Witam serdecznie,
Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze. To bardzo budujące wiedzieć, że są ludzie, których interesuje to, co lubisz i robisz. Fajnie, że jesteście.
Nadszedł czas na prace związane z Wielkanocą. Z Wielkanocą i z naszym polskim folklorem. Dawno temu, dobre kilka lat temu, na zwykłych kartkach papieru w kratkę i w dodatku długopisem, naszkicowałam sobie typowo polskie wzory wielkanocne do haftu. Chciałam, by to było coś orginalnego, niespotykanego i takiego typowo polskiego. Ci, którzy mnie znają to wiedzą, że ja miewam mnóstwo różnorakich pomysłów, wręcz kaprysów artystycznych. Łatwo ze mną nie jest - przyznaję - zwłaszcza Sławkowi. Ale te szkice, czy raczej bazgroły, schowane gdzieś pomiędzy stosami innych wzorów, musiały trochę poczekać. No cóż - wszystko ma swój czas. Rok temu wynurzyły się ze sterty papierów i przypomniały o sobie. Wówczas udało mi się kilka z nich, tak po swojemu, z użyciem papieru i kredek, dokładniej rozrysować, a następnie wyhaftować. Miało ich powstać sporo, ale jest sześć. Może kiedyś skończę i te inne. Naprawdę bardzo bym chciała, bo czuję spory niedosyt, a nawet nie zrealizowałam połowy z tych zamiarów.
Dzisiaj chciałabym pokazać wam trzy takie wzory, z których powstały wielkanocne kartki. W zasadzie projektowałam je z myślą o wielkanocnych kartkach. Dodam tylko, że moje zauroczenie polskim folklorem trwa od lat, ale jest to zauroczenie takie obserwatora z boku, widza po prostu. Zachwyca mnie kultura i tradycje poszczególnych regionów naszego kraju. Już jako nastolatka szukałam w bibliotekach książek na ten temat. Ba! Jedną książkę przepisałam. Całą! I wiecie co, mam ten zeszyt do dziś. Mamy przepiękną kulturę ludową, przepiękne tradycje i wyjątkowe stroje ludowe. Naprawdę to nasz skarb narodowy, który trzeba pielęgnować i rozsławiać.
Mam nadzieję, że kartki wam się spodobają, a regiony, z których pochodzą poniższe stroje ludowe są dla was rozpoznawalne. Będę wdzięczna za każdy komentarz. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim wiosennego ciepła.