I know I haven’t been here for a few days, but I’ve had some very busy days. Generally all of May was really busy. We had too many things to do, and we celebrated two First Holy Communions of my daughter; one in the English church and second in a Polish church. Now is the time for a short relax, the best in my flowering garden and to think about many art things I would like to make. But… today it’s just relax. In the garden. Come and enjoy this time with me.
czwartek, 3 czerwca 2010
Odpoczynek w ogrodzie /Relax in my garden
Wiem, wiem..... nie było mnie tutaj przez kilka ostatnich dni, ale to były takie dni, kiedy nie miałam czasu na cokolwiek. Generalnie, przez cały maj byłam bardzo zajęta. Mieliśmy tak wiele rzeczy do zrobienia i w dodatku nasza córcia szła dwa razy do Pierwszej Komunii Swiętej; raz w angielskiej parafii, a raz w parafii polskiej. Teraz jest czas na krótkie złapanie oddechu, najlepiej wśród kwitnących kwiatów mojego ogrodu i na zastanowienie się nad moją artystyczną stroną życia. Tyle rzeczy chciałabym zrobić, namalować, wydziergać..... Ale....dzisiaj odpoczynek. W ogrodzie. Chodź i spędź ten czas ze mną!!! A co się kryje wśród roślin mojego ogrodu dowiesz się na moim drugim blogu "Rejsem na wyspę" -zapraszam.
I know I haven’t been here for a few days, but I’ve had some very busy days. Generally all of May was really busy. We had too many things to do, and we celebrated two First Holy Communions of my daughter; one in the English church and second in a Polish church. Now is the time for a short relax, the best in my flowering garden and to think about many art things I would like to make. But… today it’s just relax. In the garden. Come and enjoy this time with me.
I know I haven’t been here for a few days, but I’ve had some very busy days. Generally all of May was really busy. We had too many things to do, and we celebrated two First Holy Communions of my daughter; one in the English church and second in a Polish church. Now is the time for a short relax, the best in my flowering garden and to think about many art things I would like to make. But… today it’s just relax. In the garden. Come and enjoy this time with me.
7 komentarzy:
Bardzo się cieszymy z każdego komentarza, bo cudownie jest wiedzieć, że ktoś się nami inspiruje, ogląda i czyta naszego bloga. To miejsce służy wymianie myśli twórczej i przyjacielskiej.
Bardzo prosimy, nie umieszczaj w tym miejscu jakichkolwiek propozycji handlowych, reklam usług czy sprzedaży, dziwnych propozycji. To nie jest odpowiednie miejsce na tego typu komentarze. Będziemy to kasować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękne zdjęcia z ogrodu! te z różami są niesamowite! kropelki wody na płatkach.... cudo
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie ogrody...szkoda,ze nie mam swojego...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwonderful flowers... must be a wonderul garden :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ogrodu!!!!!
OdpowiedzUsuńNie dość, że niesamowicie wyglądają to jeszcze muszą cudownie pachnieć...:)
OdpowiedzUsuńcudny masz ogród, a i pewnie pachnie niesamowicie. Widać że ma w sobie niepowtarzalny klimat :)
OdpowiedzUsuńTak! Wlasnie w nim siedze po uspieniu Zosi i wacham, wacham i mysle- co tak uroczo pachnie? Roze! Niesamowity zapach, zwlaszcza przeplatany z poranno rosa i promieniami slonca! Moj ogrod pachnie cale lato; rozami, obowiazkowa maciejka, liliami i tytoniem ozdobnym..... Mam maly ogrodek ale marzylam o ogrodzie od lat, bo kiedys zastepowal go balkon, rowniez ukwiecony.
OdpowiedzUsuńReni, kto wie, moze wystarczy sie rozejrzec i cos pokombiniowac???? Warto sprobowac!!!
Pozdrawiam.