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpZkzVJbPqLD7d0IvJDbj2-HnL3E2uiEjKJTZRatlxTeFGhtmVNk8vv13FrEVeV4885z7-ObpQBYWPh4dnZ5yt8u1i0aQQnt35BW1r4LzNTMvr3v8zh2G0An9o4l03mjPcgs38geFjeLdODdkVYr7t-Lesl3Ohod9La2NQJVH3z2VxHyqxVzrcvXUHqw/w640-h360/20230113_120903.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-53888604871219438552023-01-11T20:59:00.001+01:002023-01-14T00:32:57.944+01:00Kolejna miniatura haftu, topinambur, skrzynie i drugie życie choinki<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Tak jak obiecałam wcześniej, w miarę powstawania haftowanych miniatur inspirowanych naszym życiem, domem i ogrodem, które kiedyś będą się składać na trochę większy projekt, pokazuję kolejną pracę. Tym razem wyhaftowałam go dwukrotnie. Z jednego haftu powstała - tradycyjnie - zakładka do książek, a drugi wykorzystałam do kartki. Haft przedstawia scenkę zimową - odśnieżanie. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRwL1amTDrzR2Q1kn7m-r0Psucu6TTIShre4xX7e_8MSlh6kBU3np86oT6wN7NoNeomZHPxj5Ppt1LbIeBYt2Wii9XLXEjwPn35J2nkpYrmTHRqLtw8IXnazlTTUfH7hTwhQUauQruOwnY-peLVeFTI1jdWmIUi4xC7ZWH6bKTi2RVSgCq9VDSW3vAZQ/s1024/DSC_1056s.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="687" data-original-width="1024" height="430" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRwL1amTDrzR2Q1kn7m-r0Psucu6TTIShre4xX7e_8MSlh6kBU3np86oT6wN7NoNeomZHPxj5Ppt1LbIeBYt2Wii9XLXEjwPn35J2nkpYrmTHRqLtw8IXnazlTTUfH7hTwhQUauQruOwnY-peLVeFTI1jdWmIUi4xC7ZWH6bKTi2RVSgCq9VDSW3vAZQ/w640-h430/DSC_1056s.JPG" width="640" /></a></div><div style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span></div><div style="font-family: verdana; font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMNBRulaWijrxDwPQrYIBRGRB589cihyJlm7Kb1OBG5qYV3plqoIbs5oxmsQXXhRmYai6OcDuxF9SkqJ97fY8QSZH6nUaLSjwNPTWpueVx4YQ__Bo2sYTBukFnimSm09vOKZ7ef5_kwmTSlY6SiAQU-yyvtVNjrapG--TwOUtKGTfekrFGbOTu41k3Ng/s1024/DSC_1063s.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMNBRulaWijrxDwPQrYIBRGRB589cihyJlm7Kb1OBG5qYV3plqoIbs5oxmsQXXhRmYai6OcDuxF9SkqJ97fY8QSZH6nUaLSjwNPTWpueVx4YQ__Bo2sYTBukFnimSm09vOKZ7ef5_kwmTSlY6SiAQU-yyvtVNjrapG--TwOUtKGTfekrFGbOTu41k3Ng/w426-h640/DSC_1063s.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMbP5Otj6FqyNgl-3vhZhANefgoiqi9qJ-55S0IiZFEE2rIBuqpU-ic63nuQf5ooQyVd_uvoj4fOPajKV8M1Nt-rnjkM6ROs8MaZWnK4gviBvLrYyWsP1JMa9MQo2C5N62P0454myBUFLfONjBhbo2qY6BbsX6XbKyaCDA77YXk06Cd8KijPGvdB4faQ/s1000/DSC_1058s.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMbP5Otj6FqyNgl-3vhZhANefgoiqi9qJ-55S0IiZFEE2rIBuqpU-ic63nuQf5ooQyVd_uvoj4fOPajKV8M1Nt-rnjkM6ROs8MaZWnK4gviBvLrYyWsP1JMa9MQo2C5N62P0454myBUFLfONjBhbo2qY6BbsX6XbKyaCDA77YXk06Cd8KijPGvdB4faQ/w640-h426/DSC_1058s.JPG" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Odśnieżaniem zajmowaliśmy się w grudniu i to bardzo krótko. Powstające miniatury o tematyce zimowej na ogół mają w tle śnieg. Uważam, że przyzwoita zima powinna być śnieżna. Niestety tegoroczna zima nie przypomina tej prawdziwej i gdyby nie to, że kalendarze na ścianie uparcie twierdzą, że jest styczeń, ja stawiałabym na marzec. </span><p></p><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguRNXwvDa0xIPVoL9TXGBDig9_mtu074Cod1fBA3F2whUY-KMcSm-pn4WCsi_v4ZhylYhVkXM2GmZYuBpCsTUy4e2bF2uzqr_lenMjNjMLmCm_D0OC_ltM-RJqU31X_NtSg1qjoP0xuFvb4voMa14wEuKzcFgD7VLEN5a0vg7B-yfjgkX4tT0dW7vO0w/s1000/20230102_140605.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguRNXwvDa0xIPVoL9TXGBDig9_mtu074Cod1fBA3F2whUY-KMcSm-pn4WCsi_v4ZhylYhVkXM2GmZYuBpCsTUy4e2bF2uzqr_lenMjNjMLmCm_D0OC_ltM-RJqU31X_NtSg1qjoP0xuFvb4voMa14wEuKzcFgD7VLEN5a0vg7B-yfjgkX4tT0dW7vO0w/w200-h113/20230102_140605.jpg" width="200" /></a></div>Ziemia nie jest zmarznięta i tydzień temu udało nam się wykopać trochę topinamburu. Bardzo smaczna jest zupa z niego, ale my najbardziej lubimy topinambur pieczony w piekarniku. Wykopane bulwy myje się dokładnie, ale nie obiera. My kroimy go wzdłuż na ćwiartki i w misce mieszamy z odrobiną oleju soli i tymianku. Potem pieczemy w piekarniku około 40 minut w 180C z termoobiegiem. Topinambur ma ciekawy, jakby orzechowy smak.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1bU8wXydP5mHhwe2qzArNeo3_nWdmp7vBsiLTOYe2VKXq7Sj9b770QJbJLN51WQcHz4XqiXAgd56LxQ8oeeZ8XB8Kjp2kswMq9nnVOXS3uv24ANOAVkG4KOK2TdzYipAfLdYV9gLnHBD-0AdocEEOzLeEoLQUzBhnQNCVLg1UxEGGIXADInE0TogVAg/s1000/20230102_141722.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="563" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1bU8wXydP5mHhwe2qzArNeo3_nWdmp7vBsiLTOYe2VKXq7Sj9b770QJbJLN51WQcHz4XqiXAgd56LxQ8oeeZ8XB8Kjp2kswMq9nnVOXS3uv24ANOAVkG4KOK2TdzYipAfLdYV9gLnHBD-0AdocEEOzLeEoLQUzBhnQNCVLg1UxEGGIXADInE0TogVAg/w113-h200/20230102_141722.jpg" width="113" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Taka pogoda sprzyjała też Sławkowi i już na początku stycznia zrobił pierwsze w tym roku skrzynie na rośliny ogrodowe. Oczywiście mnie wciąż jest mało takich skrzyń, ale i tak mam już te najważniejsze. Skrzynie pomalowane muszą poczekać na wypełnienie do czasu, gdy kalendarze ścienne będą uparcie twierdzić, że naprawdę przyszła już wiosna.<br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRaNvT4WLMKEVcM8T7AlDzCHTOn0Ck-SwIzmPBiB4EFMb76__caecTNl9XPsJRM_XbpvIut3D8kJX1SU5eBW-NW9a3rAxIVyeXokxDf2OoCyyMtKhHjWDqfTNqvv7H9mhi4kbNbcTiwwcMLLb3sTwnO_Ci0dlMMEvJUHWeBMpwPiJgxVuHu3VUkseRvQ/s900/20230111_123925.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="506" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRaNvT4WLMKEVcM8T7AlDzCHTOn0Ck-SwIzmPBiB4EFMb76__caecTNl9XPsJRM_XbpvIut3D8kJX1SU5eBW-NW9a3rAxIVyeXokxDf2OoCyyMtKhHjWDqfTNqvv7H9mhi4kbNbcTiwwcMLLb3sTwnO_Ci0dlMMEvJUHWeBMpwPiJgxVuHu3VUkseRvQ/w181-h320/20230111_123925.jpg" width="181" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Z domu zniknęła już choinka. Nie, nie zniknęła sama. Usunęliśmy ją. Tak robimy po Niedzieli Chrztu Pańskiego. Co robimy z choinką? Choinka zawsze zostaje porąbana. Gałązki służą jako okrycie roślin ogrodowych, zwłaszcza tych kwaśnolubnych.Tyle tylko, że przy takich pogodach okrywanie roślin to chyba średnio dobry pomysł. Ale może mroźna zima jeszcze wróci? Poukaładałam gałązki wokół roślin, tak, by w razie powrotu mrozu natychmiast nimi nakryć rośliny. Poza tym do wiosny, wiele igieł z tych choinkowych gałęzi opadnie na ziemię, ale to dobrze. Igły staną się ściółką kwaśnolubnych i poprawią jakoś gleby wokół nich. Wszystko zostanie wykorzystane dla dobra ogrodu.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatniej niedzieli pogoda była tak piękna, że w południe u nas na tarasie odbyła się sąsiedzka kawa. Kto by pomyślał, że w styczniu będziemy siedzieć na tarasie, w słońcu, pić kawę i gawędzić? A na kolędowaniu pod szopką, o której wspominałam w poprzednim poście było tak wielu sąsiadów, że aż miło. Około 40 osób. Rozwijamy te wspólne tradycje, integrację i przyjaźnie. Jak dobrze mieć sąsiada.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiamy was serdecznie!</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /> </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-68373198401897229202023-01-05T14:29:00.002+01:002023-01-14T00:33:47.067+01:00Nowy Rok, nowe pomysły i piękno bożonarodzeniowych dekorcji.<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> Witam w 2023 roku!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Na początku jeszcze raz wszystkim życzymy tego, aby ten rok był po prostu udany, dobry, owocny i zdrowy.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Co do zdrowia, okres świąteczny był dla mnie trudny. Złapałam coś grypowego i w zasadzie ten czas: od świąt po Sylwestra spędziłam w domu próbując pogonić chorobę. Już dawno przestałam gorączkować, więc w zasadzie od Sylwestra wychodzę już z domu, ale kaszel męczy mnie nadal. Widocznie muszę uzbroić się w cierpliwość i ostrożność. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcmRxtU-spAs9TflyS1POGMK4T7IjFd8Qm75A7E8SbufdJq0DeV4-9Y2eOEBSdWH5h5i4NaZDkGkbsUgIlLRTWzIFwpD9_apW_bSmJq7Rot6EsXwkCrAculF1e1pKiy6YFuhy3YDKpWatLXMku9k9IKbu0s4cTNfxC4mzPLQUu8fsYPH_2gBwlsnj8GA/s1024/20221210_143057.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="647" data-original-width="1024" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcmRxtU-spAs9TflyS1POGMK4T7IjFd8Qm75A7E8SbufdJq0DeV4-9Y2eOEBSdWH5h5i4NaZDkGkbsUgIlLRTWzIFwpD9_apW_bSmJq7Rot6EsXwkCrAculF1e1pKiy6YFuhy3YDKpWatLXMku9k9IKbu0s4cTNfxC4mzPLQUu8fsYPH_2gBwlsnj8GA/s320/20221210_143057.jpg" width="320" /></a></span></div><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: verdana;">Wiecie jak to jest, kiedy człowiek nie ma </span><span style="font-family: verdana;">na zbyt wiele </span><span style="font-family: verdana;">sił? Leży i myśli. Wymyśla, czasem notuje i robi plany. Niby dobrze, chociaż czasem powstaje wiele planów, a życie je weryfikuje i tak naprawdę niewiele udaje s</span><span style="font-family: verdana;">ię z nich zrealizować. Nie byłabym sobą, gdybym tych planów i pomysłów nie miała wiele. Mam. Oj, mam! Wiele z nich dotyczny mojego hobby, czyli robótkowo -artystycznego życia. Nie chcę zdradzać wszystkich moich "wymysłów", ale jednym się pochwalę, ponieważ choć powoli, to z pomysłu przeszłam do czynu. Lubię projektować wzory szydełkowe i hafciarskie. Marzy mi się stworzenie haftów - miniatur, które kiedyś chciałabym wykorzystać do trochę większego projektu, składającego się z wielu takich miniatur. Wiem, brzmi dziwnie, a poza tym internet jest pełen takich miniaturowych wzorów. Ale ja pragnę stworzyć miniatury inspirowane naszym domem, ogrodem i wspólnym, wieloletnim małżeńskim życiem. Jak zawsze najpierw powstaje szkic, potem coś jakby wzór, następnie ten wzór haftuję. Szkoda tak haftować po nic, więc obawiam się, że w tym roku powstanie mnóstwo zakładek do książek z tymi miniaturami. Jakoś te rozrysowane wzory muszę sprawdzać zanim użyję ich do większego projektu 😂. Pierwsza miniatura inspirowana otaczającym nas światem i życiem, jak i kilka kolejnych, będzie z serii zimowej. I tak powstała pierwsza miniatura i kolejna zakładka do książki. Co przedstawia? Śnieżną zimę w naszym ogrodzie i nas lepiących bałwana. Nie wiem tylko, czy ta miniatura nie jest zbyt mała? Kolejne są już realizowane, będę je pokazywać w miarę ich powstawania.</span></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoJpQkJl7joYfdwZyeFMjUcMQzKmoaEMUPZSNfWfLrvAhXsClMZfA_MNwrtuHUsAWonPi6TX23XQ2TxHASxiE4vl5s1gYTG3cRj5O43VNJU0d88zuU9KHGoZu6FNaSd5nDDacy-sYUtj-1r0I5elV0yKeqhrKMJSsru2ZebP2BLBC0uTmB5hNGHfqaxg/s1024/DSC_0661.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoJpQkJl7joYfdwZyeFMjUcMQzKmoaEMUPZSNfWfLrvAhXsClMZfA_MNwrtuHUsAWonPi6TX23XQ2TxHASxiE4vl5s1gYTG3cRj5O43VNJU0d88zuU9KHGoZu6FNaSd5nDDacy-sYUtj-1r0I5elV0yKeqhrKMJSsru2ZebP2BLBC0uTmB5hNGHfqaxg/w426-h640/DSC_0661.JPG" width="426" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>Co do śnieżnej zimy: była w grudniu, ale Nowy Rok zaskoczył mnie anomalią pogodową. Pierwszy, dłuższy spacer po chorobie odbył się w lesie w temperaturze wiosennej. Było powyżej 15C. Z jednej strony fajnie, z drugiej - przyroda cierpi. Pszczoły mojego sąsiada zaczęły opuszczać ul. Ale las w pierwszy dzień roku wyglądał pięknie:</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixnY4vB1xeReiNJnLNU4R-4sMo82lsCupcCDANohFcBqXKcb15H_S40kRtdDBxzih5DykiyofP6-VCLNEiNkM1OJ8qxlWiPyv2HE3gQjaz_-ksQXprtzsq-zI3FS1F9AGUW_ljpxnhQZ3K7fZJXABlhuEWT8BbazWwaiPeBou5XjCfo2sZWT-UvRGyxQ/s1000/20230101_133041.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixnY4vB1xeReiNJnLNU4R-4sMo82lsCupcCDANohFcBqXKcb15H_S40kRtdDBxzih5DykiyofP6-VCLNEiNkM1OJ8qxlWiPyv2HE3gQjaz_-ksQXprtzsq-zI3FS1F9AGUW_ljpxnhQZ3K7fZJXABlhuEWT8BbazWwaiPeBou5XjCfo2sZWT-UvRGyxQ/w640-h360/20230101_133041.jpg" width="640" /></a></span></div><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWId8QtVFbfNWM-MINyKovyWzXrHsAjOc_Iu0kFRGs0uKyEPhNXAI_bEk6xj2xAhWOzF49Lj9FT8Rt0NyLxej5fNF9yMpxpvTmTBrpJxpEJExXqZd5W-8AKS_oGBcXgRKr5_mM6FOsGki05ysB6UX3uAZy0xbqaiT_BmmF1lNK1aV3mLXiFdI7_y9xWQ/s600/20230101_173943.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="338" data-original-width="600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWId8QtVFbfNWM-MINyKovyWzXrHsAjOc_Iu0kFRGs0uKyEPhNXAI_bEk6xj2xAhWOzF49Lj9FT8Rt0NyLxej5fNF9yMpxpvTmTBrpJxpEJExXqZd5W-8AKS_oGBcXgRKr5_mM6FOsGki05ysB6UX3uAZy0xbqaiT_BmmF1lNK1aV3mLXiFdI7_y9xWQ/s320/20230101_173943.jpg" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Cieszę się, że wreszcie i ja mogłam wyjść z domu i popatrzeć na te cudowne świąteczne dekoracje miasta, czy kościołów. Mogłam też pokolędować. Śpiewać jeszcze mi jest trudno, ale grzechotką mogę pogrzechotać. Od kilku lat okoliczni sąsiedzi, a my wraz z nimi, na rogu dwóch bliskich nam ulic budują szopkę bożonarodzeniową. Wspaniała współpraca sąsiedzka. Zwołujemy się pod tę szopkę, bierzemy instrumenty, mamy specjalne śpiewniki i sobie kolędujemy. Czasami jest nas naprawdę bardzo dużo, czasami trochę mniej. Poprzez takie amatorskie śpiewanie Małemu Jezusowi staramy się pokazywać piękno kolędowania młodszym pokoleniom. To także jest wspaniała okazja do poznawania swoich sąsiadów, rozmów, zacieśnianie sąsiedzkich stosunków, które naprawdę są bardzo ważne i przynoszą wiele dobrego. W tym okresie świątecznym z powodu łagodnej pogody nie marzną palce grającym na instrumentach, jak to bywało w poprzednich latach. A nasza wspólna szopka wygląda tak:</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihdYRQ4O1nxLHIPvUgEBlCoE8590ny-DkTWKtK4wjVs1-tnEV6QbdUpMLLA29NY_ms468-LYRhzBwHKTPdl9QS_m5BaWfR-RyQDxvSOSE3-XJ0AaCgFvD64f7G1j-3iwBsw9O1mPdtwIsrMSzaXPLhGjfqH9Bmko1nnMYNqUImORwSVTPqujVDav9eMw/s1000/20230101_170701.