sobota, 26 grudnia 2009

Wieczorny spacer i moja fotografia ( My evening walk and my photography )

Raz w roku, dokładnie w Boże Narodzenie, wieczorem, uwielbiam biegać po mieście z moim aparatem fotograficznym. W tym roku biegałam dość długo, gdyż dopisała pogoda; nie padał ani deszcz czy śnieg, nie było mgły, tylko lekki mrozik. Taki zdrowy mrozik!

Once a year, always in the evening on Christmas Day, I love to run around town with my camera. This year I took my time; the weather was great – no clouds, fog, rain, snow, just a little frost. What healthy frost!

Moje dzieci były grzeczne a Zosia opatulona kocem spała spokojnie w wózeczku. Mój mąż miał większą cierpliwość dla mnie oraz mojego hobby i od czasu do czasu udzielał cennych uwag. Zrobiłam mnóstwo zdjęć.

My children behaved really well and Zosia slept soundly all wrapped up in her blanket in her pram. My husband was quite patient with my hobby and gave me some good advice now and then. I took many pictures.

Fantastyczny wieczór! Wyludnione miasto! Wszystko nieczynne. Ani jeden autobus nie wyjechał tego dnia na ulice. Ludzie skupiali się wokół swoich rodzin i własnych bożonarodzeniowych tradycji. Nikomu nie przyszło do głowy błąkać się po centrum. Nikomu –tylko mnie. Miejsca na codzień tłoczne i gwarne stały się tego dnia ciche oraz puste. Dla mnie i mojego aparatu! Najlepszy czas na fotograficzne utrwalenie miejskich choinek, lampek i błyszczących ulic. Przyjemne z pożytecznym! Taki relax po wszystkich kulinarnych wspaniałościach. Z wszystkich zdjęć wybrałam kilka specjalnie dla was. Takie krótkie zaproszenie do wspólnego, świątecznego spaceru. Oto one:

What a fantastic evening! An empty city centre! Everything was closed. Not even one bus in sight. The people concentrated on their families and their Christmas traditions that day. Nobody thought of wandering round the city centre. Nobody except me. All the places that are usually crowded and noisy were empty and quiet. Just for my camera and me! It was the best time to take pictures of the Christmas trees, Christmas decorations and the beautifully lit streets. Both enjoyable and useful! This was the sort of rest after that day’s amazing dishes that I love. From all the pictures I had taken, I chose a few especially for you. A little invitation to a little Christmassy walk with your family. Here they are:















3 komentarze:

Bardzo się cieszymy z każdego komentarza, bo cudownie jest wiedzieć, że ktoś się nami inspiruje, ogląda i czyta naszego bloga. To miejsce służy wymianie myśli twórczej i przyjacielskiej.
Bardzo prosimy, nie umieszczaj w tym miejscu jakichkolwiek propozycji handlowych, reklam usług czy sprzedaży, dziwnych propozycji. To nie jest odpowiednie miejsce na tego typu komentarze. Będziemy to kasować.