czwartek, 30 grudnia 2010

Szczęśliwego Nowego Roku!/ Happy New Year!

Chyba każdy z nas ma swoje ulubione filmy, do których powraca wielokrotnie i zawsze ogląda je z zainteresowaniem. Ja też takie mam. Ale jeden z nich szczególnie uwielbiam. To „Kiedy Harry poznał Sally”. Wspaniałe aktorstwo, świetne dialogi i szczęśliwe zakończenie. A gdzieś w tle przemijający czas….

Everyone of us has their own favourite movies they watch many times and always with a big interest. I have some. One of them I like very much. It’s called „When Harry met Sally”. Wonderful acting, great dialogs, and a happy end. And somewhere in the background there’s the time passing by…

Minęło wiele lat nim dwójka bohaterów wreszcie zobaczyła, że to co ich łączy to nie tylko przyjaźń, ale jedno z najpiękniejszych uczuć –Miłość.
Many years went by before two people saw that the feeling between them is not friendship but love.

Dlatego w nadchodzącym Nowym Roku życzę wam jak najwięcej miłości! Miłość wszystko potrafi pokonać! Miłość tworzy szczęśliwe zakończenia lub szczęśliwe początki! Tak jak w sylwestrowej scenie z tego filmu. A wszystko na tle pięknej piosenki o przyjaźni, o której specjalnie dla was opowiadam dziś na moim drugim blogu.

In the coming New Year I wish you a lot of love! Love can defeat anything! Love results in wonderful endings and amazing beginnings. Like in one scene of this film with this lovely New Year song in the background.

Szczęśliwego Nowego Roku!
Happy New Year!

środa, 29 grudnia 2010

Szydełkowa serwetka (wzór)/ Crochet doily (pattern)

Przed świętami Bożego Narodzenia zrobiłam mnóstwo szydełkowych aniołków, dzwonków i gwiazdek. Bardzo lubię je robić, ale czasami przychodzi taki moment, kiedy ma się ogromną ochotę powiedzieć –DOŚĆ. I powiedziałam tak. Ale nie mogłabym powiedzieć stop do moich szydełek, więc w czasie świąt sięgnęłam po nie i zrobiłam sobie serwetkę. Kiedyś dostałam od pewnej miłej, starszej pani troszkę nici a wśród nich beżową bawełnę. Właśnie z niej zrobiłam tą serwetkę, którą nazwałam "siostrami bliźniaczkami". Dlaczego? Ponieważ serwetkę tą robi się z dwóch jednakowych części, które potem się łączy, a od rzędu 17 do 20 wykańcza. Myślę, że wygląda świetnie. W magazynie, z którego pochodzi ten wzór napisane jest, że to dzieło powinno mieć wymiary 56cm x 32 cm, ale serwetka robiona moimi nićmi ma wymiary 70cm x 40cm. Jeśli wam się podoba, poniżej jest jej wzór. Miłego dnia!

Just before Christmas, I made many crochet angels, bells, and snowflakes. I like making them, but sometimes there are moments when I really would like to say ENOUGH. And I did it. However, I can’t say stop to crochet in general. So, during Christmas time I made a doily. I had some very old beige cotton thread which was given to me by a nice lady and I made a doily and I called it “twin sisters”. Why? Because this doily was made from two identical parts, then is joined and finished off from round 17 to 20. I think it looks gorgeous. The magazine says it is about 56 cm x 32cm, but my doily is bigger; about 70cm x 40 cm. Below I have pattern of it for you. Have a nice day!



poniedziałek, 27 grudnia 2010

Po świętach/ After Christmas

Nie ma macie wrażenia, że święta zawsze mijają bardzo szybko? Mam nadzieję, że minęły wam bardzo dobrze.

Don’t you think that Christmas always passes so quickly? I hope they went well for all of you.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za wszelkie życzenia. Najbardziej pragnę by spełniły się te o zdrowiu, bo wciąż walczę z chorobą. Oskrzela. Dostałam też wiele kartek. Uwielbiam kartki! Wszystkie wyjątkowe i piękne. W samą Wigilie przyszło ich sporo. Najbardziej zaskoczyła mnie ta oto kartka.
Thank you for all the Christmas greetings. What I really want is good health, because I’m still fighting this illness (bronchitis). I received so many cards. I love cards! They’re all special and beautiful. A lot of them came on Christmas Eve. This card really surprised me.



Dziękuję ci Moniko! Thank you Monika!