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihdYRQ4O1nxLHIPvUgEBlCoE8590ny-DkTWKtK4wjVs1-tnEV6QbdUpMLLA29NY_ms468-LYRhzBwHKTPdl9QS_m5BaWfR-RyQDxvSOSE3-XJ0AaCgFvD64f7G1j-3iwBsw9O1mPdtwIsrMSzaXPLhGjfqH9Bmko1nnMYNqUImORwSVTPqujVDav9eMw/w640-h360/20230101_170701.jpg" width="640" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /><span>A jeszcze chciałam wam pokazać dekorację naszego kościoła parafialnego. Szydełkowe robótki parafianek. Nie, moich tam nie ma. W parafii jestem nowa, a te robótki chyba są już jakiś czas.</span></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_lKZD-yIaDcICGxnCThko-mGWEGZ7sKUVyfiACjhNkcatIMNRA9IiHTY-tRUOHFuLXzke9TF587VXWhw05HllPZijMb-YSWN_Wbg3oufOE25hHyf16jafSz8QQby25FR4e6zXrtT6moNlXD26tQgTk9E6UIiCOpcTyLlZ9QQY2-wW3q_lXSs8mzcv2g/s1024/20230101_111734.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_lKZD-yIaDcICGxnCThko-mGWEGZ7sKUVyfiACjhNkcatIMNRA9IiHTY-tRUOHFuLXzke9TF587VXWhw05HllPZijMb-YSWN_Wbg3oufOE25hHyf16jafSz8QQby25FR4e6zXrtT6moNlXD26tQgTk9E6UIiCOpcTyLlZ9QQY2-wW3q_lXSs8mzcv2g/w640-h360/20230101_111734.jpg" width="640" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /><span>Piękna jest też szopka na Jasnej Górze. Jest bardzo duża, niemal wszystkie figurki są ruchome. Jest na co popatrzeć. Są też poruszające się lalki, takie o twarzach jakie pamiętam z mojego dzieciństwa, wszystkie w różnych strojach ludowych. </span></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUzohnxFXsCYxtlRuJxMQzFaOhofZ82uj32K4M35jplH1DVrbco3imPhgURqk_Uzf_Z8aMLkAiTtQ0slIPHkeSNs-Ny5c1VpYXGlC8JM5FJWYZTFW0oHWEU2HrW4R_EY1hOZf62uG6PO3gs5CfJ7IyeQABCMhX7MJX6RdsjKDX0pU8MhzhCvjgeMGpkA/s1024/20230103_174845.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUzohnxFXsCYxtlRuJxMQzFaOhofZ82uj32K4M35jplH1DVrbco3imPhgURqk_Uzf_Z8aMLkAiTtQ0slIPHkeSNs-Ny5c1VpYXGlC8JM5FJWYZTFW0oHWEU2HrW4R_EY1hOZf62uG6PO3gs5CfJ7IyeQABCMhX7MJX6RdsjKDX0pU8MhzhCvjgeMGpkA/w640-h360/20230103_174845.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXsqvoIO_tDXLchigbEyVtMI7N7-g-cfny4SckLzn_jbN1ivbmHoUXs-hRK5jqC-3aHIqc57d9JWLDimHp9LSO-ABa6ZNHqZDcpACyn4yyVwtRx5yxh2PvfgmzMikNl8ZVcNC9NDb4FNkR6JAtF3Mlo40vs38YY6NLlPVPqteInNazWqxxKVt6pEw2ug/s1024/20230103_174854.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXsqvoIO_tDXLchigbEyVtMI7N7-g-cfny4SckLzn_jbN1ivbmHoUXs-hRK5jqC-3aHIqc57d9JWLDimHp9LSO-ABa6ZNHqZDcpACyn4yyVwtRx5yxh2PvfgmzMikNl8ZVcNC9NDb4FNkR6JAtF3Mlo40vs38YY6NLlPVPqteInNazWqxxKVt6pEw2ug/w640-h360/20230103_174854.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifAGG9qekU0jsX0fJXfKVL7_kNng_MZ8Tt-63rxxbI6zacT5h_dz2FYR1WRnv-rmbxBdqumMz--G8LIPWrGY-_lsmn-PAdt2Xg-iWcwbhL3t27nPg8OCNmShJ341gk63F9vIsKx7GGt4myGOoohGT24_Nj_crdRwhgEpkY0e52bz61LhvDkCexu85cXg/s1024/20230103_174928.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifAGG9qekU0jsX0fJXfKVL7_kNng_MZ8Tt-63rxxbI6zacT5h_dz2FYR1WRnv-rmbxBdqumMz--G8LIPWrGY-_lsmn-PAdt2Xg-iWcwbhL3t27nPg8OCNmShJ341gk63F9vIsKx7GGt4myGOoohGT24_Nj_crdRwhgEpkY0e52bz61LhvDkCexu85cXg/w640-h360/20230103_174928.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFVrvAfvmPJba57fwdfn4b11scayjJiBw3qttAt2ZdQW50MXVXgls5cqSznwUppinrYKgzSiK4IpLSIsBwFRpFXKaZRaxu5A1YxzXOeltxypc5UYTN9mu9y6nDEUlFdYEDOrSC7L2QNcS7ZtwDToeRtdf_EafvvErqe35aJfDuwrr_UIY9grcjY9CrfA/s921/20230103_173954.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="921" data-original-width="560" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFVrvAfvmPJba57fwdfn4b11scayjJiBw3qttAt2ZdQW50MXVXgls5cqSznwUppinrYKgzSiK4IpLSIsBwFRpFXKaZRaxu5A1YxzXOeltxypc5UYTN9mu9y6nDEUlFdYEDOrSC7L2QNcS7ZtwDToeRtdf_EafvvErqe35aJfDuwrr_UIY9grcjY9CrfA/w390-h640/20230103_173954.jpg" width="390" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ja zawsze jestem pod urokiem Bazyliki Jasnogóskiej i Kaplicy Matki Bożej. Choinki tak pięknie ozdabiają te miejsca.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiHnYJz_-u-U-qxzgNujvH70jtpAQOllBhmKCuh7SohgUqgQcdgO1AMZ-GCVXvmRp84IJhHCnyHMUtLuFJi9XzdPb_kO1YOsOHpazzOzC8N8DeDZ-8YAr1trNoIh9WfwVvDhtfvzV62rZMPUekfJlG0bpeezpW45RLhENzsejxpaIZEm6RFNacHD25Nw/s1000/20230103_180116.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiHnYJz_-u-U-qxzgNujvH70jtpAQOllBhmKCuh7SohgUqgQcdgO1AMZ-GCVXvmRp84IJhHCnyHMUtLuFJi9XzdPb_kO1YOsOHpazzOzC8N8DeDZ-8YAr1trNoIh9WfwVvDhtfvzV62rZMPUekfJlG0bpeezpW45RLhENzsejxpaIZEm6RFNacHD25Nw/w640-h360/20230103_180116.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUZYdMVorq2o5mRJ3_cLNMgB_I7Ie4oiD2QPjPPdoBAU4sjkJ9PNJZXl53CtjAsMMU1T9gcBeaEw6flbASdyGp5cEXluPSn_au2klgUvnq9Ito48zUddWsynS8v1BMnY_JBSfUjxwpKb1zCuTZMY6GqV_GlWTKeVeKQ1ZUMj5LBy9qVgflDjiauk3x0A/s1000/20230103_180606.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUZYdMVorq2o5mRJ3_cLNMgB_I7Ie4oiD2QPjPPdoBAU4sjkJ9PNJZXl53CtjAsMMU1T9gcBeaEw6flbASdyGp5cEXluPSn_au2klgUvnq9Ito48zUddWsynS8v1BMnY_JBSfUjxwpKb1zCuTZMY6GqV_GlWTKeVeKQ1ZUMj5LBy9qVgflDjiauk3x0A/w640-h360/20230103_180606.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn_2pRdJc6aX8SM3eGcr4CLuV2Hp5wQ-qUlgpdnXtHDs8c66r_5tdgtdoR3EjEyViNyCgv0ndbnRMO-WfKZYgq5xyvJ-NvlIn_5TLlrgMTW5N0O2TWM7jLN9_Ai4117aYrzNa3e47bZPm03EZZcQo3uMT5B3fVWpaEbh35KQZspAkYoreyn8HMYMLI9Q/s1000/20230103_181904.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn_2pRdJc6aX8SM3eGcr4CLuV2Hp5wQ-qUlgpdnXtHDs8c66r_5tdgtdoR3EjEyViNyCgv0ndbnRMO-WfKZYgq5xyvJ-NvlIn_5TLlrgMTW5N0O2TWM7jLN9_Ai4117aYrzNa3e47bZPm03EZZcQo3uMT5B3fVWpaEbh35KQZspAkYoreyn8HMYMLI9Q/w640-h360/20230103_181904.jpg" width="640" /></a></div> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W jasnogórskim Wieczerniku można obejrzeć choinki dekorowane przez dzieci z przedszkoli i szkół. To konkurs na najpiękniejszą choinkę. Warto zobaczyć te pomysłowe ozdoby. Mogą być inspiracją na przyszły rok.</span><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> </span><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaUZVNDerdmu96_PwWmzDc9knKO0wy3V_JxfAahfCUrII118dWGT779DSlVofFNLIyD9rbWHAGiRGH-kwZx0F_MJzY5xbcgDIQ2Xz80JmVqwA6XVZsBxUD4NV9non398Hmt52fxCyndG5udTaPfvI5DI-WPz_2SwIIkhplJgn_ONWE4odqkq6_h4Mpqw/s1000/20230103_175200.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="604" data-original-width="1000" height="386" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaUZVNDerdmu96_PwWmzDc9knKO0wy3V_JxfAahfCUrII118dWGT779DSlVofFNLIyD9rbWHAGiRGH-kwZx0F_MJzY5xbcgDIQ2Xz80JmVqwA6XVZsBxUD4NV9non398Hmt52fxCyndG5udTaPfvI5DI-WPz_2SwIIkhplJgn_ONWE4odqkq6_h4Mpqw/w640-h386/20230103_175200.jpg" width="640" /></a></div> </div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za cierpliwość, bardzo chciałam Wam to wszystko pokazać. Pięknem trzeba się zachwycać i rozsyłać dalej. Do następnego razu!</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglIj28v7g3ljtBVxmy7wtCO98nNTKqUj2hj-gTIpHoVzX-Ke5t5vlK_KM77FasOG4kaGgyAID1pdOa3RBhJWGN0ekch6L4stJVoVbJZ3z9wT6V5hWMWPvCnpZF4EnI2cr_DoZqrF8JVMCzFg9uRRWGxlDxERDBPVCOVxgp8OXvRMcglU9uYft0HUizQA/s1000/20230103_182232.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="563" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglIj28v7g3ljtBVxmy7wtCO98nNTKqUj2hj-gTIpHoVzX-Ke5t5vlK_KM77FasOG4kaGgyAID1pdOa3RBhJWGN0ekch6L4stJVoVbJZ3z9wT6V5hWMWPvCnpZF4EnI2cr_DoZqrF8JVMCzFg9uRRWGxlDxERDBPVCOVxgp8OXvRMcglU9uYft0HUizQA/w360-h640/20230103_182232.jpg" width="360" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /><br /></span></div></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-50529364350084347482022-12-28T15:03:00.001+01:002022-12-28T15:03:48.985+01:00A po świętach pudełko na herbatę, szczególne książki, prostota dekoracji i pies.<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie po świętach,</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8ooEWy1TQjnSaoCce2-BzJCfXxV11uvv-m9e9G4K2Ui6aPzucoe-4ebNV1nrsDztazmPlRVok9ETGShV1pgyzH8vs2XW6R3N9-Z9ZcrHRGO1FqGl_Zk48vRwKeKgv_6-b_K-Y65VyPXJPD-1L884TRplMtVW_VnF4UILAvwbOQBMwvruKwpk2JK9xPg/s1024/DSC_1008.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8ooEWy1TQjnSaoCce2-BzJCfXxV11uvv-m9e9G4K2Ui6aPzucoe-4ebNV1nrsDztazmPlRVok9ETGShV1pgyzH8vs2XW6R3N9-Z9ZcrHRGO1FqGl_Zk48vRwKeKgv_6-b_K-Y65VyPXJPD-1L884TRplMtVW_VnF4UILAvwbOQBMwvruKwpk2JK9xPg/s320/DSC_1008.JPG" width="213" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Szybko nam te święta minęły, prawda? Mam nadzieję, że wszystkim udało się je spędzić w miłej, rodzinnej atmosferze. U nas było kameralnie i bardzo miło. Rodzina pomagała jak umiała, bo mnie powaliła grypa. W Wigilię starałam się trzymać fason, ale potem to musiałam już leżeć. Nie pamiętam już takich świąt, w czasie których nie mogłam udać się na Mszę Świętą do kościoła. Z tego powodu było mi bardzo przykro, ale niestety, choroba to choroba - z tym nie ma żartów, a narażanie innych na wirusy byłoby zwykłym egoizmem. Temperatury już nie mam, czuję się lepiej, ale jeszcze mnie męczy kaszel. Bardzo brakuje mi spacerów, które tak kocham oraz ulicznego sąsiedzkiego kolędowania. Tak, mamy tutaj taki zwyczaj. Na pewno opowiem wam o tym fantasycznym zwyczaju, ale innym razem.</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj73JVHDBmwr4Am9nPrN8xKEdsR0yvS6dd17L3L0JCl849mQCqwrcxP0Cz7yPxwZRvqbOPFCXqt_cQ-U4as-7BGfLzAz1th-czySAVX3CV0HdtwCglTtjFnVhvSLpNdkxyb3HR8uYodLGo01JA-kAuG_o1JN3WJlHi4zCvigLg5uwvEkHAIJH4heVH5dw/s1024/DSC_1011.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj73JVHDBmwr4Am9nPrN8xKEdsR0yvS6dd17L3L0JCl849mQCqwrcxP0Cz7yPxwZRvqbOPFCXqt_cQ-U4as-7BGfLzAz1th-czySAVX3CV0HdtwCglTtjFnVhvSLpNdkxyb3HR8uYodLGo01JA-kAuG_o1JN3WJlHi4zCvigLg5uwvEkHAIJH4heVH5dw/s320/DSC_1011.JPG" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A z artystycznej półki wyciągam dzisiaj pudełko na herbatę. Takie gołe, drewniane pudełko, z myślą o ozdobieniu zakupiłam prawie rok temu, albo jeszcze wcześniej. Tak naprawdę rzadko bawię się w docoupage. Od przypadku do przypadku, tak też "mistrzem" w tej dziedzinie na pewno nie jestem. Ale postanowiłam w to pudełko włożyć dużo serca, ozdobić je najlepiej jak potrafię i ofiarować sąsiadom, którzy po naszej przeprowadzce do Polski okazali nam ogromnie dużo pomocy, zainteresowania i dobroci. Taki skromny dar serca dla dobrych i życzliwych ludzi. Pudełko zapełniłam herbatami.</span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0S81xKwTMfVeuGxeK6YY6qwm3jNJJDtczKenirNhhgGuO76kSkX-HIZI-VjeITdsTrcxTdg4qCJjGdFVmmdAsC56nsvT1o9Lx4PKZG9T0xvKMll2NYzbv36B0aHGnb0d_mFA5KIL39u28EQlxMM_jwZuMlYqKU-7FEVm9-igziOdN1s0IedVBkpPqsA/s1000/DSC_0977.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0S81xKwTMfVeuGxeK6YY6qwm3jNJJDtczKenirNhhgGuO76kSkX-HIZI-VjeITdsTrcxTdg4qCJjGdFVmmdAsC56nsvT1o9Lx4PKZG9T0xvKMll2NYzbv36B0aHGnb0d_mFA5KIL39u28EQlxMM_jwZuMlYqKU-7FEVm9-igziOdN1s0IedVBkpPqsA/w640-h426/DSC_0977.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghOHY3BhzG9hdYemIHgpio29BzRqI0Uas-MyJ66PIXdMCi2iZ5ha34rxkocIorxxi0gOPvdw6utmAN8JuaEWwzTXt_A70tSYc4KC5K53ilvNe-IThUmf--irPjmv76rApNtbUW-RrBl-GCjrtPZYEcboHBMd4OUMkmXNhGCq9mcW_H4T6g9GNE63RTgA/s1024/DSC_0981.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="708" data-original-width="1024" height="442" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghOHY3BhzG9hdYemIHgpio29BzRqI0Uas-MyJ66PIXdMCi2iZ5ha34rxkocIorxxi0gOPvdw6utmAN8JuaEWwzTXt_A70tSYc4KC5K53ilvNe-IThUmf--irPjmv76rApNtbUW-RrBl-GCjrtPZYEcboHBMd4OUMkmXNhGCq9mcW_H4T6g9GNE63RTgA/w640-h442/DSC_0981.JPG" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wiem, że sąsiadom spodobał się podarek, a to najważniejsze. Jakie to przyjemne jest - dawanie podarków innym!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dostawanie podarków też jest przyjemne. Ja, chociaż bywam niegrzeczna 😂😂 również znalazłam piękne i przemyślane podarki pod choinką. Oczywiście nie będę tu się wszystkimi przechwalać, ale pokażę tylko książki. Dwie, wspaniałe książki, obie są poświęcone życiu i twórczości najgenialszego według mnie ilustratora książek dla dzieci i nie tylko - pana Jana Marcina Szancera. Kto nie zna tych ilustracji? Mistrzostwo! A ogromny, ciężki album to po prostu perła wśród tego typu książek. Jestem zachwycona.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4GDNOQUhb9zT0EFKo1GNz2_dCHyfS5Ma8SsuZQ4Pg99xC-QOhcdP-9pZS-uxg_0vfBY_bxoIWb8NMjUKxT1vatwYXzmw0DoH8cQa4s_t8h0CQeB4c3g_vLhLRfMn08MsQRxMBOByNwdwOm3v8m6H7zS-T7nl55QMoqm9Sg8iQJ8CZxSYHadQZ5pBkhg/s1024/20221225_141408.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4GDNOQUhb9zT0EFKo1GNz2_dCHyfS5Ma8SsuZQ4Pg99xC-QOhcdP-9pZS-uxg_0vfBY_bxoIWb8NMjUKxT1vatwYXzmw0DoH8cQa4s_t8h0CQeB4c3g_vLhLRfMn08MsQRxMBOByNwdwOm3v8m6H7zS-T7nl55QMoqm9Sg8iQJ8CZxSYHadQZ5pBkhg/w640-h360/20221225_141408.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oT04QlI10kEY3xM9oWKdaZFOHr0lB6zS8PmdUCoIV64us1LVp5KoRe3QwvFpBfQQT58FarMJglobWVJ9ZjujxWVttt262iETEc2ptqAktxvm-15KBxNzF69y9cEZ58Lhp3G5H7ORAgnxSdpbgbsLOB80qiNr6EN_oLUFIeDWD4MYUnas-yGfggQnQQ/s1024/20221225_141434.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oT04QlI10kEY3xM9oWKdaZFOHr0lB6zS8PmdUCoIV64us1LVp5KoRe3QwvFpBfQQT58FarMJglobWVJ9ZjujxWVttt262iETEc2ptqAktxvm-15KBxNzF69y9cEZ58Lhp3G5H7ORAgnxSdpbgbsLOB80qiNr6EN_oLUFIeDWD4MYUnas-yGfggQnQQ/w640-h360/20221225_141434.