Spójrzcie na moje nowe doniczki! Kupiłam dwie, najzwyklejsze gliniane. Któregoś dnia chwyciłam za pędzle i pomalowałam je na biało. Podobnie uczyniłam z podstawkami. Następnie ozdobiłam na dwa sposoby; używając techniki decoupage i dorabiając kilka szczegółów za pomocą moich ulubionych akryli. Na sam koniec wszystko polakierowałam i oddałam we władanie kwiatom doniczkowym. Jak wam sie podobają?
Look at the new pots I have! I bought two clay pots. One day I grabbed my paintbrush and I painted them a white- basic colour. Them I mixed decoupage and acrylic painting on them. In the end I varnished them and well…….here they are. What do you think about them?
są cudne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne doniczki! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPiękne doniczki
OdpowiedzUsuńPiękne są te Twoje doniczki:) super pomysł!!!Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńMi sie podobaja bardzo kwietek od razu sie lepiej prezentuje w takich osłonkach! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje wam dziewczyny za komentarze. Dzialaja na mnie jak balsam.......Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie gliniane są najpiękniejsze! Ja sama nie mogę się przekonać do tych zwykłych plastikowych... Są bardzo popularne, ale dopiero na glinianych można się "wyżyć" i pięknie je przyozdobić, dzięki czemu stają się jedynymi w swoim rodzaju;)
OdpowiedzUsuńWow... that's a really wonderful idea!!! I like your creativity!!!
OdpowiedzUsuńsliczne doniczki i jak pieknie sie komponuja z kwiatami ,ktore wnich rosna:)
OdpowiedzUsuńswietnie wyszły! piękne zdobienia, doniczki wiele zyskały przez ten dekupaż :)
OdpowiedzUsuń