A ta poniżej to dzieło mojej Elusi. Zrobiła ją dla nas w szkole.
Below is my Ela’s handmade card. She made it for us at school.

Więcej o świątecznych kartkach, o ich pochodzeniu i pocztówkowych tradycjach w Anglii piszę na moim drugim blogu, gdzie bardzo serdecznie was zapraszam.
There is more on Christmas cards, their history and English traditions on my second blog.

Moje dziewczyny w Wigilie zrobiły jeszcze jedną piękną choinkową ozdobę –pajacyka. Oto on.
My girls made another little decoration for the Christmas tree on Christmas Eve - a clown. Here he is.

A teraz pokaże wam pewien jesienny szkic zrobiony długopisem przez Gabrysię. Byliśmy wtedy w parku. Ja siedziałam obok wózka i pewnie dłubałam coś szydełkiem. Zosia zbierała patyczki a Gabrysia nas malowała. Oto co z tego wyszło.
Now I will show you an autumn sketch by Gabriela. We were in the park. I was sitting next to the pram and crocheting something. Zosia was picking up sticks and Gabriela was drawing us. Here it is.

A tutaj już dzieło Moneta – jednego z ulubionych przeze mnie malarzy. A poniżej kopia tego dzieła namalowana przez moją Gabrysię. Prawda, że ładna? Pozdrawiam was serdecznie i kolędowo.

And here is Monet’s artwork – one of my favourite Impressionists. Below is a copy of his work of art done by my Gabriela. Lovely, isn’t it? Greetings with wonderful carols.





czwartek, 23 grudnia 2010

Wesołych Świąt!/Merry Christmas!


Wyjątkowy czas…. Jezus ponownie rodzi się dla nas.

Wszystkim wam życzę aby Boża Miłość, leżąca w zimnej stajence zamieszkała w waszych sercach i napełniła je ufnością, miłością i wszelką łaską.
Aby Święta Bożego Narodzenia upłynęły wam w spokojnej, rodzinnej atmosferze. Bądźcie zdrowi, radośni i rozsyłajcie promienie dobra na cały świat! Wesołych Świąt!

A very special time… Jesus will be born again for us.
I wish you all that Jesus’ love, lying in a cold manger fills your hearts with trust and love.
I wish you all that Christmas time will pass in a happy family atmosphere. Be healthy, happy, and send good rays of love across the world. Merry Christmas!

Choinka zasypana śniegiem. Christmas tree covered in snow.
Choinka już ubrana, a wszystko co na niej wisi jest owocem pracy naszych rąk .
Christmas tree already decorated and everything that hangs on it is handmade.
Papierowa gwiazda na czubku to dzieło Eli. The star on top is Ela’s work.
Łańcuch zrobiony przez Elę. Paper chain made by Ela.
Trochę szydełkowych robótek i pyszne pierniczki. A few crochet things and delicious gingerbreads.
Skromny stroik. A Christmas decoration.
 

wtorek, 21 grudnia 2010

Dekoracje ze wstążki i szydełkowy dzwoneczek (wzór)/ Ribbon decorations and crochet bells (pattern)

Niestety, wciąż jestem chora. A co za tym idzie - zła. Nie mogę leżeć i zdrowieć, bo obowiązki, dzieci i okres przedświąteczny. Mam obawy, że przez tą chorobę straciłam nawet wyczucie smaku i potrawy świąteczne mogą nie być takie jak powinny. Dziś mam w planach uszka do barszczu. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie. Dobrze, że moje dziewczyny chętnie mi pomagają w kuchni.

Unfortunately, I’m still ill. It makes me angry. I don’t have time to lie in bed and get better, because my children and Christmas preparations are keeping me very busy, but I think that because of this illness I’ve even lost my sense of taste and the Christmas dishes aren’t how they should be. It’s a good thing my girls are eager to help.
Dziś pokażę wam jeszcze dwie dodatkowe wstążkowe dekoracje. Pierwszą z nich jest mała choinka. Bardzo lubię jej kolorystykę.
Today I’ll show you two more of my Christmas ribbon decorations. The first is a small Christmas tree, and I love its colours.