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1vT0phufF_V73u2kAtrc9AvimnhclM8OL4DnkC9bvHsZJeyVr43f6hgJoku7WOxY-Ct1APMyRmH5Epc3yIMUkjRGoyaIqOWlRJXZJx_0UWCG4Zli3x4Uaj5X4Knf8UKK062tJoouJMpWGoQ-UPA5shTlnNlTlHi5Ay_MbfjNBvp3lg78Lg3o0oELj8w/s1000/20221225_141450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1vT0phufF_V73u2kAtrc9AvimnhclM8OL4DnkC9bvHsZJeyVr43f6hgJoku7WOxY-Ct1APMyRmH5Epc3yIMUkjRGoyaIqOWlRJXZJx_0UWCG4Zli3x4Uaj5X4Knf8UKK062tJoouJMpWGoQ-UPA5shTlnNlTlHi5Ay_MbfjNBvp3lg78Lg3o0oELj8w/w640-h360/20221225_141450.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBsMicmhr76vUK5HZG0QnM_0KvsvyuY6qteeOKATwfHM3Bf4RKN84FWDr_tiZ8pb2mUermSGeLRWI2l5ccRGZvu0RKJ1Ydni0RBNx9DUYwSrBnxa-tcOITWk4bPHbqgVhD2JVbnmmqRWtCc6cK6F0u3gakQp8HqJEv-LTXx4QsoWsAoBAnTcYxUgV8eA/s1000/20221225_141508.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1000" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBsMicmhr76vUK5HZG0QnM_0KvsvyuY6qteeOKATwfHM3Bf4RKN84FWDr_tiZ8pb2mUermSGeLRWI2l5ccRGZvu0RKJ1Ydni0RBNx9DUYwSrBnxa-tcOITWk4bPHbqgVhD2JVbnmmqRWtCc6cK6F0u3gakQp8HqJEv-LTXx4QsoWsAoBAnTcYxUgV8eA/w640-h360/20221225_141508.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Na koniec chciałam Wam jeszcze pokazać jak coś bardzo zwykłego i prostego może być urodziwe. Kilka przyciętych gałązek z lipy, kilka szydełkowych gwiazdek, starych bombek oraz drucik z lampkami na baterie. Gałązki wstawione do wazonu bez dodatku wody. Dla stabilności do wazonu wrzuciłam kamienie. Taka dekoracja.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimrn5mwzy_qesVBUtNsBeg5nCob2oOlkaVaR752b0-sczl17SNu1XvHE4esSutq9c_gV4r-FA8-tXBcjMkFR-8EwFLHYUHvyeVCLu-Z35rAUA19xqbtvPW4nKSXFOon-jVABRjdwLtO6SD6ihe0_sBdlPMjTdDpAxHEtWo3zSQMDUUAJf4NH-Y1D3_7g/s1000/DSC_0983.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="692" data-original-width="1000" height="442" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimrn5mwzy_qesVBUtNsBeg5nCob2oOlkaVaR752b0-sczl17SNu1XvHE4esSutq9c_gV4r-FA8-tXBcjMkFR-8EwFLHYUHvyeVCLu-Z35rAUA19xqbtvPW4nKSXFOon-jVABRjdwLtO6SD6ihe0_sBdlPMjTdDpAxHEtWo3zSQMDUUAJf4NH-Y1D3_7g/w640-h442/DSC_0983.JPG" width="640" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4RUosVYw1SYiisvMyZC4Wkbmd5ZMiC1CoJVS_9Kq-jjHxA6cq_DoHjkQMAjvzYWiTWLEs2evqrIXwNjFRIHQ3JLi_7u-gWXPgPMDjxVrWb0qq0ARK50i2JVm2hA3o3AnvlkMDa-8TnH6RcH79RgOr4jEuuhmfRpG9-VHp3pozrt6IfNPKUNh-2iKrag/s1000/DSC_0939.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="548" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4RUosVYw1SYiisvMyZC4Wkbmd5ZMiC1CoJVS_9Kq-jjHxA6cq_DoHjkQMAjvzYWiTWLEs2evqrIXwNjFRIHQ3JLi_7u-gWXPgPMDjxVrWb0qq0ARK50i2JVm2hA3o3AnvlkMDa-8TnH6RcH79RgOr4jEuuhmfRpG9-VHp3pozrt6IfNPKUNh-2iKrag/s320/DSC_0939.JPG" width="175" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Jeśli ktoś jest ciekawy, czy nasz pies w wigilijną noc cudu przemówił ludzkim głosem, to muszę stwiedzić, że przez to, że jako jedyna z rodziny nie mogłam udać się na Pasterkę, to rzeczywiście o północy mogłam pogadać z naszym psem. Pies jak zawsze, był zachwycony tym, że pozwalam mu leżeć na moich nogach. Jest nam wdzięczny za dom, opiekę i pełne miski. Zapewniał o swojej nieustającej wierności. Ale tak naprawdę to nie potrzebował ludzkich słów, by wyrazić całą swoją miłość do nas. Wystarczy spojrzeć mu w oczy i już człowiek wie, jak to zwierzę bardzo kocha.</span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wszystkim odwiedzającym dziękujemy za dobre słowo, wszystkim życzymy zdrowia i dobrych ostatnich dni tego dziwnego roku. </span></p><p><br /> </p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-37682157689552177192022-12-23T10:53:00.002+01:002022-12-23T13:28:07.589+01:00Szydełkowa szopka i...<p><br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNMf7LI_xo1IXbL-cggr0gKPw67pAsHMgC0ht2tApB1-jyFxhX3lczvwzsmuqozcdl6qCUxYfSkQRVKKLIVSVHoEd4fxOalQAerEnYI9mFGx-SWa6AC4BtddBgQlmf4jt9w6vp_nl__cBmGQ-KYSnaTfATyNfzQ2PKxX6tvS_Qzxn9hph8GfAfpVqKQ/s1024/DSC_0997.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="1024" height="422" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNMf7LI_xo1IXbL-cggr0gKPw67pAsHMgC0ht2tApB1-jyFxhX3lczvwzsmuqozcdl6qCUxYfSkQRVKKLIVSVHoEd4fxOalQAerEnYI9mFGx-SWa6AC4BtddBgQlmf4jt9w6vp_nl__cBmGQ-KYSnaTfATyNfzQ2PKxX6tvS_Qzxn9hph8GfAfpVqKQ/w640-h422/DSC_0997.JPG" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><p><span style="font-family: verdana;">Wszystkim odwiedzającym naszego bloga oraz całemu światu, z okazji urodzin Jezusa życzymy wielu Bożych błogosławieństw, przede wszystkim zdrowia, ludzkiej życzliwości i miłości. Wzajemnej miłości do Boga, do najbliższych, do wszystkiego co Bóg stwarzając powiedział, że jest dobre. Światu życzymy, aby ci którzy niosą wojnę i zniszczenie nawrócili się i zaprzestali dzieł zniszczenia i uśmiercania bezbronnych. Ludziom zatroskanym, smutnym, schorowanymi samotnym życzymy iskierki nadziei i pomocnej dłoni, która to, co ich trapi zamieni w radość. Życzymy zadumy nad Bożym Narodzeniem, nad sensem tego wydarzenia i odnalezienia swojej prawdziwej drogi do betlejemskiej stajenki. Pięknych, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia!</span></p></span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">P.S. Szopka na zdjęciu to moja praca. W tym roku do niej dołączył osioł i krowa. Co do świąt - staram się trzymać - ale rozkłada mnie grypa. Mimo fatalnego samopoczucia, cieszę się bardzo tym Bożym Narodzeniem. Dzieciątko Jezus przytulam w moim sercu prosząc o większą wiarę i dystans do wszystkiego, co tą wiarą może zachwiać. Pozdrawiam.</span></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-65397005403420120052022-12-21T21:20:00.004+01:002022-12-21T21:36:45.581+01:00Zapachniało choinką, a na niej lata robótkowych wspomnień<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> Witam serdecznie pierwszego dnia zimy!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ta zima nieprzewidywalna jest: najpierw śniegiem i mrozem zapowiada swoje rychłe nadejście, a potem, kiedy już nadejdzie, przegrywa walkę z oburzoną jesienią i upłynnia się pod wpywem jej ciepła i deszczu. Szkoda. Białe święta są takie urocze. Ale na szczęście nie w bieli jest sens świąt, a w malutkiej Miłości, która ma się narodzić, a ta jest zawsze taka sama: kochająca nas i chcąca naszego zbawienia. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbG-hjRBNqChaloN4aj_YmN5w6Y7phw5wTqtRho075MuTyDgf_gsZsCZ3Lw4dNThK01TVrkoCkxfj1TPlLD_RKnO32FzPMTS3lb7wo65Kurhvt4Z5JvOwHaC9vVcbzUpT80Eo_cAu64jBCvDbauUKUJ9lQyB6utZAwQ0agyhRJrgquFfDCIqUsadyVPA/s1024/DSC_0964.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="614" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbG-hjRBNqChaloN4aj_YmN5w6Y7phw5wTqtRho075MuTyDgf_gsZsCZ3Lw4dNThK01TVrkoCkxfj1TPlLD_RKnO32FzPMTS3lb7wo65Kurhvt4Z5JvOwHaC9vVcbzUpT80Eo_cAu64jBCvDbauUKUJ9lQyB6utZAwQ0agyhRJrgquFfDCIqUsadyVPA/w240-h400/DSC_0964.JPG" width="240" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Śnieg topnieje, ale w domu jest ona - choinka. Żywa, piękna choinka. Wprawdzie nie pachnie aż tak intensywnie jak świerk pospolity, ale jest. Uwielbiam wpatrywać się w blask choinki. Kiedyś na naszej choince wieszaliśmy typowe ozdoby, jakie są w wielu domach, czyli przede wszystkim szklane bombki. Odkąd zaczęły rodzić się dzieci, szklanych bombek ubywało. Jedne się trzaskały, a te ładniejsze wiele lat przeleżały w pudle i ostatecznie trafiły jako "posag"😂 do najstarszej córki. Ale nasza choinka zaczęła zapełniać się wszystkim co udało się nam zrobić samodzielnie. Mamy też kilka ręcznie zrobionych rarytasów, które dostaliśmy od innych bardzo utalentowanych ludzi. Do tego pudło ozdób zrobionych przez nasze dzieci w czasie ich edukacyjnej wędrówki przez przedszkole i szkołe. Naszych ozdób, przez ponad 25 lat, narobiło się tyle, że nawet nie jesteśmy ich wszystkich w stanie wywiesić. Musielibyśmy zakupić kilka choinek. Co roku dorabiam coś nowego. Każda uszyta, wyhaftowana, wyszydełkowana ozdoba, to kawałek jakiś wspomnień. Każda szyszka, znaleziona w drodze do szkoły, czy w czasie leśnych wędrówek, ozdobiona i powieszona na choince - to powrót myślami do tych najprzyjemniejszych chwil życia. Każdy pierniczek i cukierek to rozkosz dla domowych łasuchów. I chyba to w tej naszej choince jest dla nas najpiękniejsze: jej kolorowy, wręcz dziecięcy urok i magia wspomnień. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Nie, nie da się opisać wszystkich ozdób, ale dodam tylko, że najstarsze z nich, aniołki zrobione ze starych rajstop, drutów i szmatek, są z nami już 26, a może 27 lat. Wyglądają już jak wyglądają, ale nie może ich braknąć na choince. Pamiętam, że właśnie te 26 czy 27 lat temu zrobiłam tych aniołków dużo, obdarowałam nimi sąsiadów i wielu znajomych. Zostały nam już tylko cztery.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">I jeszcze ostatnie zdjęcie z gwiazdką. To mała gwiazdka, misternie wyhaftowana przez osobę, która wiele lat temu przysłała mi ją z życzeniami świątecznymi. Spośród wszystkich ręcznie robionych ozdób, jakie kiedykolwiek ktoś dla nas zrobił i nam ofiarował, jest najcenniejszym darem. Osobiście mam do tej gwiazdki ogromny sentyment i zawsze z zachwytem się jej przyglądam, ten haft krzyżykowy jest taki drobniutki, wręcz niezauważalny. Dostałam ją od Margaret, bardzo utalentowanej osoby: <a href="https://solaris-eaglefeathers.blogspot.com/">https://solaris-eaglefeathers.blogspot.com/</a></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Serdecznie wszystkich pozdrawiamy!</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPltUxxqRAaAzr6W-JX0W9bEJdb2ano7m9aGftXQw93fZDknrPfSkN_mxkErG160qXUh5S4K3vUewcl_5msE8OqTnOwv_yFTCsJ3wq1L12x2uVxYN180xYw_favfoce2g3HLHRyVC4h5oee8PxlQ-BDL-Jdo34sTPfdDMjXgsF31w0fqaohpu5S-ZcBQ/s1024/DSC_0953.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPltUxxqRAaAzr6W-JX0W9bEJdb2ano7m9aGftXQw93fZDknrPfSkN_mxkErG160qXUh5S4K3vUewcl_5msE8OqTnOwv_yFTCsJ3wq1L12x2uVxYN180xYw_favfoce2g3HLHRyVC4h5oee8PxlQ-BDL-Jdo34sTPfdDMjXgsF31w0fqaohpu5S-ZcBQ/w426-h640/DSC_0953.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidXRG6SQouaDkqWuh7qZbbPXeO7PyX5CP0wpY-2Jy2M_7ZKhwZKdN9s8_oShSefbercCWXx1uZSGvguxHP7LSmWHYJWEuFhOE7rxCRedlbv-rGc5NJbRJdAXmr_zVbjKnD6hrfqpehH1lH6RS3bcWotEgRb8FUqvVLoqapUxM0S2llrqYLPR0I1BHmqg/s1024/DSC_0956.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidXRG6SQouaDkqWuh7qZbbPXeO7PyX5CP0wpY-2Jy2M_7ZKhwZKdN9s8_oShSefbercCWXx1uZSGvguxHP7LSmWHYJWEuFhOE7rxCRedlbv-rGc5NJbRJdAXmr_zVbjKnD6hrfqpehH1lH6RS3bcWotEgRb8FUqvVLoqapUxM0S2llrqYLPR0I1BHmqg/w426-h640/DSC_0956.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ8wazTEbcAsWd4jhMQgVadDCWHcwQUmVUhBO6ZnhazjmWHFUhNapx-MPHHZOMWSECUCfYp5qsYbXv7NxttJMNW2NJGbg2dAyJH0TOm1725Vize7ckiqkADSQa9LZnYny2cFnack_R0-ez7YVc7JLRukc2LCV3OmWPa1x29zg496BnlrNwogo27UmH4Q/s1024/DSC_0962.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ8wazTEbcAsWd4jhMQgVadDCWHcwQUmVUhBO6ZnhazjmWHFUhNapx-MPHHZOMWSECUCfYp5qsYbXv7NxttJMNW2NJGbg2dAyJH0TOm1725Vize7ckiqkADSQa9LZnYny2cFnack_R0-ez7YVc7JLRukc2LCV3OmWPa1x29zg496BnlrNwogo27UmH4Q/w426-h640/DSC_0962.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0N-HW8graIk701NK6UhtsomhE_3xpMCvbvYb9W9p-A7H_KIEwV2zc42dZKrVotlq0AE6B18HJgJG8YbYEc_nKbqaFLFJchvaXohlEJ7tyKCNo11tuzcOYlNr6rqivpH7ueylqEKajBB1zRiS-PuSz5-5hp3Qng2X-cmDTma5_aMoann7jRP6_D7VeAw/s1024/DSC_0965.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0N-HW8graIk701NK6UhtsomhE_3xpMCvbvYb9W9p-A7H_KIEwV2zc42dZKrVotlq0AE6B18HJgJG8YbYEc_nKbqaFLFJchvaXohlEJ7tyKCNo11tuzcOYlNr6rqivpH7ueylqEKajBB1zRiS-PuSz5-5hp3Qng2X-cmDTma5_aMoann7jRP6_D7VeAw/w640-h426/DSC_0965.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7fU6zgkJDfWhrx2rZNP0cLRq-gWlwQTzDQnUZRG2MNDI-WiKld5T_x2-FEDvL6nShn4RBp2ruZfZxlZHyONpNTjk1_rtLUZhSSBBqNr1NEafN-8PRUwI2vIeyl0UfbCBVAagXPzEtLCqliWrBpdPVfiv44T79fhbyS9Xfx2G-6f6pfUalQm8SdU-8dA/s1024/DSC_0968.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7fU6zgkJDfWhrx2rZNP0cLRq-gWlwQTzDQnUZRG2MNDI-WiKld5T_x2-FEDvL6nShn4RBp2ruZfZxlZHyONpNTjk1_rtLUZhSSBBqNr1NEafN-8PRUwI2vIeyl0UfbCBVAagXPzEtLCqliWrBpdPVfiv44T79fhbyS9Xfx2G-6f6pfUalQm8SdU-8dA/w426-h640/DSC_0968.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuvPtvLocpvo51D8myqjPj-bYMN2sLZ3FzH6dGWYGwUoVzMrLWtps28V5ydC0Ab6z0JDJIdDlfj_w2asLxj6lX2aS4s2QxQ3lesAHM9206ghlMdnzuYCBMn7LsqG67AW6cW3ifzv9SO81Dx8F1ikGlPyBJ7z18wUl2nkWZSzeoIjFQEoQ8LxYuz5z25A/s1024/DSC_0909.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuvPtvLocpvo51D8myqjPj-bYMN2sLZ3FzH6dGWYGwUoVzMrLWtps28V5ydC0Ab6z0JDJIdDlfj_w2asLxj6lX2aS4s2QxQ3lesAHM9206ghlMdnzuYCBMn7LsqG67AW6cW3ifzv9SO81Dx8F1ikGlPyBJ7z18wUl2nkWZSzeoIjFQEoQ8LxYuz5z25A/w640-h426/DSC_0909.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKKcW7BeJsozrIHqKyDkekW2eDrmvc5vGTZtv7oPTY2Yv7nZO6g-tjHGBOM91YaPX85rk78I-iZ0y-zRi_icA9d0VYctwo6eh2yzB8K2EbqOjACxo5MtAcAESw2ksGARVtVFgiaQXcIt5PFGMZu5cSD8i1nES37HLyCfMKFr6IETUEbTjDbaaPlUSb2g/s1024/DSC_0911.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKKcW7BeJsozrIHqKyDkekW2eDrmvc5vGTZtv7oPTY2Yv7nZO6g-tjHGBOM91YaPX85rk78I-iZ0y-zRi_icA9d0VYctwo6eh2yzB8K2EbqOjACxo5MtAcAESw2ksGARVtVFgiaQXcIt5PFGMZu5cSD8i1nES37HLyCfMKFr6IETUEbTjDbaaPlUSb2g/w640-h426/DSC_0911.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc6olrtfeSF6mwga7ZOrAUTimGWhgJ_2k91Z3P6xAqSxHHeKCVQmYhAhS7AgMTk1XAJlQivvTkuWKXwdr7lMWM3laT-mgQ4n2P5UKIL2tLK1s4vxuVLRzN6OffxC_43UR8ZoiMmjKv5nNpwKrnbkLuPwjWeYbf0tYkseR59zOhDbIEpKN7_XLk72od7Q/s1024/DSC_0914.