The true is, I painted this lovely-shaped bottle a few weeks ago. After painting it, I decorated it with paper napkins. Everything was supposed to link to lavender. Then I varnished it and used real lavender as a finishing touch. My lavender in my garden hasn't bloomed yet, so this was lavender from last year. Now, this bottle has her a new place in my kitchen. When I am near I smell nice lavender smell. I love it!
P.S. Miłośników ogrodów i roślin, ale oczywiście nie tylko, zapraszam też do mojego drugiego bloku. Zapraszam was na wycieczkę po Zaginionych Ogrodach Heligan.
Bardzo ładna. Jak spojrzałam pierwszy raz to pomyślałam, że do butelki przykleiłaś jakieś robaczki ;) od nadmiaru szydełkowania wzrok mi już pada :)
OdpowiedzUsuńTo nie wzrok... to tak wlasnie troche wyglada -suszone kwiatuszki lawendy. Mialam identyczne skojarzenie, jak wysypalam to na kartke. Ale moze pomysl z robakami jest na swoj sposob ciekawy, to jednak nie odwaze sie -zbyt drastyczne.....
OdpowiedzUsuńno ja bym sie też nie odważyła eksperymentować z robakami...
OdpowiedzUsuńnatomiast bytelki świetne
KonKata
Robaki są zdecydowanie zbyt drastyczne - przynajmniej dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńskoro mogą być lizaki z robalami, to czemu nie butelki? ;p lawendowa butelka jest świetna! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTo jakby ktos chcial jakies robaczki, to ja polecam polowanie na skorki w moim ogrodku. Wprawdzie nie ma ich tyle co rok temu, alre juz mnie denerwuja. Strasznie ich sie boje!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te buteleczki.
OdpowiedzUsuńFajne zastosowanie wymyśliłaś dla "robaczków".
Pozdrawiam:)
Butelka piękna.Zapach lawendy uwielbiam.A na wycieczkę po Zaginionych Ogrodach Heligan bardzo namawiam.Tak pięknie to przedstawiłaś że wracałam już kilkakrotnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
butla rewelacja!!!uwielbiam zapach lawendy u mnie na skalniaku już kwitnie;)))pozdrowionka
OdpowiedzUsuńPękna.A lawendę uwielbiam
OdpowiedzUsuńPiękna buteleczka,u nas już lawenda kwitnie;)
OdpowiedzUsuńPiękna! I fajny miałaś pomysł z tymi kwiatkami.
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy gdyby podmalować jakoś na lawendowy te "robaczki", nie straciłyby zapachu.
Piękna buteleczka .
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńA mnie skojarzyła się z bombką choinkową:)
Świetny pomysł! I świetne wykonanie, pozdrawiam bardzo serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńKasiu z okazji urodzin życzę Ci:
OdpowiedzUsuń- Aby każdy dzień miał kształt Twoich marzeń,
- Aby Twą drogę ominęły wszelkie troski i niepowodzenia,
- Abyś przeszła życie w pełni, lecz zawsze pozostała sobą.
Życzę Ci jak najwięcej takich chwil, w których z uśmiechem na twarzy mogłabyś powiedzieć: JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!
Renia
Czuję jak pachnie, swietna.
OdpowiedzUsuńvery beautiful!
OdpowiedzUsuń