Witam serdecznie,
Czy też, tak jak ja, zerkacie co jakiś czas przez okno w oczekiwaniu na wielkie opady śniegu, o których od kilku dni głośno mówi się w radio i w telewizji? U nas, od czasu do czasu pada śnieg, ale to na pewno jeszcze nie jest TO. Lubię śnieg, zwłaszcza obserwowany zza okiennych szyb, albo podczas leśnych spacerów. Gorzej gdy trzeba gdzieś jechać.... wówczas zima, nawet najpiękniejsza, nie cieszy się moją sympatią.
Dzisiaj zaprezentuję kilka drobiazgów. Na początek dwie kolejne kartki:
A teraz anioły. Te anioły powstały przez czysty przypadek. Podczas porządków, wśród wielu rzeczy znalazłam kupione niewiadomo już kiedy anielskie drewienka, jedno nawet nie miało tych drewnianych włosów, dlatego zastąpiła je włóczka. I tak z córką pobawiłyśmy się trochę.
Pozdrawiamy serdecznie.
Wszystko piękne i takie klimatyczne. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPieknosci a lalka sympatyczna.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam.
Usuń