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc6olrtfeSF6mwga7ZOrAUTimGWhgJ_2k91Z3P6xAqSxHHeKCVQmYhAhS7AgMTk1XAJlQivvTkuWKXwdr7lMWM3laT-mgQ4n2P5UKIL2tLK1s4vxuVLRzN6OffxC_43UR8ZoiMmjKv5nNpwKrnbkLuPwjWeYbf0tYkseR59zOhDbIEpKN7_XLk72od7Q/w426-h640/DSC_0914.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWjuyWfds3c299PZzUAguAyRdCvuDL3Z9Bes7rLYn_TZyryh81qq-j0UCaseFAypjZpXhnfpNkKGlvLy4Ms4z6t1xskapQbQwFz251fIq6K8Hu09K8Zl19PYF3g3ZHBam0I93c5c66MIf3QjGllA8J-Qoh6_lnI9J52T41xGGIrFNvjApvVvlt2nXa-w/s1024/DSC_0950.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWjuyWfds3c299PZzUAguAyRdCvuDL3Z9Bes7rLYn_TZyryh81qq-j0UCaseFAypjZpXhnfpNkKGlvLy4Ms4z6t1xskapQbQwFz251fIq6K8Hu09K8Zl19PYF3g3ZHBam0I93c5c66MIf3QjGllA8J-Qoh6_lnI9J52T41xGGIrFNvjApvVvlt2nXa-w/w426-h640/DSC_0950.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSWhLmdNIlSL9jUPLdBywUGl8KX_V5PDUOi2o9ql3mZhvx3m72CBxYik932eDmZSQtAUg7clMrQo9K27shf6g_yqVWS2j7cupI81V27N6txHXADTv24j6d-L9Amt9VBZoTK_VPOjJRio_KKY7QxlK4p68dnZWUbc71UW4ARuN5Nl8CKX8i2T_3nbldQ/s1024/DSC_0952.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSWhLmdNIlSL9jUPLdBywUGl8KX_V5PDUOi2o9ql3mZhvx3m72CBxYik932eDmZSQtAUg7clMrQo9K27shf6g_yqVWS2j7cupI81V27N6txHXADTv24j6d-L9Amt9VBZoTK_VPOjJRio_KKY7QxlK4p68dnZWUbc71UW4ARuN5Nl8CKX8i2T_3nbldQ/w426-h640/DSC_0952.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6THtna4SCGHhBBRaWt7jgrW9gnBQwvuKWM1hqZagjAoTzZRm0x0U25VOg-uS1Wjp6sLzrtM6v2tj4E1DCkvKBuMNNzGr0z58ed9elBD5tXBBpPFeyBIpMNfiXPA0yq8DgObwnPirboAMfXglmr_iD4y5KaTYY7WDNwUqoP65Q-iiWOw97MNiqUL5iMQ/s1024/DSC_0892.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6THtna4SCGHhBBRaWt7jgrW9gnBQwvuKWM1hqZagjAoTzZRm0x0U25VOg-uS1Wjp6sLzrtM6v2tj4E1DCkvKBuMNNzGr0z58ed9elBD5tXBBpPFeyBIpMNfiXPA0yq8DgObwnPirboAMfXglmr_iD4y5KaTYY7WDNwUqoP65Q-iiWOw97MNiqUL5iMQ/w640-h426/DSC_0892.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimkWk_095jgEO4i2BDV8rkIhXveDL_xZbURQX9MK6oTrod8eCafpx1c704MGp0Et0x0QqbQKqkPWMG_BQrQGFMdvKCn8pZe8HJBw24XzLhQ7xfOL2LTcaHCMthH-miW4rKwBAICpCd4lNSXDWrkjgnvKFcoE8p_HD9CJ823b7Qd4h5vbPSW_P_fvPi5w/s1024/DSC_0898.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimkWk_095jgEO4i2BDV8rkIhXveDL_xZbURQX9MK6oTrod8eCafpx1c704MGp0Et0x0QqbQKqkPWMG_BQrQGFMdvKCn8pZe8HJBw24XzLhQ7xfOL2LTcaHCMthH-miW4rKwBAICpCd4lNSXDWrkjgnvKFcoE8p_HD9CJ823b7Qd4h5vbPSW_P_fvPi5w/w640-h426/DSC_0898.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8LQ6cv9aq2U9I4u6XMSopfUgk_NeK-dJygEZYrcCaQ_h3Ctcf7O2Bd7Ik04VRnGjtgtUnjsztTh8GrSDtBCwn7Qhou18Ndv5kGkuewzR6KZT-ZFELn-pi8Dg2cjaq_1zjyexGVB09b8Zd0ltMHVjNryfE_f5vKDyqZ1RQBu1Tg7v_jRuYdGcwdccOSQ/s1024/DSC_0903.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8LQ6cv9aq2U9I4u6XMSopfUgk_NeK-dJygEZYrcCaQ_h3Ctcf7O2Bd7Ik04VRnGjtgtUnjsztTh8GrSDtBCwn7Qhou18Ndv5kGkuewzR6KZT-ZFELn-pi8Dg2cjaq_1zjyexGVB09b8Zd0ltMHVjNryfE_f5vKDyqZ1RQBu1Tg7v_jRuYdGcwdccOSQ/w640-h426/DSC_0903.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl9Jxs38wxu69MLxIbSZ3vmSWu2zBh7am39KcAyOFaFGT8oufbpBTwCALXoh1ycvpfOaUstXoo4_S8ABvyiwoTtxyKSMJCN5DzjpRMbplqTGHDRspRBUTD-Csr9pxhK_T1lb012uc6Kq3YlP9YN8z_7biCdhf8AcMreghig0S9J1qDiT0E-TjYahPzAA/s1024/DSC_0904.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl9Jxs38wxu69MLxIbSZ3vmSWu2zBh7am39KcAyOFaFGT8oufbpBTwCALXoh1ycvpfOaUstXoo4_S8ABvyiwoTtxyKSMJCN5DzjpRMbplqTGHDRspRBUTD-Csr9pxhK_T1lb012uc6Kq3YlP9YN8z_7biCdhf8AcMreghig0S9J1qDiT0E-TjYahPzAA/w426-h640/DSC_0904.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmbOoD5m9CufZFTu4Uo_mMhw2aAfkm-R9GX--M_RS7vJXpx9uKkkqUDjVi3PjJDCgughSi29geEf_xtGg9Tg8D4BM_3BhS9XutxtFTir2ckWDeFTXPrW_YOeo9AWg5tUr40GV-cFsHwDBkW9BmGU-3ZZOW3pSL9uL5DYeGL1f_jIREQfVME5WqKM-GDw/s1024/DSC_0907.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmbOoD5m9CufZFTu4Uo_mMhw2aAfkm-R9GX--M_RS7vJXpx9uKkkqUDjVi3PjJDCgughSi29geEf_xtGg9Tg8D4BM_3BhS9XutxtFTir2ckWDeFTXPrW_YOeo9AWg5tUr40GV-cFsHwDBkW9BmGU-3ZZOW3pSL9uL5DYeGL1f_jIREQfVME5WqKM-GDw/w640-h426/DSC_0907.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-66243651694634252632022-12-20T13:45:00.005+01:002023-01-11T21:09:52.832+01:00Szydełkowe anioły i choinki, a za oknem żywe ptaki.<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam wszystkich serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Udało mi się, w zasadzie w ostatniej chwili, zrobić kilka ozdób szydełkowych, które prawdopodobnie będą dodatkiem do podarków. Powiem wam, że patrząc na zdjęcia, tego tak nie widać, ale tego typu ozdoby wykonane kordonkami z dodatkiem złotej lub brokatowej nitki (aniołki są w kolorze beżowym), według mnie wyglądają wyjątkowo. Śnieżki na choinkę lubię białe, choć zdarzyło mi się robić też niebieskie. Ale aniołki takie jak na zdjęciach, czy choinki z połyskiem mają w sobie to Coś. Na pewno ślicznie błyszczą.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGYneWUp0U3DI-FoWdxtTmZYioEDucBBWzhzQXp7kWR4TRVEUHuXp9oRcT8HRgT-Y3bBH64AuU0hSLNOdddMvz61Kp3GJDsGoeGt8w4Q92etEOKOKFn-N5JwMEA_0K26KQWTv7wGpi5b1ov-WfnFJOje01Zr7-24mKbxIrLQHz6A4k1hfI90MqYbYIlw/s1024/DSC_0841.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="669" data-original-width="1024" height="418" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGYneWUp0U3DI-FoWdxtTmZYioEDucBBWzhzQXp7kWR4TRVEUHuXp9oRcT8HRgT-Y3bBH64AuU0hSLNOdddMvz61Kp3GJDsGoeGt8w4Q92etEOKOKFn-N5JwMEA_0K26KQWTv7wGpi5b1ov-WfnFJOje01Zr7-24mKbxIrLQHz6A4k1hfI90MqYbYIlw/w640-h418/DSC_0841.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-88fT2ACuYd7KyuELgJEsc3IVDcDtbWvLAOsxdOzGjlBoAh-SG4QkVROzQjXd2zCsFzB6-cPlUwGzxRDe6Qmoct1O7rLo4lfsqz4viBTXUs9Nd87b_Ol5DuHGZKejuoEsn689342nq1uK-_lpdijNjmpcIn_hXxJxkoo9Ps4bhZwwNnSzSGR5RDgzhA/s1024/DSC_0842.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="692" data-original-width="1024" height="432" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-88fT2ACuYd7KyuELgJEsc3IVDcDtbWvLAOsxdOzGjlBoAh-SG4QkVROzQjXd2zCsFzB6-cPlUwGzxRDe6Qmoct1O7rLo4lfsqz4viBTXUs9Nd87b_Ol5DuHGZKejuoEsn689342nq1uK-_lpdijNjmpcIn_hXxJxkoo9Ps4bhZwwNnSzSGR5RDgzhA/w640-h432/DSC_0842.JPG" width="640" /></a></div></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZSh_6GJlwvEQblq3fUdByE6TzJgm7dy3m-2xYMlddFqzXpmMNzKBdXOEYl05MpAgUlkP9I6k6I_qLzHTdvArR7u1sCkEXp2yBw_V6p5L75gP3HoVFIkrD53EnOjP_eYR00hnK2pwnZHmCGw-SEHGW5PEZbIEsjWjfDrOa2qnw8MGkORnBYemZJrI_Jg/s1024/DSC_0846%20-%20Copy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="725" data-original-width="1024" height="454" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZSh_6GJlwvEQblq3fUdByE6TzJgm7dy3m-2xYMlddFqzXpmMNzKBdXOEYl05MpAgUlkP9I6k6I_qLzHTdvArR7u1sCkEXp2yBw_V6p5L75gP3HoVFIkrD53EnOjP_eYR00hnK2pwnZHmCGw-SEHGW5PEZbIEsjWjfDrOa2qnw8MGkORnBYemZJrI_Jg/w640-h454/DSC_0846%20-%20Copy.JPG" width="640" /></a></div><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEVU3j6ncm1haSnUxjWNvCaJtUQ_0eOVkv6uUBEtL9tk95F1mgett4MusN4D7hASjNnH20aDlYfDNh7SbokP4UqZ_SWfMv_XMNlZhf9D-JK_t30CWDf1lWLIVnrkPJz-xRN4QsK1OeOE4vQyeKE8YQSUJAUB2SHevspcNwWLwhgt6gaV1aBwjhO5j-ew/s1024/DSC_0847%20-%20Copy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="725" data-original-width="1024" height="454" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEVU3j6ncm1haSnUxjWNvCaJtUQ_0eOVkv6uUBEtL9tk95F1mgett4MusN4D7hASjNnH20aDlYfDNh7SbokP4UqZ_SWfMv_XMNlZhf9D-JK_t30CWDf1lWLIVnrkPJz-xRN4QsK1OeOE4vQyeKE8YQSUJAUB2SHevspcNwWLwhgt6gaV1aBwjhO5j-ew/w640-h454/DSC_0847%20-%20Copy.JPG" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ogrodzie nadal śnieg, ale już wszystko zaczyna się zmieniać. Wieje wiatr, w dzień jest plusowa temperatura, w nocy ujemna i niestety, jest bardzo ślisko. Trzeba bardzo uważać. Ptaszki nadal oblegają nasz ogród i karmnik. Sójki, które bywają bojowniczo nastawione do sikorek, też od nas dostają ziarna i ich ulubione orzeszki. Wyszliśmy z założenia, że jak się najedzą, to dadzą innym, mniejszym ptakom spokój. I rzeczywiście tak to działa. Sójki są drapieżnymi ptakami, ale pięknymi. Zresztą, jestem nieobiektywna, kocham ptaki i wszystkie są dla mnie piękne.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiam serdecznie.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV8Cve82uEPtCEwimmwEpubtujkcGW_2iu0g4UoaNXrnJ0nqPprHEUkZkmarkUQD_m1nf2pTOODEHsl6KEY3Eif3pyM8Z-DPL5kOYy_fPdpzwQIy-71dUYsdW3Lf-temNe2VUpIrmpLVAmhr3pL0DoVrfx3tUl2_OqoYkBgH_emx7AIGFD1RvbEA8iDA/s1024/DSC_0757.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV8Cve82uEPtCEwimmwEpubtujkcGW_2iu0g4UoaNXrnJ0nqPprHEUkZkmarkUQD_m1nf2pTOODEHsl6KEY3Eif3pyM8Z-DPL5kOYy_fPdpzwQIy-71dUYsdW3Lf-temNe2VUpIrmpLVAmhr3pL0DoVrfx3tUl2_OqoYkBgH_emx7AIGFD1RvbEA8iDA/w640-h426/DSC_0757.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRH8GanaOTTCzIJb_YlYQTGl_xiJ2PFAFaupVDdOWgeb9BBq8F2nzRZxfuJvuCQ54lHXbJyaCqxk3CGFZ_VZxTWuVMqQdKdBq6DGWGOFUCbe--JpvsCY2ln_AubJSrFzUlK_SnCbvUHHMYmbLSImkBf8nJtGl5jzMlJqAkszqr5Gdv_RdEpLFGWS2f7Q/s1024/DSC_0764.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRH8GanaOTTCzIJb_YlYQTGl_xiJ2PFAFaupVDdOWgeb9BBq8F2nzRZxfuJvuCQ54lHXbJyaCqxk3CGFZ_VZxTWuVMqQdKdBq6DGWGOFUCbe--JpvsCY2ln_AubJSrFzUlK_SnCbvUHHMYmbLSImkBf8nJtGl5jzMlJqAkszqr5Gdv_RdEpLFGWS2f7Q/w426-h640/DSC_0764.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbqnJ0gyy7qD4KOt2BOsvjHp3MkwhuHHD4kkjFXC4DD1t2ZkBv6JCponqcaEMgsuNmTzZNSrNPxJOaKgCqLj9ljPule0lCOtgTwWNEvSW9a_9M03mBTp_I0o_Be07u7C4L40nx685nD-CzIBapI-IoaMXKkF3Ee9ZZ9xrjoXtlj3n8gZzZb4ZpTRL7iw/s1024/DSC_0766.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbqnJ0gyy7qD4KOt2BOsvjHp3MkwhuHHD4kkjFXC4DD1t2ZkBv6JCponqcaEMgsuNmTzZNSrNPxJOaKgCqLj9ljPule0lCOtgTwWNEvSW9a_9M03mBTp_I0o_Be07u7C4L40nx685nD-CzIBapI-IoaMXKkF3Ee9ZZ9xrjoXtlj3n8gZzZb4ZpTRL7iw/w640-h426/DSC_0766.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-80598010593984919512022-12-18T18:58:00.001+01:002022-12-28T15:11:15.012+01:00Kolejne śnieżki, a w tle zima, wspomnienia i rozmyślania nad przedświątecznym rozgardiaszem.<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam w czwartą niedzielę Adwentu,</span></p><p><br /></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Trudno uwierzyć, ale to prawda - za tydzień będą Święta Bożego Narodzenia. Czas szybko pędzi do przodu, dlatego przed świętami skupiamy się na tym co najważniejsze</span><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">; od strony duchowej to przede wszystkim rekolekcje w parafii, rachunek sumienia, zaduma nad cudem narodzin Jezusa, a w domu - jak to w domu - mały rozgardiasz kulinarny i dekoracyjny. Tak cudowny o tej porze rozgardziasz! Zapach kapusty miesza się z zapachem pierników, a ubieranie choinki i świąteczne dekorowanie domowych kątów zostawia na podłogach brokatowy połysk i anielskie włosy przyklejające się do kapci. Najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa zawsze wiążą się z tym przedświątecznym rozgardiaszem. Od strony dziecka wszystko zawsze wyglądało tak magicznie. Pamiętacie to oczekiwanie na.... No właśnie - na kogo? Na Mikołaja? Na gwiazdora? Na gwiazdkę czy aniołka? Ciekawa jestem jak to było, a może nadal jest u Was? Kto u Was "podrzuca" prezenty pod choinkę? Jak byłam mała, to czekałam na aniołka, ale moje dzieci czekały na Mikołaja. A czy pamiętacie, jaki prezent z czasów Waszego dzieciństwa zrobił na Was największe wrażenie? Jaki prezent był tym wyjątkowy, że pamiętacie moment otrzymania go do dziś? U mnie była to taka dziecięca szkolna tablica z kredą. Rany! Jakie ja potem szkoły urządzałam pluszakom i lalkom. Nawet tworzyłam dziennik klasowy (kto by wtedy przypuszczał, że za jakiś czas będzie on przeżytkiem). Wspomnienia - te piękne- są jak cenny dar. Wywołują uśmiech na twarzy.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnio pokazywałam szydełkowe gwiazdki, to pójdę za ciosem i pokażę jeszcze trzy, takie duże. I w tym roku to będzie koniec gwiazdek.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5QK8UY9-d_X_litWYpk9TD5fhE46El8LzRiC7BwEZaF288VotelnPvsdHpwyanFgNx25Gjf4TSWv9Id85ac5ZbgPQ8NcIFazsEictbMNANYtS-m4H8Z_IjcLIp3BJVZcCBvUzS8IocKCB-0R7l27ZXMakGFPZsaa_CTQNytD4b8ca3xXaKKJPmcTcuA/s1080/DSC_0649.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5QK8UY9-d_X_litWYpk9TD5fhE46El8LzRiC7BwEZaF288VotelnPvsdHpwyanFgNx25Gjf4TSWv9Id85ac5ZbgPQ8NcIFazsEictbMNANYtS-m4H8Z_IjcLIp3BJVZcCBvUzS8IocKCB-0R7l27ZXMakGFPZsaa_CTQNytD4b8ca3xXaKKJPmcTcuA/w640-h426/DSC_0649.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO8vLoL6VpO6-wBZDsow9A3NCeqwBbAvHnZgLTnsoowQY16X9KrLqrOLQ_Ns21jYUcbfNGXw4xONp_TlFL9Zdw1tlcxlOqKVhZuYO1WW6Lc9HNJpMg4bkfWm1jdQOtERubx_3XFwxMHEM99J5PFhKPDSqXdtckKvSbU3GPSEP3LydgKs13KJL-oKIPTw/s1080/DSC_0652.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO8vLoL6VpO6-wBZDsow9A3NCeqwBbAvHnZgLTnsoowQY16X9KrLqrOLQ_Ns21jYUcbfNGXw4xONp_TlFL9Zdw1tlcxlOqKVhZuYO1WW6Lc9HNJpMg4bkfWm1jdQOtERubx_3XFwxMHEM99J5PFhKPDSqXdtckKvSbU3GPSEP3LydgKs13KJL-oKIPTw/w640-h426/DSC_0652.JPG" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwthNL3qD0ztnUNMqV91tR7HPa6r6H1uLf2ugkckaH0FSqGf4ZBvEutZGUhVQgUcaApOk97QisNYAcKelWc8OWqkFbrEc4cM2aXPMXdLTVDjQk9xjzZDj1diP2htIJa4e1M53kqd9n4cGcP199G108k5gXMCnmeRQRyUl3fU9AXLxGmROOhQnmvapsnw/s1080/DSC_0654.