sobota, 16 lipca 2011

Moje pierwsze kroki w hafcie matematycznym/My first attempts at embroidery on paper

Wiem, ze dawno nic nie pisałam, choć to wcale nie znaczy, że nic nie robię. Staram się przynajmniej. Muszę się jednak usprawiedliwić: przy mojej najmłodszej córce czasami jest ciężko tak spokojnie usiąść i skoncentrować się nad czymś dłużej niż minutę. Zosia ma w sobie tyle energii i tryska tyloma oryginalnymi pomysłami, ze moje dni upływają na wyczerpującym mnie pilnowaniu jej.
I know I haven’t written anything in a while, but it doesn’t mean I haven’t made anything. At least, I try to make things. But it’s hard to concentrate what with my baby daughter. Zosia is so energetic and has so many original ideas, I spend all days keeping a close eye on her.
Szydełko chwilowo odpoczywa, ale u mnie latem szydełko zazwyczaj ma urlop. Odkryłam haft matematyczny. Przyznaje, czasami jest bardzo pracochłonny, ale także bardzo relaksujący. Pierwsze kartki (zresztą w kartkach też debiutuję) może nie są jakoś wyjątkowo udane, ale wierzcie mi-idzie mi coraz lepiej. Widziałam wiele takich kartek na blogach, zachwyciłam się i niedawno zauważyłam w tutejszym magazynie prosty wzór i tym wzorem rozpoczęłam swoja przygodę z tym haftem. Może są wśród was takie osoby, które nie za bardzo wiedzą-, o co w tym hafcie chodzi, więc pozwoliłam sobie umieścić relację zdjęciową z moich pierwszych kroków. Ważne jest, by wyszywanie odbywało się cieniutką nitką i aby nie robić supełków na lewej stronie kartki,  tylko nitkę mocować za pomocą taśmy. Wzór, który mam wykuć igłą, mocuję na kartce blue takiem - taką specjalną gumą, i wtedy wykuwam delikatnie dziurkę po dziurce. Mam nadzieję, że relacja jest czytelna.


I usually stop doing my crochet for the summer, so I haven’t done it for some time. However, I recently discovered embroidery on paper. I admit, it takes quite long to do, but it’s very relaxing. The first cards I made aren’t that good, but I’m getting better all the time. When I saw cards like these on different blogs I thought they were amazing and I noticed a simple pattern in this magazine, which I started with. There are maybe some of you who don’t know what embroidery on paper is, I included some pictures of my first steps. It’s important to use thin thread and to not make knots, but secure the thread with tape. I blue-tack the pattern to the paper I’m working on and then I use a needle to pierce all the little holes in the pattern.














Bardzo wam wszystkim dziękuję za komentarze i pochwały skierowane do Gabrysi. Może już niedługo znowu uda mi się wam pokazać Gabrysi muzykowanie? Pozdrawiam was wszystkich i życzę udanej niedzieli.
Thank you for all the positive comments about my daughter Gabriela. Maybe I’ll soon show you more of her music? I wish you a very nice Sunday.

niedziela, 10 lipca 2011

Moja utalentowana córka/My talented daughter

Zawsze chciałam wam pokazać jak moja najstarsza córka gra na pianinie. Oto ona. Tu Gabrysia gra podczas koncertu w naszej polskim kościele. Koncert dziękczynny za Beatyfikacje Jana Pawła II. Przepraszam za jakoś filmu, ale nagrywane było telefonem komórkowym. Miłego słuchania!

I've always wanted to show you my eldest daughter playing the piano. Here she is. It's a concert at my parish dedicated to John Paul II. Sorry about the not-so-high quality, but it was recorded with my mobile phone. Enjoy!

niedziela, 3 lipca 2011

Ze starych serwetek -czII/From the old doilies- part II

Dziś będzie bardzo krótko. Chciałam wam pokazać kolejne przeobrażenia starych serwetek. Ciekawe, co teraz najbardziej przypadnie wam do gustu? Pozdrawiam!

Today's going to be short. These are the newest improvements to my old doilies. I wonder what you'll like best this time? Greetings!