Druga dekoracja jest dość prosta do zrobienia. Ozdobna wstążka odpowiednio nawinięta na styropianowe kółko. Dzwoneczki szydełkowe są małe –około 4 centymetrów wysokości. Poniżej jest ich szydełkowy schemat. Idealne na małą choinkę. Pozdrawiam serdecznie.
The second is very easy to make. It’s just ribbon wrapped round a Styrofoam hoop. The crochet bells are small – about 4cm in height. Below is the crochet pattern. They’re ideal for a small Christmas tree. Greetings.


sobota, 18 grudnia 2010

Szydełkowe anioły/ Crochet angels

No i dopadła mnie ogólna niemoc. Katar, ból głowy i kaszel. Za oknem kolejny atak zimy; mrozik i sypie śnieg. Kto wie, może na Wyspach będą białe święta? Dziś chciałabym wam pokazać część moich szydełkowych aniołów. Co o nich sądzicie? Pozdrowienia z zimowej Anglii.
Well, it got me, the general illness. Cold, headache, and cough. Outside, another attack of winter: frost, and snow is falling. Who knows, maybe we will get a white Christmas in the UK? Today I would like to show you some of my crochet angels. What do you think of them? Greetings from wintery England.








wtorek, 14 grudnia 2010

Szydełkowy anioł (wzór)/Crochet angel pattern

Hej, to ja! Bardzo chciałam wczoraj coś napisać ale brakło mi czasu. Próbuję posprzątać mój dom, lecz zaczynam myśleć, że nie jest to możliwe. Kto z was ma dzieci to wie o czym piszę. Zwłaszcza malutkie dzieci, jak moja kilkunastomiesięczna Zosia. Ona uwielbia pomagać, ale tak na swój sposób. Ja wkładam coś do szafki to Zosia zaraz to wyjmuje z szafki. I jeszcze oczekuje oklasków. I co robię? Klaszczę. Bije brawo na całego! W końcu to prawo jej dzieciństwa. Mała próbowała nam pomagać robić pierniczki na choinkę. To znaczy testowała na ile ciasto jest smaczne. Tatuś ją tego nauczył. Zresztą zobaczcie sami.

Hi, it’s me!
I wanted to write something yesterday but unfortunately, I didn’t have time. I try to tidy my house, but I’m starting to think it’s impossible. If you have children, you probably know what I am talking about. Especially if you have a toddler at home. My Zosia loves to help me in her own special way. I put something in, next minute she takes it out. And she wants applause for everything she does. And I clap, because this is a law in her childhood. Zosia tried to help us to make gingerbread cookies. She tried the tasty dough. Daddy taught her that. Look at the picture that shows how busy my girl was with the gingerbread cookies.
Dzisiaj chciałam was zachęcić do zrobienia szydełkowego anioła. Oczywiście wiem, że wielu z was zachęcać nie potrzeba, bo robicie ich wiele i do tego tak cudnych, że czasami zapiera mi dech w piersiach gdy patrzę na zdjęcia. Ale może ten wzór również dołożycie do swojej kolekcji i wykorzystacie go w przyszłości. Według tego wzoru robiłam właśnie tego anioła, który został wyróżniony przez grudniowe wydanie magazynu Crafts Beautiful.
But today I wanted to encourage you to make your own crochet angel. I know many of you I don’t need to encourage because you make them anyway. You make so many and they’re so pretty. Maybe this pattern of my angel (this is the runner up pattern in Crafts Beautiful in December 2010) you’ll add to your collection of patterns and you will use it in the future.

Nie chcę pisać jaka nić jest najlepsza. Każdy ma swoją ulubioną. Szydełko dobieramy do grubości nici. Zawsze zaczynam od głowy. Wpierw robię pętelkę, która później służy jako wieszaczek. Ale oczywiście ty nie musisz robić takiej pętelki, jeśli wolisz o wieszaczku pomyśleć później. Zaczynam od łańcuszka z pięciu oczek, które zamykam w kółko i dalej już cały czas pracuję w kółku. Oto wzór głowy oraz kilka zdjęć z pracy nad nią. Nie zapomnijcie o wypełnieniu głowy na przykład watą.

I don’t want to write what kind of thread you need to use. Everyone has their favourite. You choose the crochet hook suitable for your cotton. I always begin with the head. I make the loop (to hang it up), but you can make it anytime later if you want. Then I make five chain stitches and join it to make a circle. Then I work in a circle. Ok. This is the pattern for the head and my instruction pictures. Remember to stuff the head (with something like cotton).