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="770" data-original-width="1080" height="456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwthNL3qD0ztnUNMqV91tR7HPa6r6H1uLf2ugkckaH0FSqGf4ZBvEutZGUhVQgUcaApOk97QisNYAcKelWc8OWqkFbrEc4cM2aXPMXdLTVDjQk9xjzZDj1diP2htIJa4e1M53kqd9n4cGcP199G108k5gXMCnmeRQRyUl3fU9AXLxGmROOhQnmvapsnw/w640-h456/DSC_0654.JPG" width="640" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W naszym ukochanym ogrodzie i przyrodzie nadal zima. Pewnie u wielu z Was również. Piękna zima: śnieżna i mroźna. Staramy się z niej </span><span style="font-family: verdana; font-size: large;">jak najczęściej</span><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> korzystać, tymbardziej, że prognozy pogody zapowiadają odwilż. Szkoda. Byłoby cudownie mieć taki śnieg w święta. Ośnieżone lasy wyglądają bajkowo. Prawdziwy cud natury.</span><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNSbcqY25WOmtMo_0YaYQvxEN7myok0ESKnY_5cJiuoiBOmAZ3TNV1vn7y7kzndbjN5ydDIM7rcCgbQWXgEvOGC_GgyzLaYU1R68fvzx8gF-TzFFFpicb5ogGh4pdfXyZnD8REeqfTCbEjHXA4-WdY1U1RG1vFf2gjUGYEkm3BaaDGlV1N3yxArBn77A/s1024/DSC_0861.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNSbcqY25WOmtMo_0YaYQvxEN7myok0ESKnY_5cJiuoiBOmAZ3TNV1vn7y7kzndbjN5ydDIM7rcCgbQWXgEvOGC_GgyzLaYU1R68fvzx8gF-TzFFFpicb5ogGh4pdfXyZnD8REeqfTCbEjHXA4-WdY1U1RG1vFf2gjUGYEkm3BaaDGlV1N3yxArBn77A/w640-h426/DSC_0861.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXpjbuuuYNhA7mcFlbkqGaihFCQluLkdUfOwHVTFs_ewaMcyPGDUX_ntMSZ07jJB9HiUj2BeOtteYP1DNBmFcUfyYVxXgwPD9_N-KGYdzqz4K3RUqsz_3z234h2f6zxRd_rPSaayN9MRkF__3yfOmqHsYQN9DsUaQoh5EBfcTvntevTL3YZeGh4tJUMw/s1024/DSC_0872.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXpjbuuuYNhA7mcFlbkqGaihFCQluLkdUfOwHVTFs_ewaMcyPGDUX_ntMSZ07jJB9HiUj2BeOtteYP1DNBmFcUfyYVxXgwPD9_N-KGYdzqz4K3RUqsz_3z234h2f6zxRd_rPSaayN9MRkF__3yfOmqHsYQN9DsUaQoh5EBfcTvntevTL3YZeGh4tJUMw/w640-h426/DSC_0872.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMuzlzevwRLlcdryhmXf8Fyahc80hZpxHkhniW0UefIOLaqnFtDBZKj-sdm7yuA9NnLyN2R-it39zQFxXfZqutPckelUVh34mxztuQ4uYh-KDykUevCRSP2KTOG6eeTvOgGnp8VCulcibP5ms2kKCnk4VMsJV-rfG0KAAJkD564SAqBCKAc8LDsCT1KA/s1080/DSC_0877.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMuzlzevwRLlcdryhmXf8Fyahc80hZpxHkhniW0UefIOLaqnFtDBZKj-sdm7yuA9NnLyN2R-it39zQFxXfZqutPckelUVh34mxztuQ4uYh-KDykUevCRSP2KTOG6eeTvOgGnp8VCulcibP5ms2kKCnk4VMsJV-rfG0KAAJkD564SAqBCKAc8LDsCT1KA/w640-h426/DSC_0877.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5nzL9VzHotlvd-WC9Q5mQiFDwb1wFU4HqHwXKGm3p07A9BOpTXDxLJNGjRb-CW5HXEtsst8vI_u1YCb2lM0fewZFkCzdssE4s5mf7AUyEWRi_9maD3u8jd3tmqAfP4xFTvkab4AL-36S3gIzeuZsxSVivPjM-Tt5G_9kndKlorXugdtVJEADrK6NPhg/s1024/DSC_0863.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5nzL9VzHotlvd-WC9Q5mQiFDwb1wFU4HqHwXKGm3p07A9BOpTXDxLJNGjRb-CW5HXEtsst8vI_u1YCb2lM0fewZFkCzdssE4s5mf7AUyEWRi_9maD3u8jd3tmqAfP4xFTvkab4AL-36S3gIzeuZsxSVivPjM-Tt5G_9kndKlorXugdtVJEADrK6NPhg/w640-h426/DSC_0863.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5MqWtF_RYNgLInC70zXgrB8OzVA4Gu31xFHIlL3Ss5onyWNIQfMZ762egL1r1DsUwy-b8zzi8K9yViVc4obnLRIfL1E3zDXOkPHkHHdCDERxb4iV_Gp6JnxMb-ty-3_XylgpxPg99qEE6wbs5kN1bu3o0WazLnm6pC2draGxSmxJuxYLP6cwx-NRoOQ/s1024/DSC_0858.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5MqWtF_RYNgLInC70zXgrB8OzVA4Gu31xFHIlL3Ss5onyWNIQfMZ762egL1r1DsUwy-b8zzi8K9yViVc4obnLRIfL1E3zDXOkPHkHHdCDERxb4iV_Gp6JnxMb-ty-3_XylgpxPg99qEE6wbs5kN1bu3o0WazLnm6pC2draGxSmxJuxYLP6cwx-NRoOQ/w640-h426/DSC_0858.JPG" width="640" /></a></div> <div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ramach przedświątecznego rozgardiaszu Sławek "wyczarował" błysk w naszym ogrodzie.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmj5O_xldlNTdlvnPfDpXaqLadWRWL-q3N5f41UcB6vSE3RYDeAwObvkrPfLlI_RpaRtl0CacGs1BxWOdyEmZOI2FCXk43UwhQ05mq6iNYrgnvEuurw6QdYYphX2Wvygp51S7Lao73ax_ZrfOYX6kR1giYEIDwGlL7cKyfEdoDTUgwOayLhQo9eJynvQ/s1080/DSC_0811.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="720" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmj5O_xldlNTdlvnPfDpXaqLadWRWL-q3N5f41UcB6vSE3RYDeAwObvkrPfLlI_RpaRtl0CacGs1BxWOdyEmZOI2FCXk43UwhQ05mq6iNYrgnvEuurw6QdYYphX2Wvygp51S7Lao73ax_ZrfOYX6kR1giYEIDwGlL7cKyfEdoDTUgwOayLhQo9eJynvQ/w426-h640/DSC_0811.JPG" width="426" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Córki również zajęły się "magią świąt" i na sporej części upieczonych pachnących pierniczków wymalowały obrazy, jakie tylko podpowiadała im wyobraźnia 😂.</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGGMsDZrr6zx149lm9R_C7mJm83BcYa8pTsTAge3f-BYwxImw1bTzLYMcZUU2xmw4tsoIVUcVP_Ph0gpnN6UGyzuz68S1HT8F-SLgUaYDuFeV0BhPtzzNZu2eJudM4QTKWW38A0LktXD42_OiSwmW8cZprhnEQxTooTpmkOfZvqio_axheErce9gnD2A/s1024/20221208_132002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="649" data-original-width="1024" height="406" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGGMsDZrr6zx149lm9R_C7mJm83BcYa8pTsTAge3f-BYwxImw1bTzLYMcZUU2xmw4tsoIVUcVP_Ph0gpnN6UGyzuz68S1HT8F-SLgUaYDuFeV0BhPtzzNZu2eJudM4QTKWW38A0LktXD42_OiSwmW8cZprhnEQxTooTpmkOfZvqio_axheErce9gnD2A/w640-h406/20221208_132002.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOlxIowfTY_M286Rr3nHAY86Erbl5mCESdJD4uboanIPo2INp_GnRdnslQxDfXBfrHbf-n0LvDRWg-rK7P__HrK3I90Ow7aTc3Q8pjkGopSFwTxjFscOS8oUiFPDEUhWs2v4CgQpXVmBBTWD6cqL50ORKnmaqx6qoq7wzgpJFu-UIGHdp8redMq-oJsQ/s1024/20221214_181105.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="576" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOlxIowfTY_M286Rr3nHAY86Erbl5mCESdJD4uboanIPo2INp_GnRdnslQxDfXBfrHbf-n0LvDRWg-rK7P__HrK3I90Ow7aTc3Q8pjkGopSFwTxjFscOS8oUiFPDEUhWs2v4CgQpXVmBBTWD6cqL50ORKnmaqx6qoq7wzgpJFu-UIGHdp8redMq-oJsQ/w360-h640/20221214_181105.jpg" width="360" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx4WQ4HSO-8J_eIqUuhepAAlLeqCpqbsi98PKwbZ_HxD0YEaokTGjjNEKy6vId3sobVDBkqeLRI0osDis3q3qUxiaWzFXhpkAnHhlthYDnZtjxBP12NjiKTCpdCSpBcGfYuOy32Lp6gZ1l9X9r6RMqYB44Jur1n0oMf6JacLtBeLhKu7-aceygFl1wg/s1024/20221214_181120.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx4WQ4HSO-8J_eIqUuhepAAlLeqCpqbsi98PKwbZ_HxD0YEaokTGjjNEKy6vId3sobVDBkqeLRI0osDis3q3qUxiaWzFXhpkAnHhlthYDnZtjxBP12NjiKTCpdCSpBcGfYuOy32Lp6gZ1l9X9r6RMqYB44Jur1n0oMf6JacLtBeLhKu7-aceygFl1wg/w640-h360/20221214_181120.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ja rónież staram się coś robić: mam upieczone makowce (lubię je zamrażać, gdyż rozmrożone wydają się smaczniejsze i wilgotniejsze, a takie lubimy) i zrobiłam pierogi z kapustą i grzybami. </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Muszę być szczera - pierwszy raz w życiu udaje mi się podchodzić do tego przedświątecznego "zamieszania" w domu i w kuchni z dystansem. Na luzie po prostu. Zrozumiałam wreszcie, że nic nie muszę, ale mogę. Robię tyle ile chcę i co chcę. Bez presji, bez gonitwy. W świętach najważniejsza jest maleńka Miłość, która ponownie przychodzi dla nas na świat. To najpiękniejszy czas na pobycie z najbliższymi: wspólny spacer, może film, wspólna kawa. A smakołyki? Będą... ale jeśli będzie ich mniej, to może nawet lepiej. Może nie będę musiała później namawiać domowników na dojadanie wszystkiego na siłę, by się nie zmarnowało. A kurz? Ach ten kurz! Pojawia się regularnie i regularnie go usuwam. A jeśli nawet jakiś ominę, to przecież korona od tego nam z głowy nie spadnie. Zajęło mi to wiele lat, by wreszcie zrozumieć i wcielić w życie takie zdystansowane podejście do życia. I wiecie co - czuję się z tym dobrze. </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8OADgHTzAVi6xvnxpjXS_RcefkwjolhwswyEh8JDhkZ1GN3ZOyh0ScQoFaGWbBh7NqQa7GyDwYRFh1p0Mo1RwGnJc0wF7KqHv-TFw-Kb3k66dmChvbyyxJ_jYQG-o_4tIk5KYuDHai86veQtLikaiJl0_0Jsba6uSb5q4OXc7eyqxg5mg7Dx_zbD8_A/s1024/DSC_0815.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="562" data-original-width="1024" height="352" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8OADgHTzAVi6xvnxpjXS_RcefkwjolhwswyEh8JDhkZ1GN3ZOyh0ScQoFaGWbBh7NqQa7GyDwYRFh1p0Mo1RwGnJc0wF7KqHv-TFw-Kb3k66dmChvbyyxJ_jYQG-o_4tIk5KYuDHai86veQtLikaiJl0_0Jsba6uSb5q4OXc7eyqxg5mg7Dx_zbD8_A/w640-h352/DSC_0815.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr0nFNHEP_suHAMchrjVjTPt8nfaMwCWliKk5HagEsOKlxJRNBJpbwp2-7AtXm29wOw4fxLzk5Io4sDlExhg8oNIVIwIr-rhKrMJsJeR5bDeX79GEHdvuGq71lX32og-_IP67aHFvv-C4y_VZ7Sgnl9JdVzkco2ZqFVc2t1xBHDTTvYKSWT_aq9P3X8A/s1024/DSC_0820.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr0nFNHEP_suHAMchrjVjTPt8nfaMwCWliKk5HagEsOKlxJRNBJpbwp2-7AtXm29wOw4fxLzk5Io4sDlExhg8oNIVIwIr-rhKrMJsJeR5bDeX79GEHdvuGq71lX32og-_IP67aHFvv-C4y_VZ7Sgnl9JdVzkco2ZqFVc2t1xBHDTTvYKSWT_aq9P3X8A/w640-h426/DSC_0820.JPG" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-26890106383012553482022-12-14T16:51:00.001+01:002022-12-28T15:11:42.660+01:00Szydełkowe śnieżki i co słychać w zaśnieżonym ogrodzie<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam w mroźną środę,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pomyślałam sobie, że skoro mamy taką prawdziwą, śnieżną i mroźną zimę, to i tutaj - na blogu, sypnę trochę śnieżkami i zimą w ogrodzie. W tym roku szydełkowania śnieżek nie planowałam, bo takie gwiazdki mam jeszcze z poprzednich lat. Ale gdy wpadły mi w ręce końcówki kordonków, to gwiazdki wydały się najbardziej odpowiednie do wykończenia tych nici. W taki sposób przybył nam stosik świeżych gwiazdek. Co do wzorów: mam swoje ulubione od lat, ale w internecie pojawia się ich tak ogromna ilość, że zawsze lubię czymś nowym się zainspirować i coś nowego spróbować. Część tych wzorów jest takich, że po jednym razie nigdy więcej ich nie szydełkuję, ale wiele jest takich, z których wychodzą naprawdę wyjątkowe śnieżki. Takie wzory zapisuję w specjalnym zeszycie, nawet je opisuję; kiedy robiłam, jak się mi je dziergało oraz czy warto, i w razie potrzeby lub pod wpływem weny sięgam po nie ponownie.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbA8Q7iTKmbNyCby_RDI8EUk5xWdho6e7UoTIHYWHCwK4PsagQ3cyMBzIVVzathoo0W9mOd0YfY2N3_ci3mE22drT-XVag88nfkS3JMgta8pGRZHRfvbxrJdsoCh3DZE7Bd_rtO1_mnxdPiFz5XmmKM06VcchcSAHtHFN_V80Ah-NY3cSLeOYjK-4I8w/s1024/DSC_0640.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="724" data-original-width="1024" height="452" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbA8Q7iTKmbNyCby_RDI8EUk5xWdho6e7UoTIHYWHCwK4PsagQ3cyMBzIVVzathoo0W9mOd0YfY2N3_ci3mE22drT-XVag88nfkS3JMgta8pGRZHRfvbxrJdsoCh3DZE7Bd_rtO1_mnxdPiFz5XmmKM06VcchcSAHtHFN_V80Ah-NY3cSLeOYjK-4I8w/w640-h452/DSC_0640.JPG" width="640" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /> </span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRA1IVAG0_IxFkHUlQKjSEzQmOEvWQ8n5GMWiXejVXbaKPYzTy8-gACntDpDv2BJGO0KZGqTjnqWhLGnDcSgmlxILNL_Eu_70cPhXHROaONiGjKVUpT2xxxmtJDqDxB7MZcBSF39bnYxQDfrxw6WHEP9rGlc3hE7OhNg81hCbQZ1EDHVm4e7KTdyDwyw/s1024/DSC_0645.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="724" data-original-width="1024" height="452" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRA1IVAG0_IxFkHUlQKjSEzQmOEvWQ8n5GMWiXejVXbaKPYzTy8-gACntDpDv2BJGO0KZGqTjnqWhLGnDcSgmlxILNL_Eu_70cPhXHROaONiGjKVUpT2xxxmtJDqDxB7MZcBSF39bnYxQDfrxw6WHEP9rGlc3hE7OhNg81hCbQZ1EDHVm4e7KTdyDwyw/w640-h452/DSC_0645.JPG" width="640" /></a></div><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOU_OitnOABCBJXHGUo4WhFxq34c3dlqqDKlqi4f_Y4aF1HzyPR-OGy3V7xoq4xFlL2HgUBfejRi42r2OpqnNyK7oYytjBfySvIFqXoKcCFmSrdG6Kkz-egXByB92TG3cwV5vArc6qwDQTcvyS-dZTjl6KW88VSTuB48QCOU2p6meHbI2N56UftDSOfQ/s1024/DSC_0646.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="730" data-original-width="1024" height="456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOU_OitnOABCBJXHGUo4WhFxq34c3dlqqDKlqi4f_Y4aF1HzyPR-OGy3V7xoq4xFlL2HgUBfejRi42r2OpqnNyK7oYytjBfySvIFqXoKcCFmSrdG6Kkz-egXByB92TG3cwV5vArc6qwDQTcvyS-dZTjl6KW88VSTuB48QCOU2p6meHbI2N56UftDSOfQ/w640-h456/DSC_0646.JPG" width="640" /></a></div><br /><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ogrodzie jest jak w bajce. Zresztą cały ośnieżony świat wygląda tak bajkowo, jak zimowa Narnia. Naprawdę jest pięknie. Ptasie stołówki przeżywają oblężenie. Każdego dnia, o poranku, gdy świat jest jeszcze szary, z moim psem idziemy "naszykować śniadanie" ptakom. To bardzo ważne. Uwielbiamy ptaki, doceniamy ich obecność w ogrodzie i nie zostawiamy ich samym sobie gdy świat jest przykryty śniegiem, a mróz skrzypi pod stopami.Sypiemy różne ziarna, ale głównie słonecznik. </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4tmC0GXYTXbtkf6DPblsVZ_HMxQ0dAblLzzq7MSwmtZZrFTqzRkHYS4YDZ_2XwTfBBghb1FKyF0EOM2FjjPFJMUYai-EYCNEGuddm5jVqqb8p6WLpLclei54a-P5QS-3RljuVfqD6yhLikAXtk0uQZRNSGdczANJPRq6AAbGWuJUL44S1fYhG32Y3yA/s1024/DSC_0624.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4tmC0GXYTXbtkf6DPblsVZ_HMxQ0dAblLzzq7MSwmtZZrFTqzRkHYS4YDZ_2XwTfBBghb1FKyF0EOM2FjjPFJMUYai-EYCNEGuddm5jVqqb8p6WLpLclei54a-P5QS-3RljuVfqD6yhLikAXtk0uQZRNSGdczANJPRq6AAbGWuJUL44S1fYhG32Y3yA/w640-h426/DSC_0624.JPG" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElk5CabuKcaB7oEqMoriBuSY7HS9YqJjawfeGQ45uEl724x6J588KKzRYwgycYz0Xh0xJPGSXqJZqCvA4sjE1Ous4codcCdwtFlJRkRUcf4_L4llqPXIFA2uGGBuJeI74eVGvvvHBiU6cgpcknWb6SKAyPgR7Zahy-7nbT2SHriZgbTEYlwYhPtpLaQ/s1024/DSC_0582.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElk5CabuKcaB7oEqMoriBuSY7HS9YqJjawfeGQ45uEl724x6J588KKzRYwgycYz0Xh0xJPGSXqJZqCvA4sjE1Ous4codcCdwtFlJRkRUcf4_L4llqPXIFA2uGGBuJeI74eVGvvvHBiU6cgpcknWb6SKAyPgR7Zahy-7nbT2SHriZgbTEYlwYhPtpLaQ/w640-h426/DSC_0582.JPG" width="640" /></a></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Nasz warzywniak okrył się puchową kołdrą i odpoczywa.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtND52O9XdfDEPW1IvsBhbC7aMxjKhTZPafsyxGMghqn2tWm8mCz2ZC_tC8spwH-mQMwQTGGg4AuDs9xS11LDwom_nKlRaEOzbK4TnYfVMw9nMb-34nasG5q-Jb32dLwmI1BpXugpa80_9cueTXgRuyPJ9lJ5QZwzNGKAI3Lgx2czTkOnzNCy2Pqjpjg/s1024/DSC_0689.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="697" data-original-width="1024" height="436" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtND52O9XdfDEPW1IvsBhbC7aMxjKhTZPafsyxGMghqn2tWm8mCz2ZC_tC8spwH-mQMwQTGGg4AuDs9xS11LDwom_nKlRaEOzbK4TnYfVMw9nMb-34nasG5q-Jb32dLwmI1BpXugpa80_9cueTXgRuyPJ9lJ5QZwzNGKAI3Lgx2czTkOnzNCy2Pqjpjg/w640-h436/DSC_0689.JPG" width="640" /></a></div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCjES4BGJ15QSvWhn4JJVEM0g_gDvoFtVTt7f8aoF7dX70bdUEivNO47Hm7hvVKlL0M6Y8TMhWC8u0xYUDo7sdSAav5xyT9Q2nUtPpbGaPlpOwFl92-VQw1ry5XzRmuzx4QaNJeNdjuRKObercPorL3Jw7obYyG-KR3RPdaEaJ5j50ZSlQH8GtUC_OEQ/s1024/DSC_0695.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCjES4BGJ15QSvWhn4JJVEM0g_gDvoFtVTt7f8aoF7dX70bdUEivNO47Hm7hvVKlL0M6Y8TMhWC8u0xYUDo7sdSAav5xyT9Q2nUtPpbGaPlpOwFl92-VQw1ry5XzRmuzx4QaNJeNdjuRKObercPorL3Jw7obYyG-KR3RPdaEaJ5j50ZSlQH8GtUC_OEQ/w640-h426/DSC_0695.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Zw0wPkINB7-PvOYoFg9m48uCyOSkGybDs9X1hH82UEcAezIjfIHMyGXUa3HXTeI5nUcNhzdY4AVBZs9C3QBLtTanCSM4-bBxcfc8WGt4TC4rneOPIBRCG38TGZ0s9OuKxiJhq2ShFDjtSJKzJfb2v7jcjp3i_yVU1ISHBRT1nCDmswMOyUxW7HD6EQ/s1024/DSC_0678.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Zw0wPkINB7-PvOYoFg9m48uCyOSkGybDs9X1hH82UEcAezIjfIHMyGXUa3HXTeI5nUcNhzdY4AVBZs9C3QBLtTanCSM4-bBxcfc8WGt4TC4rneOPIBRCG38TGZ0s9OuKxiJhq2ShFDjtSJKzJfb2v7jcjp3i_yVU1ISHBRT1nCDmswMOyUxW7HD6EQ/w640-h426/DSC_0678.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDnJn0EtxgyOFi-Aa1-yIEAPICCOJX0ktwdE1j0Ps4GZaqYVvfaUP6taQpX5TQ2Z-GhjnCWBDrcZi2Aa4-M8ZnSve-V3YzssV-FGAwzJB6JM-63BB8OEjU0u4p9XROfGHoApGlNHD7GQBtvN4J8tPUA_JvHDTUQwEoS3JJopW0Y2PzytB59Tq6YnhdcQ/s1024/DSC_0704.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="683" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDnJn0EtxgyOFi-Aa1-yIEAPICCOJX0ktwdE1j0Ps4GZaqYVvfaUP6taQpX5TQ2Z-GhjnCWBDrcZi2Aa4-M8ZnSve-V3YzssV-FGAwzJB6JM-63BB8OEjU0u4p9XROfGHoApGlNHD7GQBtvN4J8tPUA_JvHDTUQwEoS3JJopW0Y2PzytB59Tq6YnhdcQ/w426-h640/DSC_0704.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiUfn3itbAr4uk62vwKeRnxiawk1AWXsmhOGhMChkHH5DNBUnB8BumNlFwGyOS6UwdfgYh2DTlRDjOXRsHw7KDa8fA6LTK2fmLg6R_9KgMGn27soPWtNvdp-5r9dirzslNJaTWEyBwAQWGdApL-5I2iy36JSHizR9Hm_g5rYQLqmm8nU2mpMY9SUzKcg/s1024/DSC_0721.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="624" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiUfn3itbAr4uk62vwKeRnxiawk1AWXsmhOGhMChkHH5DNBUnB8BumNlFwGyOS6UwdfgYh2DTlRDjOXRsHw7KDa8fA6LTK2fmLg6R_9KgMGn27soPWtNvdp-5r9dirzslNJaTWEyBwAQWGdApL-5I2iy36JSHizR9Hm_g5rYQLqmm8nU2mpMY9SUzKcg/w390-h640/DSC_0721.JPG" width="390" /></a></div><br /><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiamy serdecznie i wszystkim życzymy bezpiecznej radości z zimy.</span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-51249224561351052302022-12-10T20:12:00.001+01:002022-12-28T15:12:06.536+01:00Tu kartki, tam anioły, a na koniec szydełkowa lalka<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Czy też, tak jak ja, zerkacie co jakiś czas przez okno w oczekiwaniu na wielkie opady śniegu, o których od kilku dni głośno mówi się w radio i w telewizji? U nas, od czasu do czasu pada śnieg, ale to na pewno jeszcze nie jest TO. Lubię śnieg, zwłaszcza obserwowany zza okiennych szyb, albo podczas leśnych spacerów. Gorzej gdy trzeba gdzieś jechać.... wówczas zima, nawet najpiękniejsza, nie cieszy się moją sympatią.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dzisiaj zaprezentuję kilka drobiazgów. Na początek dwie kolejne kartki:</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7xtLnjMG4b6T33132VnIpLeCnI6uWoEcKh_YbD4dKLqlc4mWsZ_-eIMMf5FwgFmwST7x6Qt9qAr9gWwOEUOsi8WZKICkN9WXjB55dPLAkCwTdMO4TpRDn_Ob9aiCjzERLa2-tOq0r6Xa1AEuYsw4TR4rAfhXGW_h5OwphHJCLpl3qGh-FNawhNjZ0ag/s1280/DSC_0503.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="829" data-original-width="1280" height="414" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7xtLnjMG4b6T33132VnIpLeCnI6uWoEcKh_YbD4dKLqlc4mWsZ_-eIMMf5FwgFmwST7x6Qt9qAr9gWwOEUOsi8WZKICkN9WXjB55dPLAkCwTdMO4TpRDn_Ob9aiCjzERLa2-tOq0r6Xa1AEuYsw4TR4rAfhXGW_h5OwphHJCLpl3qGh-FNawhNjZ0ag/w640-h414/DSC_0503.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3rCQR536Lq14VtZ1XdlMthhglRnRP2JnasritImS3T_Uw_IaAT2h1TlgLvy7JEOge-NI0FylTwVpvjmr6GWVB3fMskj-fUD12T76V26FDoAJeafe3HPGfYgaJYPsuRpUcebjLIFO-YL_NuaDS0UYqAaLlxmNN45BpN64ZZv2anrU37xMG-U_DkHwZrg/s1024/DSC_0544.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3rCQR536Lq14VtZ1XdlMthhglRnRP2JnasritImS3T_Uw_IaAT2h1TlgLvy7JEOge-NI0FylTwVpvjmr6GWVB3fMskj-fUD12T76V26FDoAJeafe3HPGfYgaJYPsuRpUcebjLIFO-YL_NuaDS0UYqAaLlxmNN45BpN64ZZv2anrU37xMG-U_DkHwZrg/w640-h426/DSC_0544.JPG" width="640" /></a></div><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A teraz anioły. Te anioły powstały przez czysty przypadek. Podczas porządków, wśród wielu rzeczy znalazłam kupione niewiadomo już kiedy anielskie drewienka, jedno nawet nie miało tych drewnianych włosów, dlatego zastąpiła je włóczka. I tak z córką pobawiłyśmy się trochę.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYwObam1AO7m9H98bdtYBBnCBRlqBO3JhuY3Vfbe1PmoMT4NbqUwqWTPyTfI6lFJt-WqnbCuIT8aD-kWdezStudC9fkACcHwRUS8wbYubaW8btwmGTYDk-NOOo_8nqDxwRz6I2_pIsDM-sa7GRH8sahnenFezxt91v_pKbZYthHDkJbpDTJ---5BdRHQ/s1024/DSC_0546.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="708" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYwObam1AO7m9H98bdtYBBnCBRlqBO3JhuY3Vfbe1PmoMT4NbqUwqWTPyTfI6lFJt-WqnbCuIT8aD-kWdezStudC9fkACcHwRUS8wbYubaW8btwmGTYDk-NOOo_8nqDxwRz6I2_pIsDM-sa7GRH8sahnenFezxt91v_pKbZYthHDkJbpDTJ---5BdRHQ/w442-h640/DSC_0546.JPG" width="442" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A na koniec szydełkowa lalka (bez wzoru, pod dyktando własnej wyobraźni).</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_p7ZOeemOZ-9cCu4SZHFN-H4ErZtwiX46cNsgVfgWKZJUEmwACDu-o8-o_1l3tvOHrsToSbaa5HbwuIeFjDZ_Lrat1tjM6oUsyKdWyepheugg_92V_HpVwmjBMge4y8wm2qRTmTlFGAXNWmrfhv5x8jht20Z9nufjhMh77S_TdwkUdDVyDRaCbhRG7w/s960/FB_IMG_1641197290832.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_p7ZOeemOZ-9cCu4SZHFN-H4ErZtwiX46cNsgVfgWKZJUEmwACDu-o8-o_1l3tvOHrsToSbaa5HbwuIeFjDZ_Lrat1tjM6oUsyKdWyepheugg_92V_HpVwmjBMge4y8wm2qRTmTlFGAXNWmrfhv5x8jht20Z9nufjhMh77S_TdwkUdDVyDRaCbhRG7w/w480-h640/FB_IMG_1641197290832.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pozdrawiamy serdecznie.<br /></span><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-6354656541108138752022-12-07T14:49:00.001+01:002022-12-28T15:12:21.472+01:00Kwiaty z ogrodu jako motyw kartek bożonarodzeniowych? Czemu nie?<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Czy jesteście zbieraczami? Kiedyś zbierało się kartki pocztowe, znaczki, opakowania po czekoladach, komiksowe historyjki z gumy Donald itd. Jak było się zuchem lub harcerzem, to za to zbieractwo dostawało się odznakę, którą potem przyszywało się do rękawa mundurka. Mnie to zbieractwo zostało do dziś. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wczoraj robiłam porządek w pomieszczeniu, gdzie jest moje duże biurko i regały pełne rzeczy potrzebnych do pracy twórczej. Gdzie tam! Aby tylko regały! Pudła i pudełka, kosze, worki... Wszędzie coś, co ma się przydać. Zawrót głowy po prostu. Tak się zastanawiałam, jak wielką odznakę za to zbieractwo dostałabym dzisiaj? Odznaka za pudła wszelkiego rodzaju włóczek? A może za stosy papierów, zapełnione pudełka przydasiów wszelkiego rodzaju, wstążek, stempli, mulin i farb? No i dorzuciłabym jeszcze odznakę za przynoszenie z ogrodu, łąk i lasów do domu wszystkiego, co potencjalnie może być do czegoś potrzebne - na przykład patyczków, kwitnących traw czy kwiatów, które potem suszę w starych gazetach. Pewnie każdy, kto lubi coś tworzyć jest mniejszym lub większym kolekcjonerem rzeczy według jego wyobraźni kiedyś do czegoś potrzebnych. Mam rację?</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdezAbFazvGINchlwcxrs7BiYQQeRfblUuAl8MCocUxbIWl7iQEDYxV7WZjbnkIJQkZoY5vzJkaPRH5-_2Yi5c97KcR0TdqMuDuGsL9FoQuo1RZkDKf6IU6dLuJ6jYhw1vc-CKd-hJHy0AeCt6HZvOq9tkVTmJq2OF6Vq6Soq63O2cY3W1gVI8nGZoZA/s1240/DSC_0515.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="827" data-original-width="1240" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdezAbFazvGINchlwcxrs7BiYQQeRfblUuAl8MCocUxbIWl7iQEDYxV7WZjbnkIJQkZoY5vzJkaPRH5-_2Yi5c97KcR0TdqMuDuGsL9FoQuo1RZkDKf6IU6dLuJ6jYhw1vc-CKd-hJHy0AeCt6HZvOq9tkVTmJq2OF6Vq6Soq63O2cY3W1gVI8nGZoZA/s320/DSC_0515.JPG" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A teraz, kiedy za oknem jest jak jest, to na te suszone kwiaty z ogrodu zerkam z nostalgią, ale i nadzieją. Suszone kwiaty to nie to samo, co żywe, ale również mają swój niepowtarzalny urok. Co można z nich zrobić? Przede wszystkim kartki, ale nie tylko. Dzisiaj pokażę jak je wykorzystałam do kartek świątecznych. Takie kartki mogą budzić wątpliwości. Bo jak to - kwiatki zamiast choinki? Rzeczywiście, w naszym klimacie choinki, ostrokrzewy, jemioły, suszone owoce róż czy jarzębiny - to taki element dekoracyjny Świąt Bożego Narodzenia. Ale, czy w czasie gdy rodził się Pan Jezus stała przy nim choinka? A może tu i ówdzie kwitły kwiaty, bo przecież musiało coś rosnąć, skoro pasterze wypasali na łąkach owce. I jeszcze taki osobisty akcent - dziękczynny. Co by było, gdy Bóg nie stworzył kwiatów? Ja je tak kocham. Niech mała część naszego zamkniętego w suszu ogrodu dziękuje Bogu za dar przyrody i bogactwa roślinności stojąc przy Malutkim Jezusie na moich kartkach. Jak zawsze pozdrawiam i życzę radości z oczekiwania na Narodziny Jezusa.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6GJ2Lt4Ik__3VN73ejPjXHh2g5y6C1Cm8w_ctf4i71HywjNpEp97dIc5-5qcPTjjGsFHPYtDjqBHVwvbX_nVvK5YDHKgiXXfl6X0uiUzxHFOJGQ40gq5Ka9-pIJUAXcGpzaaBT2KRc7v9RmIC5akXjJY0iygnsC2k2ynKyXi86iHnvRwWmhEws6GRrg/s1080/DSC_0536.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="794" data-original-width="1080" height="470" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6GJ2Lt4Ik__3VN73ejPjXHh2g5y6C1Cm8w_ctf4i71HywjNpEp97dIc5-5qcPTjjGsFHPYtDjqBHVwvbX_nVvK5YDHKgiXXfl6X0uiUzxHFOJGQ40gq5Ka9-pIJUAXcGpzaaBT2KRc7v9RmIC5akXjJY0iygnsC2k2ynKyXi86iHnvRwWmhEws6GRrg/w640-h470/DSC_0536.JPG" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwBVXDvyiv9NW9Lc1OfDHJfnrGRBxGLkJRhdgzoP9xGEANCssAmcJkQTLfqjHJXKkLSVTDU-vObNefOF1QbqRkdI1AtioX7P3WawhRdHCqjqlQylHCAqeolTSv8k4jQV5ztaKGGtdq0FlPqALE3erzTHnuBCYaysZ5TORtrKehXQoJRhKIOI207ChByQ/s1080/DSC_0538.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1080" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwBVXDvyiv9NW9Lc1OfDHJfnrGRBxGLkJRhdgzoP9xGEANCssAmcJkQTLfqjHJXKkLSVTDU-vObNefOF1QbqRkdI1AtioX7P3WawhRdHCqjqlQylHCAqeolTSv8k4jQV5ztaKGGtdq0FlPqALE3erzTHnuBCYaysZ5TORtrKehXQoJRhKIOI207ChByQ/w640-h426/DSC_0538.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1PSxs5KrVmzwbBDkrPlrJSiRmnc_hdVUzbn3tEdqHZIPOo1JFk9p866GXtNB9QJZZJ266hmQ8F9NcmFldlhZsNBPwPub6dHDJIVmDzkLcykV22bubVZK3Hpgs_IBWpU240CRBpa8A8bokKnIPChBAkoCOFdEAm1_qYQ4xU-_zy1sFLQlD5u_Z6GL7YA/s1080/DSC_0539.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="751" data-original-width="1080" height="446" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1PSxs5KrVmzwbBDkrPlrJSiRmnc_hdVUzbn3tEdqHZIPOo1JFk9p866GXtNB9QJZZJ266hmQ8F9NcmFldlhZsNBPwPub6dHDJIVmDzkLcykV22bubVZK3Hpgs_IBWpU240CRBpa8A8bokKnIPChBAkoCOFdEAm1_qYQ4xU-_zy1sFLQlD5u_Z6GL7YA/w640-h446/DSC_0539.JPG" width="640" /></a></div><br />Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-17264484435929192942022-12-04T15:59:00.005+01:002022-12-04T16:14:55.347+01:00Kocyk dla wnuczka, książki na poprawę nastroju i kolejna zakładka do nich.<p style="text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> Witam w drugą niedzielę Adwentu,</span></p><p style="text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Nie wiem czy się chwaliłam, ale w tym roku urodził się pierwszy wnuk - Antoś. Kiedy rok temu córka powiadomiła nas o tym, że jest w ciąży, bardzo się ucieszyliśmy. Bardzo chciałam dla naszego wnuka zrobić coś od siebie. Pomyślałam, że najlepiej kocyk i to taki jedyny w swoim rodzaju. Myślałam o tym, by zrobić go na szydełku i zupełnie inny, niż ten, co ostatecznie powstał. Ale potem pomyślałam, że skoro moja córka z rodziną mieszka nad morzem, to może w tym kocyku umieścić jakiś morski motyw. Ale jaki? Pomyślałam, wzięłam kartkę, kredki i rozrysowałam wzór. Ostatecznie kocyk zrobiłam na drutach z włóczki Himalaya Dolphin Baby. Lewą stronę kocyka podszyłam białą flanelą. Kocyk jest mięciutki, ciepły i przyjemny w dotyku. Antoś już dawno z niego korzysta. </span></p><p style="text-align: left;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK8g7mbQP8Xn-gceTDY6TrRStxgu_SaJ77Fuph3mz_aIbbvrYqTZrIMs-y1ZWwARkixi-JzHWrObGksQw3IwMA01h7EBYy-PfyxQ4Qj9vQzmvnmaBRBMsBLv5QsW9wB4IeBYrqFFj9KikCrLgPQBgVPlYkxf6XODvoYVKfkHG7NX9PHqjomorFR-T-ZQ/s1024/20220201_114803.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK8g7mbQP8Xn-gceTDY6TrRStxgu_SaJ77Fuph3mz_aIbbvrYqTZrIMs-y1ZWwARkixi-JzHWrObGksQw3IwMA01h7EBYy-PfyxQ4Qj9vQzmvnmaBRBMsBLv5QsW9wB4IeBYrqFFj9KikCrLgPQBgVPlYkxf6XODvoYVKfkHG7NX9PHqjomorFR-T-ZQ/w640-h360/20220201_114803.