Teraz czas na skrzydła. Wzór skrzydełek zaczyna się od 15 rzędu ale jest to rząd, który już masz zrobiony(patrz głowa). Kiedy skończysz skrzydła, składasz je na pół i łączysz obie połówki zaczynając sukienkę. Rządek 30B póki co ciebie nie interesuje.
After that we make the wings. Remember, the wings begin from the 15th round, but careful - you have already done it. In the end you curve the wings and join them together with the start of the dress. This part (round 30B) in blue you will make on the end of the whole angel.






Sukienkę cały czas robimy w kółko. Nie sugeruj się ilością oczek we wzorze, bo nie jest to żelazna zasada, że akurat tyle musi być. Po zakończeniu rzędu 29 zmieniamy nitkę (na przykład na złotą lub srebrną) oraz bierzemy ciut cieńsze szydełko i wykańczamy anioła. Robimy rząd 30A i 30B w skrzydłach.

Now it’s time for the dress. You still work in a circle. When you finish 29 rounds, you take another thread; gold or silver, change the crochet hook into a thinner one and now you make round 30A on the end of the dress and round 30B on the end of the wings.








Gotowe? To teraz musimy naszego anioła usztywnić. Możesz użyć tradycyjnego, mocnego krochmalu zrobionego na bazie wody i mąki ziemniaczanej albo przyrządzić syrop z cukru. Wielu ludzi używa gotowych krochmali ze sklepu (ługa) lub wody wymieszanej z klejem. Mokrego anioła musisz uformować. Możesz do tego użyć butelek, kieliszków, lub innych przedmiotów o wymaganym kształcie. Mnie zdarzało się suszyć nawet na jabłkach (patrz tu). Ustaw anioła w pobliżu kaloryfera a już niedługo będziesz się nim cieszyć. Mam nadzieję, że ten wzór jest dość czytelny dla was. Uwierzcie mi, bardzo się starałam. Powodzenia!
Ready? Ok, now you need starch your angel. You can use traditional starch like boiled water with potato flour or sugar syrup. Some people use starch from shops (DYLON SprayStarch, you can get it in Tesco) or water with glue (PVA). You need to shape the wet angel on a bottle, cup, or something (I sometimes use apples – look here) Put it near a radiator. I hope this pattern is readable for you. Believe me I tried my best. Good luck!

niedziela, 12 grudnia 2010

Kiermasz świąteczny/ Christmas bazaar

Witajcie. Dzisiaj pokażę wam kilka zdjęć ze świątecznego bazaru, który jak co roku miał miejsce w szkole. Pierwszy raz w życiu miałam tam swoje stoisko. Pokazałam moje „dzieła” a nawet udało mi się sprzedać to i owo. Ludziom podobały się moje rzeczy. To było ogromne doświadczenie, które wierzę, że będzie owocować w przyszłości. Miałam wspaniałych pomocników. Dwie moje córki i moją przyjaciółkę- Jenny. Jenny to mój najlepszy przyjaciel, który zawsze mnie zachęca do działania, pomaga i poświęca swój czas dla mnie i moich spraw. Wczoraj Jenny mnie nie opuszczała przez cały czas trwania kiermaszu. Jestem szczęśliwa, że spotkałam na swojej drodze kogoś tak dobrego i bezinteresownego jak Jenny.

Welcome. Today I would like to show you some pictures from my first Christmas Bazaar. Like every year it was in the school hall. I showed my crafts and sold some of them. People liked my stuff. It was a very big experience for me and I hope it will be helpful in the future. I had fantastic helpers; my daughters and my friend Jenny. Jenny is a great friend, because she always encourages me, helps me and spends a lot of time with me, not only at this bazaar. Jenny, I am very happy that I met you. You are great! A big thank you to you!
To ja z Jenny. This is Jenny and me. Jenny let me put this picture on this blog.

Stojak- choinka zrobiony przez mojego zdolnego męża. A stand in the shape of a Christmas tree, made by my clever husband.
Moja córcia. My daughter.

Dzisiaj w moim domu będzie pachniało pierniczkami, bo mamy dzień pieczenia świątecznych pierniczków. Pieczemy je zawsze (od bardzo wielu lat) według przepisu umieszczonego tutaj. Tymczasem…… do jutra. Acha! Dodam tylko, że pogoda zwariowała. Z zimy zrobiła się wiosna i wczoraj było 10 stopni (na plusie) i podobnie jest dzisiaj.

Today in my home it’s gingerbread cookies day! We will make cookies for our Christmas tree. Our recipe is right here. So… see you tomorrow. Oh, and I’ll just say that the weather has gone crazy and the winter turned into spring, yesterday it was 10°C, just like today!