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE-CDBF0hjfMLlHczg9DKXTWSSlP3UNd46fgS_1VjIP0EXqBOPQgCEn7dBRQ457KyZUXWxY5jRJP7PqErJBvzdvF30gxLkVfSDKOCWWRPcFMw8RHnvI0kJh2zruvJjCCAlouJBBlYKiQFhPe5eIX8WTkWhZmis6O_XMoAhFLraiEljwp5yfb5de640Kg/s1024/20220203_141434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="646" data-original-width="1024" height="404" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE-CDBF0hjfMLlHczg9DKXTWSSlP3UNd46fgS_1VjIP0EXqBOPQgCEn7dBRQ457KyZUXWxY5jRJP7PqErJBvzdvF30gxLkVfSDKOCWWRPcFMw8RHnvI0kJh2zruvJjCCAlouJBBlYKiQFhPe5eIX8WTkWhZmis6O_XMoAhFLraiEljwp5yfb5de640Kg/w640-h404/20220203_141434.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p style="text-align: left;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilW7Yf6gNunbR_rEUDYDZrsTPg7qMS8lNBe95Ti5SywOxBdrKZ0iTjeqvMX2jLPZLrfL_j23OZ_rCbg1fhlpfROJUvtuq7NHTRegAkA7vWOzE_GoZjHRNf3TTHdEzkbST2CdAz0Uu8fldqVG2XO5WDYFiGYUKrLTnJ4BvPYOm3yn0NVmY-yYwQogEJJQ/s1087/20220418_222311.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1087" data-original-width="1024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilW7Yf6gNunbR_rEUDYDZrsTPg7qMS8lNBe95Ti5SywOxBdrKZ0iTjeqvMX2jLPZLrfL_j23OZ_rCbg1fhlpfROJUvtuq7NHTRegAkA7vWOzE_GoZjHRNf3TTHdEzkbST2CdAz0Uu8fldqVG2XO5WDYFiGYUKrLTnJ4BvPYOm3yn0NVmY-yYwQogEJJQ/w602-h640/20220418_222311.jpg" width="602" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Bardzo lubię czytać książki. Najbardziej lubię robić to latem, w ogrodzie. Problem w tym, że latem, mój mały ogród pochłania mnie bez reszty i tak naprawdę na czytanie nie mam wiele czasu. To nie jest tak, że tego czasu jesienią i zimą mam mnóstwo. No nie mam. Odkąd pamiętam, zawsze miałam coś do pracy, zrobienia, napisania... A jednak w tym okresie krótkiego dnia i dłuższych wieczorów udaje mi się więcej czytać. Nie będę owijać w bawełnę - zarywam noce po prostu. Niestety, dla oczu to nie jest dobre, ale to takie przyjemne: okryć się kocem lub kołdrą, zrobić dobrej herbaty i gdy dom oddycha spokojnym snem domowników i chrapaniem psa - zaczytać się. Ranki bywają ciężkie 😂. Latem wstaję o 5- 6 rano i to bez budzika. Zimą, dźwięk budzika o godzinie 6.30 czy 7.00 rano wzbudza we mnie bardzo niepokojące pragnienia. Mam ochotę ten budzik po prostu zabić 😎😉. Oczywiście codziennie obiecuję sobie, że pójdę wcześniej spać, ale te obietnice to takie puszczanie słów na wiatr. Po pierwsze - robótkuję do dość późnej godziny, potem stwierdzam, że poczytam chociaż kilka stron jakiejś książki, i ostatecznie z tych kilku stron robi się kilkadziesiąt, a czasami kilkaset. Zwłaszcza gdy trafi się na książkę wciągającą.</span></div></blockquote><p> </p><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Zauważyłam, że w Polsce powstaje wiele książek tak naprawdę bardzo podobnych do siebie (miłość, dramat, rozstanie, święta i oczywiście szczęśliwe zakończenie). Ktoś mógłby powiedzieć -babska lektura. Coś w tym jest, wiele z nas kocha takie książki. Nazywam je - książki na melancholię dnia. Naprawdę poprawiają mi nastrój, nawet jeśli są tematycznie oklepane. Boże Narodzenie jako tło powieści jest powszechne. W okolicach świąt wiele takich książek pojawia się na półkach księgarń. Czasami zdarza mi się coś kupić, ale najczęściej odwiedzam najbliższą mi bibliotekę. Biblioteki to dobrodziejstwo. Pamiętam jak brakowało mi tych polskich bibliotek poza Polską, choć główna biblioteka w mieście, w którym mieszkałam miała nawet dużą kolekcję polskich książek. Nie robię tego często, ale dzisiaj jednak napiszę, że warto, tak dla relaksu, poprawy humoru, a nawet zadumy nad własnym życiem przeczytać serię książek autorstwa Gabrieli Gargaś, która zaczyna się od książki:" Wieczór taki jak ten". Kolejna część to "Lato utkane z marzeń" i "Magia grudniowej nocy". Przyjemnie się je czyta. Wciąga bardzo. </span> </div></blockquote><p style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: verdana;"> A może ktoś z was</span><span style="font-family: verdana;"> </span><span style="font-family: verdana;">w komentarzach</span><span style="font-family: verdana;"> </span><span style="font-family: verdana;">zaproponuje jakąś ciekawą, kobiecą lekturę, która w te długie zimowe wieczory wniesie dużo radości, optymizmu i dobrego nastroju?</span></span></p><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Zakładkę widoczną na zdjęciu zrobiłam dwa miesiące temu. Ile bym ich nie miała, zawsze mi mało. Jestem zachłanna na zakładki. Kocham je robić. Pięknego niedzielnego wieczoru i dobrego tygodnia!</span></div></blockquote><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPwcJBvBfkmvI_xhdSRhglBG4v0Z3C-NRJpUbBQEXdoivXDkWFu9vYOZHorZWCZ0mBwBP53wjPUOwL1jCWsDlGvHfIT4zGJkN_WPVIxmUdEae4-GY6a5KtOUKhHPWgedzeNljtUBTs2DRIrX49We1A8lkt_8sI6E41LIQH6diLwpRh6-_EgRbxaazQXQ/s1024/20221204_131814.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="631" data-original-width="1024" height="394" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPwcJBvBfkmvI_xhdSRhglBG4v0Z3C-NRJpUbBQEXdoivXDkWFu9vYOZHorZWCZ0mBwBP53wjPUOwL1jCWsDlGvHfIT4zGJkN_WPVIxmUdEae4-GY6a5KtOUKhHPWgedzeNljtUBTs2DRIrX49We1A8lkt_8sI6E41LIQH6diLwpRh6-_EgRbxaazQXQ/w640-h394/20221204_131814.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-26427724541018761252022-12-03T16:05:00.006+01:002022-12-28T15:12:40.391+01:00Wspomnienia wokół szydełkowej szopki i stroik świąteczny<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam w sobotę,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Weekend to dobry czas na wspomnienia. W dzisiejszych wspomnieniach, w zasadzie sięgających czasów niedawnych, wracam myślami do Wielkiej Brytanii i szkoły, w której dane mi było parę ładnych lat pracować. Mam z tą szkołą wiele dobrych wspomnień. Pracowałam głównie z najmłodszymi dziećmi i dość często moja twórcza dusza dokładała do tej pracy coś tak od serca, a mianowicie robóki. Zdarzało się dziergać lub szyć ubranka dla szkolnych lalek, dekorować to czy tamto, robić ozdoby choinkowe, uzupełniać szyciem potrzebne kostiumy na Jasełka, robić kukiełki i wiele innych prac. Oczywiście zrobiłam także szydełkową szopkę. W zasadzie, z tego co pamiętam, dla szkoły zrobiłam dwie takie szopki. Na zdjęciu poniżej widnieje ta zrobiona jako ostatnia, ofiarowana już krótko przed naszym powrotem do Ojczyzny.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMgphZzmuuOd6yCaL2bNVb6y46mTQCQ5tPQSHvN6EZ5sNBdJKQCK0TRZ4Eds1uIc4zJ3aNihzt4Agqnf5yl4ELjUe5BCfLxgSBLRLm4OkB0Mf0IQHoMoV5kGtXU3DbGKHNIRcEvd0ZK86twwkTr9awmUBvGI7E7ImshPU6g-0lbB79U1_7CCT3zD5PdA/s1280/20191018_091112.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMgphZzmuuOd6yCaL2bNVb6y46mTQCQ5tPQSHvN6EZ5sNBdJKQCK0TRZ4Eds1uIc4zJ3aNihzt4Agqnf5yl4ELjUe5BCfLxgSBLRLm4OkB0Mf0IQHoMoV5kGtXU3DbGKHNIRcEvd0ZK86twwkTr9awmUBvGI7E7ImshPU6g-0lbB79U1_7CCT3zD5PdA/w640-h480/20191018_091112.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigJbs8e9rPhrdj1o9Fyon8dcYez4JnopMMtxUzZMlpvZUpBc7yaJkjw1OKpadt_5l9PwPHC6KO-Bd4mFurx05VHORIPZ86FqvZdkiaWdk6x-29iQZkPIbh274X_CsG34M6yDcKm2qrdtUx6JL3DA1T3BelsrRahsDwJ73vkvNmYfppJ8KJ8bbqdAyB8A/s1280/20191018_091255.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigJbs8e9rPhrdj1o9Fyon8dcYez4JnopMMtxUzZMlpvZUpBc7yaJkjw1OKpadt_5l9PwPHC6KO-Bd4mFurx05VHORIPZ86FqvZdkiaWdk6x-29iQZkPIbh274X_CsG34M6yDcKm2qrdtUx6JL3DA1T3BelsrRahsDwJ73vkvNmYfppJ8KJ8bbqdAyB8A/w640-h480/20191018_091255.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: verdana;">Robiąc szopki dla dzieci zawsze miałam w sercu ich uśmiech i bezpieczeństwo. Kolory dla uśmiechu, a wyszywane oczy dla bezpieczeństwa. Jestem na tym punkcie dość wrażliwa, bo właśnie jedna z moich córek będąc dzieckiem </span><span style="font-family: verdana;">zębami</span><span style="font-family: verdana;"> </span><span style="font-family: verdana;">oderwała pluszowej zabawce plastikowy nos i dosłownie małej sekundy brakło do tragedii. Od tamtej pory, kiedy wiem na pewno, że coś robię z przeznaczeniem dla małych dzieci, nie używam plastikowych oczu i nosów. </span></span><p></p><p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: verdana;">Teraz muszę pozachwycać się moją najmłodszą pociechą. W przyszłym tygodniu, w szkole, ma </span><span style="font-family: verdana;">się </span><span style="font-family: verdana;">odbyć kiermasz prac uczniów i moja córka zrobiła stroik. Oczywiście wszystkie potrzebne materiały wraz z najpotrzebniejszymi instrukcjami dostała ode mnie, ale całość zrobiła sama. </span></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8SviV7nuS0AEFP_rjxK8yqQa5f4aghYq7G_1_nSyo3zh4lXQLFnjO-ngiJicDzEHw84vaEOQd8W9K7Ii53OaRjJi7kIjfZIAPysgtL_vT7cHrJkK_-EfEvdZNkiEz4qCaYS4KAdCEXOlUqGH6mfkErmeRZdiUR36DHaJq8KhExZnzSL9DaSGq73-Huw/s1033/20221201_194814.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="565" data-original-width="1033" height="350" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8SviV7nuS0AEFP_rjxK8yqQa5f4aghYq7G_1_nSyo3zh4lXQLFnjO-ngiJicDzEHw84vaEOQd8W9K7Ii53OaRjJi7kIjfZIAPysgtL_vT7cHrJkK_-EfEvdZNkiEz4qCaYS4KAdCEXOlUqGH6mfkErmeRZdiUR36DHaJq8KhExZnzSL9DaSGq73-Huw/w640-h350/20221201_194814.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1CR795Rt6Y1m8SgOrDD3dpL_VPJlipwfB7o0odlgjRstP2qct3oVz1jzBdXcAcTRl_ungpL1Wsh_zB38_Y8GtD1WcqFEJ3KcVxX5z7aD9MaL_7abo31-fkpKGL7Ra3GQhTY6LfaQKaIiqlzy8SfKEt4GFUMc6oZ2QAlThnqWJQV8oM7KQccSSRalwfg/s1280/20221201_200139.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1280" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1CR795Rt6Y1m8SgOrDD3dpL_VPJlipwfB7o0odlgjRstP2qct3oVz1jzBdXcAcTRl_ungpL1Wsh_zB38_Y8GtD1WcqFEJ3KcVxX5z7aD9MaL_7abo31-fkpKGL7Ra3GQhTY6LfaQKaIiqlzy8SfKEt4GFUMc6oZ2QAlThnqWJQV8oM7KQccSSRalwfg/w640-h360/20221201_200139.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLDbBXvBy9yUAkkyMrms6hsTsd9he83OiYQBduY9CHhc9-G_-TYZVqLfRX_DlOUIWlp1UMztRrKHJrltR779DzY-MeTCOi7VzGUvx3WWd6phML9Dt8RZXI-fc-jVgFgdAhqUxbVU838enqCwNmDh6rPmbiRyrZxp9RMpewmm7wGpBYP0x9TlSMT4sl8A/s1280/20221201_201308.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="778" data-original-width="1280" height="390" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLDbBXvBy9yUAkkyMrms6hsTsd9he83OiYQBduY9CHhc9-G_-TYZVqLfRX_DlOUIWlp1UMztRrKHJrltR779DzY-MeTCOi7VzGUvx3WWd6phML9Dt8RZXI-fc-jVgFgdAhqUxbVU838enqCwNmDh6rPmbiRyrZxp9RMpewmm7wGpBYP0x9TlSMT4sl8A/w640-h390/20221201_201308.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFUqtgh635nmQK2gknOnihOp0SWn1EMXG0t1exiHcppURYOpMed7DqgC-bX35gubP6rMIQySz4SFbPy8mndwD5WPyUjc8tTN1QqBvc829ld1uYcDxHOYQj7hrY_3rO7qhPafSx_SQuFz8i3qviG6_6B58QaPOzxb-3_dP7aksOIPnSbAdgz_pJkpM6nw/s1024/20221201_201900.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="726" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFUqtgh635nmQK2gknOnihOp0SWn1EMXG0t1exiHcppURYOpMed7DqgC-bX35gubP6rMIQySz4SFbPy8mndwD5WPyUjc8tTN1QqBvc829ld1uYcDxHOYQj7hrY_3rO7qhPafSx_SQuFz8i3qviG6_6B58QaPOzxb-3_dP7aksOIPnSbAdgz_pJkpM6nw/w454-h640/20221201_201900.jpg" width="454" /></a></div><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W pracy twórczej działamy dalej: kartki się tworzą, pomysły zapisują. Jutro dzień pierniczkowy. Będziemy jak co roku wypiekać te pachnące świętami cudowności. Za oknem, od czasu do czasu marny śnieg próbuje zabielić świat i wówczas ten uśpiony świat wygląda całkiem ładnie.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi04BN2-X8HGb2b2IvfgpixTMzQyTAn4EuyzuJm_MTDpiyimmvXkr1O81kpi5UyksT91XgerOzUzoJrtgFQbEisQlvCOkfRisXpbjg3KMBPLGLB9vVABoo5rfteHGSUIxs0fejx1mApnYTdo_sJAEU01TmM7jhqoO31K_7q5V0jZjlBD1CPOlLI2u5www/s1280/20221203_092147.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="753" data-original-width="1280" height="376" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi04BN2-X8HGb2b2IvfgpixTMzQyTAn4EuyzuJm_MTDpiyimmvXkr1O81kpi5UyksT91XgerOzUzoJrtgFQbEisQlvCOkfRisXpbjg3KMBPLGLB9vVABoo5rfteHGSUIxs0fejx1mApnYTdo_sJAEU01TmM7jhqoO31K_7q5V0jZjlBD1CPOlLI2u5www/w640-h376/20221203_092147.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFXRe83Zn84z8C97mAHFHuLhTZblLex3RVQhCATeQI5aTBhpezMQv6o6yJAP9NXHYEDULr2Ra6vUOBGgMDe0-OlYK1ibRkdlB8TDeJX4XL7OrmBmOfnzCgQE0f_M1R4PccA2IYDtYp7BevLptYqIdlks55rX7-lh0_824pJ3DMyG4NK79CB_2ds8ej1Q/s1280/20221202_120731.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="813" data-original-width="1280" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFXRe83Zn84z8C97mAHFHuLhTZblLex3RVQhCATeQI5aTBhpezMQv6o6yJAP9NXHYEDULr2Ra6vUOBGgMDe0-OlYK1ibRkdlB8TDeJX4XL7OrmBmOfnzCgQE0f_M1R4PccA2IYDtYp7BevLptYqIdlks55rX7-lh0_824pJ3DMyG4NK79CB_2ds8ej1Q/s320/20221202_120731.jpg" width="320" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Cieszymy się, że mamy w domu kilka kwitnących o tej porze roku kwiatów. Na przykład taki fiołek afrykański - człowiek na niego spojrzy i już czuje się lepiej, że mimo krótkich, szarych i przygnębiających dni uśmiecha się pod nosem, klepie się po ramieniu i powtarza sobie: "będzie dobrze, życie jest naprawdę piękne." Pozdrawiamy serdecznie.</span><p></p><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-58474798717231106632022-12-02T12:00:00.001+01:002022-12-28T15:12:55.938+01:00Kartki świąteczne i pudełkowy kaprys<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dzień dobry,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Za oknem sypie drobniutki śnieg, wieje zimny wiatr, a ja piję ciepłą herbatę i czerpię przyjemność z pisania do wszystkich, którzy tu zaglądają. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnio przeglądając różne blogi, pod wpływem wszystkich artystycznych dusz, nabrałam chęci na zrobienie kilku świątecznych kartek. Lubię robić różne kartki, a z kartek z tzw. gotowych elementów najbardziej lubię te, które pobudzają wspomnienia lub zabierają mnie do świata sprzed lat, sprzed wieku. Pamiętam takie przedwojenne kartki mojej babci. Mimo prostoty, miały w sobie urok, taką magię świąt z czasów, które przerwała wojna. Kochałam je oglądać. Zrobienie takiej kartki też wymaga pomysłu i oczywiście czasu, choć wiadomo -najbardziej czasochłonne kartki to te z elementami własnoręcznego haftu, malarstwa itp.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxopW6T2TMzcd8nhrhm0Ey3QWXkzg-v0WpMqpv63m8BO5F1wRmnqmfDZSyh2rSG740aHIGuNO43G9ruvR88Op88D8oeaFkakEfUj07-LAucNjaAXvWKYQhW4MZrvyfP2CsMN_PdyDKQm2OCedmbwNwt3fwhkRh72IRrq-VU79CmxVp2E4FGuXm4EozJg/s1240/DSC_0507.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="827" data-original-width="1240" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxopW6T2TMzcd8nhrhm0Ey3QWXkzg-v0WpMqpv63m8BO5F1wRmnqmfDZSyh2rSG740aHIGuNO43G9ruvR88Op88D8oeaFkakEfUj07-LAucNjaAXvWKYQhW4MZrvyfP2CsMN_PdyDKQm2OCedmbwNwt3fwhkRh72IRrq-VU79CmxVp2E4FGuXm4EozJg/w640-h426/DSC_0507.JPG" width="640" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSOrfoFFnoqorX3OQmNZW9fmN_JBUBzl7JXb4hPCxpOi3j7WnGx2VrPmJ8qqqn0A-1utbLYfonBrBiUea6WIVnfwQgwMKU0ThhB59Lo652lkJFshtoz80fBt2qVWTm--gZnJtmcblWGPSnMJ6zmhoxu5XmHTI5nX93bue_jkDNFZntyxxmhYAhZTCXQQ/s1240/DSC_0509.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><img border="0" data-original-height="827" data-original-width="1240" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSOrfoFFnoqorX3OQmNZW9fmN_JBUBzl7JXb4hPCxpOi3j7WnGx2VrPmJ8qqqn0A-1utbLYfonBrBiUea6WIVnfwQgwMKU0ThhB59Lo652lkJFshtoz80fBt2qVWTm--gZnJtmcblWGPSnMJ6zmhoxu5XmHTI5nX93bue_jkDNFZntyxxmhYAhZTCXQQ/w640-h426/DSC_0509.JPG" width="640" /></span></a></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Kartek będzie więcej w najbliższym czasie.</span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"> </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Ostatnio zamawiałam kilka włóczek, a one przyszły w pudełku po przyprawach, w takim pudełku, w którym torebki z przyprawami często stoją na sklepowych półkach. Już miałam to pudełko wyrzucić do kosza z odpadami papierowymi, gdy nagle przyszła do mnie myśl, że może lepiej coś z tego zrobić. Poszłam za tą myślą. Pudełko już porwała córka, która ma je wykorzystać na kartki i karteczki, których czasem sporo przynosi ze szkoły. </span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Serdecznie wszystkich pozdrawiam.</span></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHd5Y7adyqgQaxyEddVfBk287VWFC_h2N1E4UFNLd6onOdMbchlWvWfGOfhSZrXLyP_jAN_BqjOeLo5Xcle24CYYcPvV2sb1XspeksG2J2i0vmDoraROw5DYf2utL7c4DjjgpfJOU3j8VkDmodHzM2Fo8UwJwvsSmogSbuvdZCWhkNEz6oIrrg8wMOkw/s1240/DSC_0511.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1240" data-original-width="827" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHd5Y7adyqgQaxyEddVfBk287VWFC_h2N1E4UFNLd6onOdMbchlWvWfGOfhSZrXLyP_jAN_BqjOeLo5Xcle24CYYcPvV2sb1XspeksG2J2i0vmDoraROw5DYf2utL7c4DjjgpfJOU3j8VkDmodHzM2Fo8UwJwvsSmogSbuvdZCWhkNEz6oIrrg8wMOkw/w426-h640/DSC_0511.JPG" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrw12Hp9A4M8UvIoyLUOLrMPjXNwOhZAikOHg3XfA7angNU9meEL0jLH8sHdjwEhUaEFwVA3Ku5TdoYPSM1N_j6GfWcxdPQTERmIgwAx27A-ScTlM4GoEqJRaodltfnw0oGqNcS1_ttXq8gADvuBN9X8xNdNbcYzBVJvXUSPcd0HycZ4KMdkJmYVFcUw/s1240/DSC_0512.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="804" data-original-width="1240" height="414" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrw12Hp9A4M8UvIoyLUOLrMPjXNwOhZAikOHg3XfA7angNU9meEL0jLH8sHdjwEhUaEFwVA3Ku5TdoYPSM1N_j6GfWcxdPQTERmIgwAx27A-ScTlM4GoEqJRaodltfnw0oGqNcS1_ttXq8gADvuBN9X8xNdNbcYzBVJvXUSPcd0HycZ4KMdkJmYVFcUw/w640-h414/DSC_0512.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span></div><div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-13486279112319403952022-12-01T12:35:00.001+01:002022-12-28T15:13:12.080+01:00Jest krowa do szopki!<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam w grudniu!</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Czy wam też tak szybko leci czas? Pamiętam, że jak byłam dzieckiem, a może nastolatką, co chwilę ktoś z dorosłych mówił: " jak będziesz starsza, to czas będzie ci uciekał coraz szybciej". Wtedy człowiek nie pojmował takich słów, a dziś widzi, że były do bólu prawdziwe. Im człowiek starszy, tym czas przyspiesza. Trzeba z tego czasu dobrze korzystać.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Grudzień na pewno zleci szybko, zwłaszcza, że jest to miesiąc pod znakiem Adwentu i Bożego Narodzenia. Miesiąc świątecznego "zamieszania" pozwala zapomnieć o tym, że dzień jest krótki, czasem szary, zimny. Po prostu okres przygotowań do świąt i radość świąt osładza pogodową, grudniową mroczność.</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Do szydełkowej szopki, której część zrobiłam w tamtym roku, oprócz osła, o którym już pisałam, udało mi się wydziergać krowę. Wygląda zabawnie - tak bym tę krowę określiła. Ale szydełkowa szopka, zawsze robiona z myślą o dzieciach, według mnie powinna być na swój sposób wesoła i przyciągająca wzrok. Zawsze lubiałam obserwować dzieci, które używały takiej szopki do zabawy. Poprzez zabawę uczyły się prawdy o Bożym Narodzeniu, o tym, co w tych świętach jest najważniejsze. Kończąc ten post i pozdrawiając wszystkich odwiedzających przedstawiam panią krówkę.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFLGiLihlYzX4R5wNh7J0YhLkq7-8qSnUGzsCHc472WXmIIoEN70KjPMuyqjrOD18_6P31YHvGjhyZEBPXpVt1LhgMw6IxEBglOK_EI8Pd5P-wx_E8GXL5vCc1IYJk075SQlxuiyDay99nc41YFcfNfuLna1XFG16Y1gMykrDsv-sMhSyd6ci-nE7ijQ/s1280/DSC_0487.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFLGiLihlYzX4R5wNh7J0YhLkq7-8qSnUGzsCHc472WXmIIoEN70KjPMuyqjrOD18_6P31YHvGjhyZEBPXpVt1LhgMw6IxEBglOK_EI8Pd5P-wx_E8GXL5vCc1IYJk075SQlxuiyDay99nc41YFcfNfuLna1XFG16Y1gMykrDsv-sMhSyd6ci-nE7ijQ/w640-h426/DSC_0487.JPG" width="640" /></a></div><p><br /></p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span><p></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-24902930758624716062022-11-29T12:01:00.000+01:002022-11-29T12:01:27.298+01:00Szydełkowe misie<p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Dzień dobry,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Tak jak obiecałam poprzednim razem, chciałabym pokazać szydełkowe misie. Robiłam je jakiś czas temu. Praca z nimi była czystą przyjemnością. Po prostu sięgało się po szydełko oraz druty i samo się robiło 😂. To pierwsza porcja misiów.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-B1WRThc8tc5BBpwvr8XYxB49wgLnZlp_cqlNZwbwr5-Fu7ATKcjYTmd7X8Um4S3Q3tSPo8sqUnYH1gxVkbWsKWwm_-JwpjJwi-888I_Bb0ogep6Z7VRqTQwshWPZqGiZIrPsBKl9iAaY_0ZIufQtIQ29vI8ctRgRM5-jCnq9F0SkRKqzpR_m_lN-fw/s1000/FB_IMG_1637823721764.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-B1WRThc8tc5BBpwvr8XYxB49wgLnZlp_cqlNZwbwr5-Fu7ATKcjYTmd7X8Um4S3Q3tSPo8sqUnYH1gxVkbWsKWwm_-JwpjJwi-888I_Bb0ogep6Z7VRqTQwshWPZqGiZIrPsBKl9iAaY_0ZIufQtIQ29vI8ctRgRM5-jCnq9F0SkRKqzpR_m_lN-fw/w480-h640/FB_IMG_1637823721764.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIpp4k4w9qYq68s3J3kutDf_hCQC7ip4uYRNQKFkkLELOThA-_kkLE6QVk8ivOUzU4H7lt9_wjdsMplZ8WHINPYtGAqsHrwN4nUhyJiT7LxAI-RK1k9C28TINzcHZdFMqzBY-NUK00cGoiM58mePUqkLGJCV00-tRFyp9TYDnuNwRlPXuA8cd74Q7RrA/s1000/20200730_130141.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIpp4k4w9qYq68s3J3kutDf_hCQC7ip4uYRNQKFkkLELOThA-_kkLE6QVk8ivOUzU4H7lt9_wjdsMplZ8WHINPYtGAqsHrwN4nUhyJiT7LxAI-RK1k9C28TINzcHZdFMqzBY-NUK00cGoiM58mePUqkLGJCV00-tRFyp9TYDnuNwRlPXuA8cd74Q7RrA/w480-h640/20200730_130141.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">W ogrodzie był ostatnio śnieg, potem deszcz i błoto, a dzisiaj mróz. Mróz potrafi wykazać się wyjątkowym artystycznym talentem. Niby groźny, dla wielu nieprzyjemny, a też potrafi zamienić zimową przyrodę w bajkę. Pozdrawiam serdecznie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZt0eBPO4FEo3406j7DEWGuWIcg19Sq0_vsAY1_s3XdXfCcjnRbE59glSmOurfLACcB4qPC-Es2bgTkW9IuT_pKGL94s96AUxSkcHjSf3HXtO6FijVzd_KS0D2R8wk30QSHGXjgKd_GlWI6nfsjfqzE0RV5XUzbmNZlgb80SoFMaQe2ldEl45Psg2ikQ/s1000/DSC_0455.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZt0eBPO4FEo3406j7DEWGuWIcg19Sq0_vsAY1_s3XdXfCcjnRbE59glSmOurfLACcB4qPC-Es2bgTkW9IuT_pKGL94s96AUxSkcHjSf3HXtO6FijVzd_KS0D2R8wk30QSHGXjgKd_GlWI6nfsjfqzE0RV5XUzbmNZlgb80SoFMaQe2ldEl45Psg2ikQ/w640-h426/DSC_0455.JPG" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDGR4fMyqj0Ti_uJCdatCbBlSRjhEUAHU9A37fUX2L-nOP_e_NCqKV7XnO04DL1JHeMjv2VUVkqXnT3FJi4kmdwhYCIaxyxAmX-Q1SpWFoatrhc48PLoSVQny7MGG_yhAkZ2p54wfh4id1CKe99j1SEUsgnzQIHgM1pcqANJT0aG7VpOyOWpj2kf0QQ/s1000/DSC_0459.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDGR4fMyqj0Ti_uJCdatCbBlSRjhEUAHU9A37fUX2L-nOP_e_NCqKV7XnO04DL1JHeMjv2VUVkqXnT3FJi4kmdwhYCIaxyxAmX-Q1SpWFoatrhc48PLoSVQny7MGG_yhAkZ2p54wfh4id1CKe99j1SEUsgnzQIHgM1pcqANJT0aG7VpOyOWpj2kf0QQ/w640-h426/DSC_0459.JPG" width="640" /></a></div><br /></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQSggerebSqW8GtF8GwgZWj99wesNpma0OEPuMKu6TWsKvpdTsOh8qbhBbkK7sQTm1OU5Yo6NM2KAzBs7-4d7P6VOIcCZB9I6jgkas3RSlNXAqLGf6Ooh8MU-vl2EWgZI6M9l9z3V4W6izEvKsoVdR0M2ijeJOSoFx6UoFy4XpS9k9ImJ2HymvZckxKA/s1000/DSC_0478.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQSggerebSqW8GtF8GwgZWj99wesNpma0OEPuMKu6TWsKvpdTsOh8qbhBbkK7sQTm1OU5Yo6NM2KAzBs7-4d7P6VOIcCZB9I6jgkas3RSlNXAqLGf6Ooh8MU-vl2EWgZI6M9l9z3V4W6izEvKsoVdR0M2ijeJOSoFx6UoFy4XpS9k9ImJ2HymvZckxKA/w640-h426/DSC_0478.JPG" width="640" /></a></div><br />Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4078418417893795679.post-9132463276445589452022-11-23T23:06:00.000+01:002022-11-23T23:06:02.858+01:00Kartki i szydełkowy wybryk<p> <span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Witam bardzo serdecznie,</span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Wydaje mi się, że powrót na bloga, po tak długiej przerwie mogę uznać za udany. Dziękuję wszystkim, którzy zostawili swój ślad w postaci komentarza i nowym obserwatorom za obecność. </span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Pomyślałam, że dzisiaj przede wszystkim pokażę wam więcej kartek z okresu tych, co pokazałam w poprzednim poście, czyli zrobionych około trzech lat temu. To chyba był taki specjalny rok, kiedy haftowanie, malowanie i w ogóle tworzenie kartek było prawdziwą odskocznią od trudnej rzeczywistości. Prawdą jest, że twórczość, choćby taka mała jak moja, może być wspaniałą terapią na stres czy problemy. Nie wiem jak wy, ale ja jak coś wymyślam, czy tworzę to potrafię całkowicie się zamknąć w swoim niemal "bajkowym" świecie. I bardzo to lubię. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJyxI9dc-ME3UsraGPZBGbjduUQaBYq5RZdH-8xNLm3yg7qDMpLnFdkNt7PDJzYeJlB5Cr-NzB3WBEEHW4YVmwl_Y6zv-HoThHot_8PDgPGYyisNrV_n4k13JJmdqPUJ-Csbhr5_XG_02WBBKNZvOY_jWpvdez1vCimcTX7221UPgFjdzlIAJJWy0TnA/s1600/20171110_103045.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="997" data-original-width="1600" height="398" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJyxI9dc-ME3UsraGPZBGbjduUQaBYq5RZdH-8xNLm3yg7qDMpLnFdkNt7PDJzYeJlB5Cr-NzB3WBEEHW4YVmwl_Y6zv-HoThHot_8PDgPGYyisNrV_n4k13JJmdqPUJ-Csbhr5_XG_02WBBKNZvOY_jWpvdez1vCimcTX7221UPgFjdzlIAJJWy0TnA/w640-h398/20171110_103045.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJFcIGXHL5n5ZCkbBAajKjY7A3K7y3oVdZCCfAgrKsNcEm3wUmvS-gEaChOwm3SKjlgP0zYYUbnZjDKANEkAtHPXqufI4YRHZKbGTUWgUhM4C9rN1hPKVRuiEqTP5rBQmpCpwDhKYewVSYWf2_e4oupAvILj4PHCdfOSQ9kl-sWC_fEcheeDbw0jcK4w/s1600/20171124_111200.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJFcIGXHL5n5ZCkbBAajKjY7A3K7y3oVdZCCfAgrKsNcEm3wUmvS-gEaChOwm3SKjlgP0zYYUbnZjDKANEkAtHPXqufI4YRHZKbGTUWgUhM4C9rN1hPKVRuiEqTP5rBQmpCpwDhKYewVSYWf2_e4oupAvILj4PHCdfOSQ9kl-sWC_fEcheeDbw0jcK4w/w360-h640/20171124_111200.jpg" width="360" /></a></div><br /><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUA-J0GoXMkV6-r5uWnLen2P_Ose1SIUo35KoSDtgiuPTcVOwjAVB98-AwYwH2UZcwmuwNOwl5OPyuzjzUZkFTjeiM9YINf2lFZRP7hpw8YwvuTz5OOPiG_7kRTazz6mctuZb_7qd6gBd8dKoh4V4qAVwU9yVIszgakVpjtLIDfV-WLaZwcRHtwBf3UQ/s1500/dziadziu%C5%9B.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUA-J0GoXMkV6-r5uWnLen2P_Ose1SIUo35KoSDtgiuPTcVOwjAVB98-AwYwH2UZcwmuwNOwl5OPyuzjzUZkFTjeiM9YINf2lFZRP7hpw8YwvuTz5OOPiG_7kRTazz6mctuZb_7qd6gBd8dKoh4V4qAVwU9yVIszgakVpjtLIDfV-WLaZwcRHtwBf3UQ/w133-h200/dziadziu%C5%9B.JPG" width="133" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">A teraz zaprezentuję wam średnio udaną moim zdaniem maskotkę(?), lalkę (?), dziadka do orzechów (taki był pomysł). Poniosła mnie fantazja. Szydełkowałam go z wyobraźni. Fajnie wygląda siedząc na półce. Ale drugim razem, gdybym miała go robić jeszcze raz, kilka rzeczy zmieniłabym w dzierganiu. Zresztą, to był tylko taki chwilowy wybryk wyobraźni. Dużo bardziej wolę jednak dziergać aniołki, lalki, misie... ale o tych napiszę kolejnym razem. </span><p></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: medium;">Bardzo serdecznie pozdrawiam i zapraszam do komentowania, ale szczególnie zapraszam do zaglądania tutaj. </span></p><p><br /><span style="font-family: verdana; font-size: medium;"><br /></span></p>Kasia i Sławekhttp://www.blogger.com/profile/04726754369732181862noreply@blogger.com4